27 października w chińskiej stoczni Xingang w Tianjin (niedaleko Pekinu) odbędzie się uroczystość chrztu najnowszego statku Polskiej Żeglugi Morskiej m/s "Roztocze". Ważnego dla pomyślnego losu jednostki oraz jej załogi ceremoniału rozbicia butelki szampana o burtę dokona matka chrzestna pani Aleksandra Zamoyska, żona prezydenta Zamościa Marcina Zamoyskiego.

Jak informuje Krzysztof Gogol doradca Dyr. Nacz. Polskiej Żeglugi Morrskiej - Statek "Roztocze" będzie bliźniakiem statku "Pomorze", który od 27 sierpnia pływa we flocie PŻM oraz "Podlasia" (oddany armatorowi na początku lipca) a także czterech jednostek, które zostały zbudowane w stoczni Xingang w Tianjin w 2005 roku. Wszystkie one noszą nazwy polskich krain geograficznych: m/s KUJAWY (pierwszy z serii), m/s MAZURY, m/s PODHALE oraz m/s WARMIA.

W tym roku w grudniu armator odbierze jeszcze kolejnego "bliźniaka" m/s "Roztocze" - m/s "Kaszuby". W przyszłym roku z tej serii PŻM odbierze: Mazowsze, Orawę, Kurpie, Kociewie. Cała seria statków o tej samej nośności ze stoczni Xingang będzie liczyć 10 jednostek (z odebranymi w 2005 roku - 14).

"Roztocze" to jednostka, której wielkość określa się jako handy-size, czyli "podręczny". Nazwa ta odzwierciedla jego właściwości jako statku do wszelkiego rodzaju ładunków masowych, w różnych - nawet niewielkich - ilościach. Długość jednostki wynosi 190 m, a jej szerokość - 28,5 m. Nośność "Pomorza" to 37.600 dwt. (tyle ton ładunku może przewieźć w ładowniach). Statek ma również cztery własne dźwigi.

M/s "Roztocze" będzie pływał w żegludze oceanicznej. Jednorazowo jednostka bunkruje prawie 2 tys. ton paliwa. Załogę statku stanowi 21 osób. Każdy z nich ma własną kabinę z łazienką. Są tu również dwie mesy (jadalnie)- oddzielnie dla oficerów i marynarzy, jest biblioteka, salon ze sprzętem audio i video oraz mała salka gimnastyczna.
W dziewiczym rejsie m/s "Roztocze" będzie dowodzić kpt. ż. w. Wiesław Cholewa.

* * *

Od dwudziestu czterech lat matką chrzestną statku m/s "Ziemia Zamojska" jest Janina Gąsiorowska. W tamtych latach statki wchodzące w obieg, czyli do pływania przybierały nazwę "Ziemi". Zawsze są to serie nazw - min. "Ziemia Suwalska", "Ziemia Chełmska".

Produkowane były one w Argentynie, tam je wodowano, tam dojeżdżała matka chrzestna.

Aktualnie - jak wyjaśnia Janina Gąsiorowska, statki przyjmują nazwę regionu. Cieszę się, że będzie statek z nazwą naszej pięknej krainy - Roztocze.

Czy mam w tym udział? To niezależna decyzja PŻM. Ja często bywam w Szczecinie na Dniach Morza. Prowadzę działalność edukacyjną ze szkołami. Zgromadziłam bogate zbiory traktujące o naszym statku, o morzu. Planuję w podziemiach ratusza ekspozycję by rozwijać współpracę i by ja prezentować młodszym i starszym. Okazuje się, że Zamość to miasto portowe.

* * *

To rewelacyjna promocja regionu. Państwo Aleksandra i Marcin Zamoyski już jutro udają się w podróż do Xingang w Tianjin (niedaleko Pekinu) .

Fotka statku z wodowania, fot. Krzysztof Gogol doradca Dyr. Nacz. PŻM