W Zamościu we wtorek do szpitala trafił 16-latek z sepsą. Jednak sanepid zapewnia, że ostatnie przypadki tej choroby nie są niczym niezwykłym.
W zeszłym roku w naszym województwie zanotowano 11 zachorowań. Jeden z nich skończył się śmiercią. Początek tego roku był bardziej dramatyczny, od stycznia do wczoraj sanepid odnotował sześć przypadków, w tym trzy śmiertelne. Nastolatek z Zamościa, który trafił do szpitala we wtorek, jest w dobrym stanie i nic mu nie zagraża.

Ordynator oddziału chorób zakaźnych dziecięcych szpitala im. Jana Bożego w Lublinie Barbara Hasiec podkreśla, że sepsa może przebiegać w bardzo różny sposób. - Szacuje się, że 10 proc. osób jest nosicielami zarazków powodujących sepsę. Jednak są to nosiciele bezobjawowi - dodaje.

Dyrektor lubelskiego sanepidu Leszek Krakowiak tłumaczy, że każdy jest nosicielem jakichś bakterii i nawet te, które powodują posocznicę, nie zawsze są groźnie dla człowieka. - Zakażenie pojawia się wtedy, gdy organizm jest osłabiony i bakterie przełamują jego obronę - przekonuje Krakowiak. - Pojawiła się panika przed sepsą, ale muszę uspokoić, że ta choroba była, jest i będzie, a my umiemy ją szybko wykrywać i leczyć.

Według sanepidu nie ma mowy o ognisku choroby na Lubelszczyźnie. Każdy przypadek był odrębny i żadna z tych osób nie zaraziła nikogo innego. - Bakterie wywołujące posocznicę przenoszone są w kontakcie bezpośrednim drogą kropelkową, np. poprzez picie z tej samej butelki - wyjaśnia Krakowiak.

Przyczyną wzrostu zachorowań jest także pogoda. Choroba pojawia się najczęściej w okresie jesienno-zimowym i zimowo-wiosennym. Początkowe objawy sepsy bardzo podobne są do objawów grypy. Barbara Hasiec twierdzi jednak, że jej przypadki są diagnozowane coraz sprawniej. - Jeśli czujemy, że chorujemy inaczej, pojawiają się łamania w stawach, wymioty, senność, to natychmiast zgłośmy się do lekarza. Matka zauważa, że dziecko choruje inaczej niż zazwyczaj. A kiedy lekarz rodzinny daje skierowanie do szpitala, to nie chodźmy z nim trzy dni ,tylko zgłośmy się od razu - przekonuje Hasiec.