Warning: include(gora.php) [
function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 33

Warning: include(gora.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 33

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'gora.php' for inclusion (include_path='.:/opt/alt/php53/usr/share/pear:/opt/alt/php53/usr/share/php') in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 33
\Home > Publicystyka

Warning: include(lewa-reklama.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 409

Warning: include(lewa-reklama.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 409

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'lewa-reklama.inc' for inclusion (include_path='.:/opt/alt/php53/usr/share/pear:/opt/alt/php53/usr/share/php') in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 409
Klubowych wspomnień czar

Nie tak dawno zakończyliśmy sezon piłkarski, a już powoli trzeba zaczynać nowy. Początek tradycyjnie stanowią rundy wstępne europejskich pucharów. W tym roku wcześniej niż zwykle zaczyna w nich grę polski klub (Pucharu Intertoto nie biorę tu pod uwagę). Korzystając zatem z okazji postanowiłem stworzyć swój prywatny ranking dziesięciu najlepszych występów polskich drużyn w tych rozgrywkach na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat. Wcześniej nie, bo po pierwsze to zbyt zamierzchłe czasy, bym o nich pamiętał, a po drugie - wtedy bardzo niewiele miejsca znalazłoby się dla meczów z okresu III RP. Nie ukrywam, że inspiracją dla mnie był cykl cotygodniowych dodatków "Przeglądu Sportowego" na podobny (choć już nieograniczony czasowo) temat, a także ranking najlepszych występów naszej reprezentacji po Mundialu 86, który niecałe trzy miesiące temu stworzył na swoim blogu Rafał Stec z "Gazety Wyborczej".
  1. Legia Warszawa - Sampdoria Genua 1:0 i 2:2 (ćwierćfinał Pucharu Zdobywców Pucharów 1990/1991). Z perspektywy czasu ten wynik ocenić trzeba jako najcenniejszy. Po pierwsze dlatego, że wyeliminowanie Włochów dawało Legii awans do półfinału rozgrywek. Po drugie - to był dla Sampdorii naprawdę złoty okres. W tym samym sezonie zespół ten zdobył mistrzostwo Italii, a w kolejnym dotarł do finału pierwszej edycji Ligi Mistrzów, gdzie minimalnie przegrał z Barceloną. Legii udało się pokonać czołową drużynę świata i choć nie jestem na co dzień sympatykiem stołecznego klubu, to za tamten rezultat bardzo nisko chylę czoła.
  2. GKS Katowice - Girondis de Bordeaux 1:0 i 1:1 (II runda Pucharu UEFA 1994/1995). Nie mogę pojąć dlaczego ten dwumecz nie znalazł się we wspomnianej wyżej kolekcji "Przeglądu Sportowego". Francuzi mieli w swoim składzie aż trzech przyszłych mistrzów świata, a byli to: Bixente Lizarazu, Christophe Dugarry i słynny Zinedine Zidane. Żaden z nich nie pokonał Janusza Jojki, choć uczciwie trzeba przyznać, że katowiczanie mieli trochę szczęścia. Sprawę załatwili jednak strzelcy bramek Zdzisław Strojek i Krzysztof Walczak, a także reszta graczy z Adamem Kuczem, Markiem Świerczewskim, Adamem Ledwoniem i Marianem "Ecikiem" Janoszką na czele. Po latach byłem na meczu Hetmana z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, w którego barwach grał wówczas Janusz Jojko. Oglądałem to spotkanie mając w pamięci jaką karierę robił wówczas Zidane i aż przykro mi było, że bramkarz przeciwników Hetmana nie doszedł do nawet ułamka tego, czego dokonywał "Zizou".
  3. Wisła Kraków - Schalke 04 Gelsenkirchen 1:1 i 1:4 (III runda Pucharu UEFA 2002/2003). Rzadko kiedy udawało się polskim zespołom pokonywać drużyny z Bundesligi, a już w takim stylu to chyba nigdy. Pierwszy mecz to był koncert niewykorzystanych przez gości z Zagłębia Ruhry okazji i śmiało można stwierdzić, że remis był najniższym wymiarem kary. Niemniej rewanż był dla odmiany popisem wiślaków, którzy pokazali niespotykaną wręcz na naszych boiskach konsekwencję w działaniu i grę bez najmniejszych kompleksów wobec utytułowanego przeciwnika. Śmiem twierdzić, że tamten zespół osiągnął zdecydowanie mniej niż mógł.
  4. Legia Warszawa - Blackburn Rovers 1:0 i 0:0 (faza grupowa Ligi Mistrzów 1995/1996). To nie był klasyczny dwumecz, bo obie drużyny musiały poza tym walczyć w grupie z Rosenborgiem Trondheim i Spartakiem Moskwa, ale ja wziąłem do zestawienia oba mecze, bo dopiero ich połączenie faktycznie obrazuje sukces legionistów. Dziś kluby z Premier League w komplecie są jednymi z największych faworytów do zwycięstwa w całej Lidze Mistrzów i starcie z którymkolwiek z nich skończyłoby się dla najlepszej drużyny Polsce klęską. To prawda, że Blackburn nie spisywało się wówczas za dobrze w lidze, ale to był jednak mistrz Anglii. Zwłaszcza pierwszy mecz mógł się podobać. Legia mogła go wygrać znacznie wyżej, ale na przeszkodzie stawał Tim Flowers. Macieja Szczęsnego zaś nie pokonał ani Chris Sutton, ani jeden z najlepszych snajperów w historii Zjednoczonego Królestwa Alan Shearer.
  5. Panathinaikos Ateny - Legia Warszawa 4:2 i 0:2 (I runda Pucharu UEFA 1996/1997). Ten dwumecz umieściłem w tym miejscu, bo wyjątkowe były okoliczności tych spotkań. Pół roku wcześniej Legia przegrała w ćwierćfinale Ligi Mistrzów właśnie z Panathinaikosem. Wielu z Państwa na pewno pamięta, że wtedy mecz w Warszawie był poważnie zagrożony z uwagi na fatalny stan murawy i przeprowadzono go tylko dzięki wysypaniu na płytę boiska 2 ton soli. Do meczu w nowym sezonie Legia przystępowała więc żądna rewanżu i tak się też stało, a bramka zdobyta przez Cezarego Kucharskiego w 90. minucie drugiego meczu jest jedną z najbardziej pamiętnych w historii polskiej piłki.
  6. Real Saragossa - Wisła Kraków 4:1 i 1:4, karne 3:4 (I runda Pucharu UEFA 2000/2001). Wydarzenie pamiętne ze względu na swą olbrzymią dramaturgię. Wiślacy w drugiej połowie meczu rewanżowego musieli strzelić aż cztery bramki, by doprowadzić do dogrywki. Niewielu wierzyło, że im się to uda, ale jednak się udało! Po raz pierwszy udało się drużynie z Polski wyeliminować team z Primera Division. Warto dodać, że kilka lat wcześniej ten hiszpański klub zdobył Puchar Zdobywców Pucharów, a więc była to naprawdę solidna firma.
  7. AC Parma - Wisła Kraków 2:1 i 1:4 po dogrywce (II runda Pucharu UEFA 2002/2003). Dramaturgia podobna, jak w dwumeczu z Saragossą. O miejscu zadecydował drobny szczegół: pogoń Wisły w rewanżu zaczęła się nie od jej znakomitej gry, ale od fatalnego błędu bramkarza drużyny włoskiej Sébastiena Freya, od ręki którego odbiła się piłki po niezbyt mocnym strzale Kamila Kosowskiego z rzutu wolnego. Później jednak koncert przy Reymonta ruszył na całego i Włosi zostali wyeliminowani w pięknym stylu.
  8. Widzew Łódź - Broendby Kopenhaga 2:1 i 2:3 (runda wstępna Ligi Mistrzów 1996/1997). Mecz ten plasowałby się wyżej, gdyby nie klasa rywala, bo Broendby to jednak nie Parma, ówczesny Real Saragossa czy Panathinaikos. Niemniej dramaturgią zwłaszcza meczu rewanżowego można byłoby obdzielić przynajmniej kilka spotkań, a pamiętny komentarz Tomasza Zimocha ze słynnym zawołaniem do sędziego "Turku, kończ ten mecz!" jest jednym z najpopularniejszych nagrań poszukiwanych przez kibiców w Internecie.
  9. Manchester City - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 1:1 i 0:0 (II runda Pucharu UEFA 2003/2004). To nie była ta sama klasa ManCity, co prawie ćwierć wieku wcześniej, gdy wygrywał z Górnikiem Zabrze w finale Pucharu Zdobywców Pucharów, ale jednak nazwa robi do tej pory wrażenie. To wcale nie była "obrona Częstochowy". Grodziszczanie grali bardzo pewnie zwłaszcza w defensywie i obiektywnie w pełni zasłużyli na zwycięstwo, a gol Sebastiana Mili jest do tej pory znakiem firmowym tego piłkarza, choć w tym wypadku nie wiem czy można to uznać za powód do chluby.
  10. Hertha Berlin - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 0:0 i 0:1 (I runda Pucharu UEFA 2003/2004). Samobójcza bramka Josipa Simunicia strzelona na kilka minut przed końcem dała nam niespodziewany awans drużyny z Grodziska. Wcześniej na boisku tak naprawdę mało się działo, ale w końcu udało się trafić i to w najbardziej odpowiednim momencie, choć jeszcze później Artur Wichniarek mógł pozbawić swych rodaków dobrego nastroju, ale na szczęście trafił tylko w słupek.
Oczywiście jest to w pełni subiektywny ranking. Zachęcam Czytelników do tworzenia własnych zestawień w komentarzach. Nie zapominajmy jednak, że kolejny sezon europejskich pucharów już się zaczął. Polonia Warszawa rozegrała w nich już nawet swój pierwszy mecz. Mam nieśmiałą nadzieję, że za rok do powyższej "dziesiątki" będę mógł wstawić jakiś dwumecz, który dopiero się odbędzie.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2009-07-03 przeczytano: 2988 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:



[do góry] 




Warning: include(prawa-gl.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 756

Warning: include(prawa-gl.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 756

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'prawa-gl.inc' for inclusion (include_path='.:/opt/alt/php53/usr/share/pear:/opt/alt/php53/usr/share/php') in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 756
- - - - R E K L A M A - - - -


- - - - POLECAMY - - - -

Jazz na Kresach




Warning: include(stopka.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 768

Warning: include(stopka.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 768

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'stopka.inc' for inclusion (include_path='.:/opt/alt/php53/usr/share/pear:/opt/alt/php53/usr/share/php') in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 768