Warning: include(lewa-reklama.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 409
Warning: include(lewa-reklama.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 409
Warning: include() [function.include]: Failed opening 'lewa-reklama.inc' for inclusion (include_path='.:/opt/alt/php53/usr/share/pear:/opt/alt/php53/usr/share/php') in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 409
|
Słowo na proces Dzisiejszy tekst będzie bardzo poważny, ponieważ poważny jest temat, który chcę poruszyć. Otóż kilka dni temu przed zamojskim Sądem Okręgowym rozpoczął się proces 23-letniej kobiety, którą podejrzewa się, że wiosną ubiegłego roku zabiła swoje dziecko niedługo po jego urodzeniu. Zwłoki noworodka znaleziono na wysypisku śmieci w Dębowcu. Jak podaje onet.pl "Zwłoki były zapakowane w prześcieradło i reklamówkę. Badania wykazały, że dziecko urodziło się żywe. W jego organizmie lekarze nie znaleźli śladów środków farmakologicznych i alkoholu. Stwierdzili natomiast uszkodzenia czaszkowo-mózgowe, m.in. złamanie kości podstawy czaszki". Zbrodnia ta wstrząsnęła wówczas nie tylko Zamościem i najbliższymi okolicami naszego miasta, ale była także przedstawiana w mediach ogólnopolskich. Z doniesień środków masowego przekazu wynika, iż uznano, że sprawczyni zabójstwa działała w wyniku szoku poporodowego i z tego powodu grozi jej wyrok co najwyżej pięciu lat więzienia.
Sprawa ta jest dla mnie trudna, gdyż oskarżoną znam osobiście, ponieważ przez około 2 lata chodziliśmy razem do jednej klasy liceum. Nie byliśmy wprawdzie w zbyt zażyłych relacjach, ale odbyliśmy kilka dłuższych rozmów, a do tego widywaliśmy się codziennie. No może z tym ostatnim stwierdzeniem trochę przesadziłem, bo pod koniec coraz częściej na zajęciach jej nie było. Przeniesiono ją praktycznie bez jakiegokolwiek rozgłosu. Gdy to się już stało, po prostu przyjęliśmy zaistniałą sytuację do wiadomości. Niemniej można powiedzieć, że odcisnęła na naszej klasie trwały znak. A właściwie nie ona, lecz jej ojciec, który był artystą. Wykonał on zaiste piękny obraz na ścianie sali, w której mieliśmy zajęcia. Sprawił on, że autentycznie chciało się przebywać w tym pomieszczeniu, a samego malunku zazdrościł nam cały ogólniak.
Trudno było się spodziewać, że w kilka lat po tych czasach będziemy o naszej koleżance czytać w prasowych rubrykach kryminalnych, gdzie będzie ona występować pod jednoliterowym nazwiskiem... Szczerze mówiąc ciężko mi dla niej znaleźć jakiekolwiek okoliczności łagodzące. W szok poporodowy przyznam, że nie bardzo wierzę biorąc pod uwagę całość tej sprawy, zwłaszcza fakt, iż było to już jej drugie dziecko, ale nie do mnie należy wydawanie wyroków. Sam proces zresztą toczy się przy drzwiach zamkniętych, tak więc tym bardziej trzeba się będzie zdobyć na zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. Chciałbym jednak przy tej okazji zwrócić uwagę na pewne niepokojące zjawisko społeczne.
Informacja o rozpoczęciu procesu pojawiła się również w ogólnopolskich serwisach internetowych. W komentarzach pod newsem poruszano najczęściej dwie sprawy. Pierwsza - że oskarżonej za popełniony czyn grozi do 5 lat więzienia, co jest karą dużo niższą, aniżeli za wiele znacznie mniej poważnych przestępstw, że wspomnę tylko o fałszowaniu pieniędzy, co również uważam za, mówiąc delikatnie, nieporozumienie. Druga - że przynajmniej współwinnymi tej zbrodni są politycy, którzy nie dopuszczają do wprowadzenia prawa kobiet do aborcji na życzenie.
Postawa internautów jest dla mnie wręcz przerażająca, bo jest ona efektem totalnego pomieszania pojęć. Ja już pomijam nawet traktowanie aborcji nie jako zabójstwa, tylko jako rozwiązanie problemu. Natomiast proszę zwrócić uwagę na to rozmycie odpowiedzialności. Choć ciężarna kobieta, która nie chce mieć dziecka, ma w Polsce prawo do tego, by malucha zostawić bez słowa w szpitalu (i mówi się o tym bardzo wiele w mediach), choć w tym celu wystarczy po prostu zostawić dziecko w łóżeczku przed oddziałem położniczym i zwyczajnie sobie pójść, no i choć wiele par latami czeka na adopcję dziecka, to społeczeństwo na to nie patrzy. Dla niego metodą jest aborcja. Fakt, wtedy liczba narodzonych dzieci niechcianych przez swe biologiczne matki zapewne by spadła, ale tym samym spadłby też w narodzie poziom człowieczeństwa. Choć czytając wspomniane komentarze zastanawiam się czy ten poziom już nie leci na łeb...autor / źródło: Robert Marchwiany dodano: 2009-01-09 przeczytano: 3051 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
Warning: include(prawa-gl.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 756
Warning: include(prawa-gl.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 756
Warning: include() [function.include]: Failed opening 'prawa-gl.inc' for inclusion (include_path='.:/opt/alt/php53/usr/share/pear:/opt/alt/php53/usr/share/php') in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 756
|
- - - - POLECAMY - - - -
|