Kurator Hetmana spotkał się z kibicami

1 października w sali konferencyjnej zamojskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji odbyło się spotkania Tadeusza Lizuta, kuratora KS Hetmana Zamość, z sympatykami klubu. Obok niedawno mianowanego kuratora zasiedli: dyrektor Zbigniew Pająk i trener Andrzej Orzeszek. Wśród publiczności zaś znaleźli się między innymi przedstawiciela władz miasta.

Tadeusz Lizut przedstawił obecną sytuację finansową klubu. Oświadczył, że obecne zadłużenie wynosi ok. 900 tysięcy złotych i trzeba skupić się na tym, żeby je zredukować. Zyski z pucharowego meczu z Wisłą Kraków wystarczyły wprawdzie jedynie do spłacenia zaległości wobec obecnie grających zawodników i sztabu trenerskiego, ale przynajmniej oddalono groźbę kolejnego strajku piłkarzy. Kolejnym krokiem będzie wynegocjowanie odpowiednich umów z ZUS-em i Urzędem Skarbowym, co jest warunkiem utrzymania licencji na grę w II lidze. W dalszej kolejności należy zająć się zadłużeniem wobec byłych graczy i trenera Hetmana, jednocześnie nie zaniedbując zaległości innych podmiotów wobec samego klubu.

Kurator podkreślił, że najważniejsza teraz jest odbudowa zaufania. Niezbędne do tego będzie usunięcie z listy członków klubu osób, które przyczyniły się do tej fatalnej kondycji finansowej. Jednocześnie zaapelował o pomoc, która może mieć różne formy. Między innymi wspomniał o możliwości zatrudniania piłkarzy w swoich firmach, co pozwoli na odciążenie klubu przynajmniej w kwestii obowiązkowych kosztów pracy. Poinformował też o całej liście przedsiębiorstw, które zadeklarowały wsparcie dla Hetmana pod warunkiem przyłączenia się do współpracy miasta. Dodał, że choć bieżąca działalność klubu nie jest zagrożona, to jednak teraz trzeba patrzeć dalej w przyszłość, by obecna sytuacja już się nie powtórzyła.

Uczestnicy spotkania pobrali deklaracje członkowskie. Miesięczna opłata z tytułu członkostwa wynosi zaledwie 10 złotych, a korzyścią będzie wpływ na decyzje zapadające w klubie. "Czas skończyć z polityką w Hetmanie!" - mówił Tadeusz Lizut, który klub chce oprzeć na ludziach, którym rzeczywiście zależy na jego dobru. Na pewno należy kuratorowi życzyć powodzenia w działaniu, ale poza tym warto się zastanowić jak można samemu przyczynić się do polepszenia sytuacji zamojskiego drugoligowca. Może najpierw po prostu zacznijmy w większej liczbie przychodzić na mecze?

Zobacz podobne:
     Cenne trzy punkty na zakończenie rozgrywek / 2009-11-11
     Remis z liderem na pożegnanie jesieni w Zamościu / 2009-11-07
     Zagrają z liderem / 2009-11-04
     Hetman remisuje w Iławie / 2009-10-31
     Remis jak porażka / 2009-10-25
     Odczarować zamojski stadion / 2009-10-23
     Kolejarz rozjechał Hetmana w Stróżach / 2009-10-18
     Porażka na własne życzenie. Hetman uległ Wigrom / 2009-10-11
     "Ten mecz musimy wygrać". Hetman zagra z Wigrami / 2009-10-08
     Poszli na Przebój i zwyciężyli / 2009-10-04
     Tadeusz Lizut kuratorem w Hetmanie / 2009-09-30
     7 bramek w Zamościu / 2009-09-27
     Zagrają z "piwoszami" / 2009-09-25
     Sięgnęliśmy dna, teraz może być już tylko lepiej / 2009-09-22
     Pierwszy wyjazdowy punkt Hetmana / 2009-09-19
     Oddali punkty bez walki / 2009-09-17
     Sawa powraca, Sowa wypada. Hetman ulega Ruchowi / 2009-09-11
     Bez punktów w meczu z Sokołem. Szpital w Hetmanie  / 2009-09-06
     Trzy bramki i trzy punkty Hetmana / 2009-08-30
     Hetman podejmuje GKS Jastrzębie / 2009-08-28

Warto przeczytać:

[do góry]