Nie jest wstrząsającym odkryciem Ameryki, stwierdzenie faktu, iż od udanego debiutu zależy bardzo wiele w karierze pisarza/pisarki. Są zatem debiuty, których autorzy wstydzą się i wypierają do końca życia, są też i te, stanowiące prawdziwe koło zamachowe twórczości. Ta druga opcja stanie się zapewne udziałem zamojskiej licealistki, która nie dość, że maturę ma w tym roku, to jeszcze powieść na koncie.

Emilia Przyczyna, bo o niej tu mowa, swój "Pierwiastek buntu" pisała przez kilka lat i książka ewoluowała wraz z nią. Kto by się spodziewał naiwnych wynurzeń pensjonarki osadzonych w realiach ziemi zamojskiej, ten się grubo zdziwi, gdyż do tego stylu myślenia tutaj daleko, a sama akcja osadzona została w Kraju Kwitnącej Wiśni, Japonii znaczy się. Zabieg, trzeba przyznać ciekawy i ryzykowny, ale wszak broniący się.

Każdemu można życzyć takiego debiutu. Co najważniejsze, w młodej autorce widać kawał dobrego warsztatu, życiowych doświadczeń i apetytu na pisanie. W międzyczasie "machnęła" drugą powieść, a w planach ma kontynuację "Pierwiastka buntu". Wielu "starych wyjadaczy" ma jej czego zazdrościć. Pisarze (czy artyści w ogóle) narzekają często sromotnie, że kreacja ich męczy. W reportażach najfajniejsze jest bowiem zbieranie materiału, w książkach drogi - droga, w rozmowach - rozmowa. Ale już samo przelewanie słów na ekran komputera równa się katordze porównywalnej niemal z harówką w kopalni złota na Syberii. Podobno nawet sam wielki Ryszard Kapuściński zalegał w trakcie pisania na podłodze, i mówił: "nie mogę, nie mogę, nie mogę".

Emilia Przyczyna dużo może, to widać. I oby tak dalej.

* * *

Emilia Przyczyna ma 18 lat i chodzi do klasy 3 Liceum Społecznego im. Unii Europejskiej w Zamościu.
Interesuje się filmem, muzyką i literaturą. Miłość do książek zaszczepiła w nią mama. "Pierwiastek buntu" jest jej pierwszą powieścią, napisaną w trudnym dla niej okresie życia i opartą na autentycznych emocjach i sposobie myślenia, jaki miała dorastając, ale nie na ma nic wspólnego z jej autobiografią.

Oprócz prozy pisze również wiersze oraz artykuły do szkolnej gazety. W przyszłości chciałaby studiować filologię angielską. Uważa, że dosyć ciężko będzie jej się utrzymać z samego pisania, więc chciałaby spróbować swoich sił jako tłumacz bądź dziennikarz.

* * *

Zamojska promocja książki Emilii Przyczyny "Pierwiastek Buntu" miał miejsce w kawiarni artystycznej Chocoffee w Galerii Revia Park.
Podczas spotkania autorka opowiadała o kulisach powstawania książki, swoich odczuciach po debiucie wydawniczym i planach na przyszłość.
Książkę Pierwiastek Buntu można przeczytać lub nabyć w kawiarni Chocoffee.