Piosenki spod Wezuwiusza - rozmowa z Tadeuszem Wicherkiem

Bohaterką włoskich muzycznych wieczorów w Zamościu będzie piosenka neapolitańska, która zrodzona z potrzeby zaklinania w śpiewie autentycznych emocji, urosła do rangi sztuki wysokiej. Duma Neapolu, piosenka spod Wezuwiusza, zagości na dobre w "Padwie Północy".

O programie Festiwalu Kultury Włoskiej rozmawiam z Tadeuszem Wicherkiem, dyrektorem naczelnym i artystycznym, dyrygentem Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego w Zamościu.

Teresa Madej - Po raz czwarty zabrzmi sygnał muzyczny Festiwalu Kultury Włoskiej w Zamościu.

Tadeusz Wicherek - Tak. Kompozycja zaproponowana przeze mnie to fragment "Marsza" z Aidy, fragment piosenki Drupiego i "Burzy" z "Czterech pór roku" Antonio Vivaldiego. To wszystko jest połączone w taki sygnał/hymn, który staje się wizytówką tego festiwalu.

TM - I jest już rozpoznawalny. Jak będzie wyglądać ten pierwszy dzień Festiwalu - w wymiarze muzycznym?

Tadeusz Wicherek - Przygotowujemy dwa koncerty, z czego pierwszy to będzie koncert czterech znakomitych tenorów. Wystąpią: Christian Polus, Adam Zdunikowski, Dariusz Stachura i Tadeusz Szlenkier. Głos tenorowy jest ewenementem. Ktoś kiedyś próbował zanalizować jakie właściwości fizyczne posiada głos tenorowy, że tak ekscytuje wszystkich, a przede wszystkim oczywiście kobiety. Jest tak jak u pozostałych panów, dar, ale pojawia się jednak skala wyższa. Nie zmienia to faktu, że ten głos jest magnetyczny. Po prostu, ten zakres słyszalności przykuwa uwagę i nastraja bardzo pozytywnie i jednocześnie tak wzniośle.

TM - A co będzie tematem tych wzniosłych śpiewów?

Tadeusz Wicherek - Przez te wszystkie lata, te wszystkie nasze koncerty powielały ten sam repertuar. Każdy chce śpiewać "O sole mio", "Wróć do Sorento". Co roku każdy z wykonawców proponuje mi przede wszystkim to, bo jak Włochy... Ja wiem, że publiczność też lubi tego słuchać, ale jestem zdania, że powinniśmy zaproponować takie rzeczy, które są równie piękne, ale nie są znane. Zasługują może nawet na większą promocję niż te pieśni, które są już wypromowane. W związku z tym, zaproponowałem naszym solistom koncert muzyki neapolitańskiej. Tych pieśni, które są tradycyjne, i tych, które powstają do dziś, przeznaczone głównie do wysławiania miłości, piękna, słońca, pogody, przede wszystkim kobiet.

TM - To zrozumiałe jeśli chodzi o Włochów.

Tadeusz Wicherek - Tak. Więc to są pieśni, które o tym opowiadają i są tworzone przez Włochów i przez różne narodowości. A to wszystko to jest klimat pieśni neapolitańskich. Przetłumaczyliśmy część tych pieśni na język polski i będziemy mogli je wykonać częściowo po włosku, a częściowo po polsku. Do tych czterech naszych znakomitych tenorów zaprosiliśmy przepiękne dziewczyny ze szkoły baletowej z Warszawy. To są właściwie absolwentki tej szkoły, które zaczynają swoją drogę artystyczną już praktycznie jako tancerki Teatru Wielkiego w Warszawie. Pojawi się również jeden tancerz, bo oczywiście partner musi być. Będzie również Chór Akademicki Uniwersytetu Medycznego z Lublina pod kierownictwem Moniki Mielko. Całość poprowadzi znakomita prof. Małgorzata Dybowska. Więc na pewno będziemy świadkami przepięknych słów, przepięknego prowadzenia i poprowadzenia nas w klimat muzyczny i w klimat Italii. I oczywiście wystąpi nasza Orkiestra Symfoniczna, grająca w dużym składzie, jak to się mówi, szeroką frazą.

TM - Mamy już Włoską Noc Operową opisaną. Będzie także rozrywka inna, kolejny koncert, czyli muzyka pop. Prosto z San Remo?

Tadeusz Wicherek - Nie, tym razem muzyk pochodzący z Sardynii. Solistą i takim motorem koncertu jest Ricardo Doppio. To jest artysta, który mieszka zarówno w Sardynii jak i w Niemczech. Działa na dwóch estradach. Ma swój zespół, który przyjedzie prosto z Rzymu. W tej chwili wszyscy mieszkają w różnych miastach, np. wokalista Genesis mieszka w Poznaniu. Więc on ze swoim zespołem będzie głównym bohaterem wieczoru. Wykona swoje kompozycje, ale również kompozycje Drupiego, Albano, czyli bardzo znane włoskie piosenki. Może nie tak znane jak "Wróć do Sorento", ale rozpoznawalne i typowo włoskie.

TM - I będzie można świetnie się przy tym bawić.

Tadeusz Wicherek - Mam nadzieję. Tak będzie w sobotę i w niedzielę. My, jako Orkiestra odpowiadamy za te dwa wieczorne koncerty. Reszta to są imprezy, które składają się na cały miejski Festiwal, ale organizują je poszczególne jednostki kultury.

TM - Podpowiem, że będzie Zamojska Arlekinada, czyli Bal na dworze Zamoyskiego, wystawy i inne atrakcyjne wydarzenia.

Tadeusz Wicherek - Ja pójdę się jeszcze napić kawy, bo będzie prezentacja kawy. Jestem bardzo ciekawy tego smaku. Serdecznie zapraszam. Bilety topnieją, jest ich coraz mniej. Więc jeśli ktoś się wybiera to zapraszam. Już można kupować bilety, nawet internetowo - szybko schodzą.

TM - Myślę, że nie może nas tam zabraknąć.

Tadeusz Wicherek - Serdecznie zapraszam.

Portal Zamość onLine jest patronem medialnym IV Festiwalu Kultury Włoskiej,
odbywającego się w dniach od 10 do 12 czerwca 2011 r.

Zobacz podobne:
     Marzenia Wicherka, czyli co z tą salą? / 2012-02-07
     Znamy scenariusz VI Zamojskiego Festiwalu Kultury / 2012-02-07
     Tadeusz Wicherek podsumowuje dokonania "Namysłowiaków" / 2011-10-12
     Wicherek nie tylko o Zamojskim Festiwalu Kultury / 2011-09-07
     Doppio i "Momenti italiani" w Zamościu / 2011-06-18
     Zamojska gala czterech tenorów / 2011-06-14
     Włoska piosenka Ricardo Doppio / 2011-06-13
     Czterech tenorów "Włoskiej nocy operowej" / 2011-06-12
     Zamojska Arlekinada 2011 / 2011-06-11
     Maskarada na dworze Zamoyskiego / 2011-06-11
     Wielka próba z tenorami w Zamościu / 2011-06-09
     Od przyszłego roku dwa festiwale w jednym / 2011-06-09
     Zamojska Arlekinada 2011- wygrywaj nagrody! / 2011-06-06
     Program IV Festiwalu Kultury Włoskiej ARTE, CULTURA, MUSICA E... / 2011-05-17
     Czterech tenorów w Zamościu / 2011-02-16
     Tadeusz Wicherek MORANDO 2010 / 2011-01-23
     Miasta i twierdze włoskie w grafice / 2010-06-17
     III Festiwal Kultury Włoskiej "arte, cultura, musica e..." Zamość 2010 / 2010-05-26
     Jedyny taki dyrygent - rozmowa z Tadeuszem Wicherkiem cz. III / 2009-12-29
     Jedyny taki dyrygent - rozmowa z Tadeuszem Wicherkiem cz. II / 2009-12-24

Warto przeczytać:

[do góry]