Meszka Miki na Kresach

Wiosną na Kresową Stajnię spadły prawdziwe plagi egipskie. Jedną z nich była niemożebna susza, potem zaś krwiożercza meszka, która koniom dokuczyć potrafi nad wyraz okrutnie.

Meszki to małe, mniejsze nawet od komara, krępe muchówki, z tułowiem zgarbionym jak u najgorszej jędzy czarownicy podczas lotu na miotle.

Meszki tak naprawdę kłują dla jaj, bowiem krwiopijne są tylko zapłodnione samice, które w czystych strumykach i rzekach składają jaja. Z nich legną się larwy, przeobrażające się później w poczwarki, mogące w wodzie przetrzymać zimę. Wiosną następnego roku, z nastaniem ciepła, poczwarki przekształcają się w postać dorosłą. Przemożna siła natury zmusza chmary dojrzałych owadów do wielkiego bzykanka, poczym zapłodnione samice dokonują masowej inwazji.

Zagrożenie ze strony meszek potrafi być bardzo znaczące. Jady zawarte w ślinie atakujących owadów powodują obrzmienia dróg oddechowych, co doprowadzić może do uduszenia. Pod wpływem toksyn dochodzi również do obrzęków innych narządów wewnętrznych, serca i wątroby.

W 1923 r nad Dunajem w Rumunii padło 17 000 sztuk bydła! W połowie maja 1979 r w okolicach Zamościa śmierć od ukąszenia meszek poniosło ponad 100 sztuk bydła. Ostatnia wielka plaga meszki w Polsce miała miejsce w 1997 r.

Śmierć krowy następuje po ok. 20 000 ukłuciach. Wymienione inwazje musiały być więc nadzwyczaj straszne. Miejmy nadzieję, że się nie powtórzą.

Babka Onegdajka powiada, że meszki w Miączynie to zemsta mojej dawnej miłości - hydrobiologii, którą porzuciłem zakochawszy się w hipologi. To nieprawda, bo nadal lubię ryby, a jedną z ulubionych jest okoń z olsztyńskich jezior.

Zobacz podobne:
     Kresowe Spotkania Miłośników Konia Orientalnego / 2012-08-10
     Filozofia doboru / 2011-10-25
     Uczniowie "trójki" uratowali konie / 2011-09-14
     Zaklęty łan / 2011-08-12
     Owies się nie daje / 2011-08-10
     Ach te baby!!! / 2011-07-27
     Świat zielenieje / 2011-04-03
     Wiosenna burza w typie angloarabskim / 2011-04-01
     Manifest lutowy / 2011-02-25
     Tej pani już dziękujemy / 2011-02-22
     Kto rano wstaje... / 2010-11-16
     O jesiennych radościach / 2010-10-19
     Zimowa prognoza babki Onegdajki / 2010-09-20
     O filmie "Taras Bulba", zatruwaniu krwi pobratymczej i kozackiej fantazji / 2010-09-19
     Słomobranie / 2010-08-12
     Skąd te deszcze? / 2010-08-10
     Białka 2010: refleksje, podsumowania, statystyki / 2010-06-10
     Pędzlem i słowem / 2010-06-07
     Psie kwitki / 2010-03-09
     Wyścigi w Lublinie? / 2009-12-04

Warto przeczytać:

[do góry]