Zamość będzie miał nową gazetę bezpłatną! Tak, Szanowni Państwo, poza "Gazetą Miasta" będziemy mieli kolejny tytuł, który otrzymamy nie stojąc w kiosku.
Nazwa tej pozycji to "Extra Zamość", a wydawał ją będzie znany z Telewizji Zamość redaktor Wojciech Kowalczyk. Nie będzie to jednak działalność w pełni samodzielna, lecz podpięta pod spółkę Extra Media, która podobne tygodniki wydaje w kilkunastu innych miastach Polski. Oznacza to też, że ów pan odchodzi z telewizji, a przynajmniej "ma nadzieję rozwiązać umowę z Multimedia Polska do końca września". Nawiązując do mojego felietonu sprzed niecałych dwóch miesięcy - może to jest właśnie ten czas, w którym to medium odbije się wreszcie od treściowego dna?

Ale zostawmy przyszłość zamojskiej telewizji, bo to temat na inną okazję. Skupmy się na "Extra Zamościu". Jestem ciekaw jego poziomu zarówno merytorycznego, jak i technicznego. I mam również nadzieję, że utrzyma się on na rynku przez dłuższy czas. Optymizmem jednak nie napawają podobne eksperymenty powyższej spółki prowadzone w innych miastach Lubelszczyzny. Jest to po prostu przedsięwzięcie słabo opłacalne i kosztowne. Przekonuje się o tym choćby "Gazeta Miasta", która jest wydawana co dwa tygodnie. "Extra Zamość" zaś ma się pojawiać co tydzień. No i nie bez znaczenia jest osoba samego redaktora naczelnego. Jak sam przyznaje, póki co redakcję stanowi jedynie on. Na pewno zdaje sobie sprawę, że w takiej formie długo to nie może istnieć, czyli kadra musi zostać poszerzona. Będzie z tym jednak chyba problem, zważywszy na dokonania redaktora Kowalczyka w telewizji. Rotacja pracujących tam była wręcz ogromna. Przez ostatnie półtora roku obserwowaliśmy kilka niemal całkowitych wymian kadr. Kto chce, ten może poszukać wypowiedzi byłych pracowników Telewizji Zamość. Nie będę traktował jako publicznie absolutnego pewnika powodów, dla których, jak twierdzą, stamtąd odchodzili, choć nie ukrywam, że prywatnie w nie wierzę, gdyż swego czasu poznałem niektóre z owych osób. Niemniej nigdzie nie spotkałem się z twierdzeniem, że odejście z tej firmy było dla nich czymś niezasłużonym i traktują to jako jakąś niesprawiedliwość. Ergo - sami podejmowali decyzję o rozstaniu z tą telewizją. Przynajmniej jeśli chodzi o ludzi pracujących tam przez ostatnie półtorarocze. Niestety, ale opinia o tym trwa w Zamościu. Z tego względu prorokuję mniejsze lub większe problemy ze skompletowaniem składu redakcji "Extra Zamościa".

Być może jednak forma nowego przedsięwzięcia niejako zmusi redaktora Kowalczyka do lepszego podejścia do sprawy. Multimedia Polska obligowała go jedynie do emitowania własnego programu i praktycznie do niczego więcej. Teraz zaś pan Wojtek będzie musiał się liczyć z tym, że jeśli spółka Extra Media nie będzie zadowolona z jego działalności, to najzwyczajniej w świecie zwinie stąd interes i na tym opieram swe nadzieje, że nie mamy do czynienia z medialnym epizodem, lecz z czymś, co zamojski rynek medialny autentycznie wzbogaci.