|
|
 Uniesieni do gwiazd - Zamość i Rubik w hołdzie PapieżowiPapież Jan Paweł II - Piotr naszych czasów, równie łaskawy dla wszystkich, których spotkał na swej drodze. Niepojęte są Boże Wyroki - nie ma Go już wśród nas - a ciągle jest obecny.
Trudno jest mówić i pisać o postaci Wielkiego Polaka, Papieża Jana Pawła II bez emocji. One nam, Polakom będą już zawsze towarzyszyć - czy to będzie dzień wybrania Go na Stolicę Piotrową czy  to będzie Dzień Jego śmierci czy Dzień Jego wizyty w naszym mieście.
TU ES PETRUS - (łac. Ty jesteś Skałą) - Ty jesteś Skałą Pielgrzymie z Wadowic. Jesteś i będziesz!
Cokolwiek by mówić i pisać, słowa i tak nie równają się z muzyką, muzyką Piotra Rubika. No chyba, że są to słowa tak poetyckie i pełne miłości jak słowa Zbigniewa Książka do wyśpiewanego i zagranego oratorium. Czy można stworzyć na ziemi coś piękniejszego by oddać hołd Papieżowi Janowi Pawłowi II? Dzisiaj można mieć głębokie przekonanie, że nie!
Każdy kto słucha tych utworów nie zawiedzie się!
To zapewne takie głębokie przekonanie towarzyszyło pomysłodawcom i organizatorom obchodów VIII Dnia Papieskiego w Zamościu, Stowarzyszeniu Krzewienia Kultury Medialnej w Zamościu, by godnie uczcić kolejną rocznicę wizyty Papieża w Zamościu, tym bardziej, że o wizytę upomniał się sam Jan Paweł II, kiedy poinformowano Go o trasie pielgrzymki w 1999 roku, zapytał "A Zamość?"
 Jak podziękować za ten dar jego wizyty? Najpiękniej jak można - muzyką, oratorium "Tu es Petrus", stworzonym na cześć Jana Pawła II i ukończonym tuż po śmierci Papieża.
Rynek Wielki w Zamościu dawno nie oglądał - jeśli w ogóle oglądał - takich tłumów. Służby miejskie szacują, że w czasie trwania uroczystości obchodów Dnia Papieskiego i koncertu Piotra Rubika zgromadziło się około 10 do 15 tysięcy ludzi. Co było magnesem dla tysięcy osób? Powodem takiego stanu rzeczy były dwa magiczne nazwiska - Papież Jan Paweł II i Piotr Rubik. Oczywiście, licytacji nie będzie, bo też i nikt nie przeprowadzał ankiety i nie pytał: Z jakiego powodu tyle tysięcy osób znalazło się w jednym czasie i w jednym miejscu?
I nie o to przecież to tu chodzi! Niech to pozostanie każdego z nas tajemnicą - nasze wzruszenie, nasza radość, nasze przyspieszone bicie serca czy nasz zachwyt, uwielbienie a może nasz rodzaj modlitwy i rozmyślań nad sensem życia i wiary - to, co tak naprawdę determinowało naszą obecność na Rynku Wielkim w dniu 12 czerwca 2007 r., podczas uroczystości obchodów Dnia Papieskiego w Zamościu. A może to właśnie ta poetycka/muzyczna opowieść o trzech najważniejszych tajemnicach świata - tajemnicy Stworzenia, Krzyża i  Miłości, a jednocześnie opowieść o trzech najważniejszych problemach XXI wieku - Głodzie, Bogactwie i Wojnie - kiedy wszyscy pragniemy Pokoju i Ładu Serca sprawiła, że tam byliśmy?
A może to przede wszystkim bardzo nam bliska opowieść o Następcy Piotra - Janie Pawle II, który w swoim życiu i pontyfikacie zmierzył się z tymi ważnymi dla świata i ludzi kwestiami? Może
potrzebujemy wszyscy, chociaż się do tego nie przyznajemy, Pokoju i Ładu Serca i dlatego to było nam tak bardzo bliskie? Może muzyka i słowa oratorium Tu es Petrus wyraziły uczucia nas wszystkich?
Można to wszystko, co zdarzyło się 12 czerwca 2007 r. na Rynku Wielkim w Zamościu określić słowem "zjawisko", ale to nie odda całej prawdy. Ogromny rozmach obchodów ósmej rocznicy pobytu Ojca Świętego w Zamościu ma wymiar nie do przecenienia. To wymiar katechezy, która wraz z muzyką Piotra Rubika i słowami Zbigniewa Książka docierała do nas.
Oratorium Tu Es Petrus okazało się na tyle dobre, by tego chcieli słuchać wszyscy! Co najdziwniejsze nie tylko do mnie "przemówiło" owe dzieło. Pochodząca  ze wspomnianego oratorium piosenka "Niech mówią, że to nie jest miłość" została całkiem niedawno przez słuchaczy Radia Zet i czytelników czasopisma "Gala" wybrana "piosenką wszechczasów", ponadto chyba każdy słyszał o ubiegłorocznych sukcesach w Sopocie i wreszcie o olbrzymiej popularności Piotra Rubika, na którą słusznie sobie zasłużył.
Do projektu zostali zaangażowani polscy soliści - i jak na profesjonalistów przystało spisali się bardzo dobrze. Wszystko to jednak nie miałoby takiego efektu gdyby nie śpiew chóru, który w najlepszych momentach towarzyszy solistom. Trzeba również wspomnieć o narratorze, Jerzym Zelniku, który czytając odpowiednie fragmenty Biblii tworzył spójność pomiędzy kolejnymi utworami.
Co usłyszeliśmy i zobaczyliśmy w piękny czerwcowy wieczór w Zamościu podczas obchodów VIII Dni Papieskich?
Wspomnienie pobytu Papieża Jana Pawła II w Zamościu, twarz Papieża na ekranie, jego słowa i swoje twarze na ekranie oraz chwile wzruszeń, które nam wówczas towarzyszyły.
Poezje, wiersze Karola Wojtyły i część I "Tryptyku Rzymskiego", wątki autobiograficzne z "Daru i Tajemnicy", niektóre myśli z wywiadu rzeki "Przekroczyć próg nadziei" a także fragment Listu do twórców, jako część tego Daru, jakim jest posługiwanie Karola Wojtyły - Jana Pawła II. A Tajemnicą jest .... to, czego nie da się do końca nazwać: wiara każdego, obecność Boga w nas. Słowo i muzyka, dopełniając się wzajemnie, zbliżyły nas do tej Tajemnicy - to wspaniała rola Jerzego Zelnika, solistki Magdaleny Idzik i Roberta Grudnia.
Wielotysięczny tłum przywitał na uroczystości J. E. Ks. Biskup Wacław Depo i nie krył wzruszenia dla tej ważnej chwili.
A potem było to na co czekali wszyscy - dzieło, które "przemówiło" do wszystkich - Oratorium Tu es Petrus. To  co usłyszeliśmy, było mądre i proste - powszechnie znane:
Prolog:
1. Tu Es Petrus
Część I - Pater Noster - Ojcze Nasz
2. Ludzie to Adam i Ewa
3. Zdumienie
4. Tak bowiem Bóg
5. Strumień
6. Intermezzo I
Cześć II - Litania z czterema porami roku:
7. Litania z czterema porami roku
Część III - Ecce Homo - Oto człowiek:
8. Ten który zdradził
9. Ten który się zaparł
10. Ten który nie uwierzył
11. Ten który nie poznał
1.Intermezzo II
Część IV - Litania za niosących śmierć:
2. Litania za niosących śmierć
Część V - Takiej miłości nikt im nie może dać, tylko Pan Bóg:
3. Miłość to wierność wyborowi
4. Jedenaste
5. Niech mówią, że to nie jest miłość
6. Będziesz miłował
Część VI - Litania do każdziutkiego na ziemi:
7. Litania do każdziutkiego na ziemi
Epilog:
8. Tu Es Petrus
 I dla słuchacza nic się już nie liczy poza muzyką Piotra Rubika. Ma niepowtarzalny nastrój, klimat, a przy tym nowoczesne brzmienie. Melodie tych pieśni zapamiętuje się po pierwszym ich przesłuchaniu, zostają w pamięci całe frazy muzyczne z fragmentami tekstów Zbigniewa Książka. Muzyka i teksty tworzą spójną całość i nawet w partiach tematycznie trudnych ("Ecce homo"), nie tracą wewnętrznej żarliwości, rytmu, melodyjności, nie tracą głównego przesłania, a jest nim nadzieja, akceptacja życia w pełnym jego wymiarze, także w cierpieniu. Jeżeli w czyimś życiu brak pasji, prostoty, ufności, a może po prostu miłości - znajdzie ją na czas trwania koncertu w tej muzyce, poezji. Wykonawcy koncertu mają w tym swój wielki udział.
Sacrum tej chwili dopełnia krzyż, trzymany przez Papieża w ostatnich dniach życia, wniesiony na scenę przez Jerzego Zelnika i obecny cały czas podczas koncertu oraz obraz Jana Pawła II, jako znak jego obecności.
Skupienie widowni podczas spektaklu i koncertu, owacje na stojąco podczas sześciu bisów - rzadko zdarzających się podczas koncertów prowadzonych przez Piota Rubika są oceną najwyższa wystawioną dla tego co wydarzyło się podczas uroczystości i na Rynku Wielkim w Zamościu i w naszych sercach. I nie jest to tylko zasługa przeboju "Niech  mówią, że to nie jest miłość" - to nasz hołd Papieżowi. Taki sam hołd złożył Piotr Rubik ze swoimi solistami, chórem i orkiestrą - uniósł nas do gwiazd, by tego dnia być bliżej Ojca Świętego.
Chylę czoła, przed Papieżem Janem Pawłem II - dlaczego? Bo nie potrafię tak kochać, tak wybaczać! Chylę czoła przed Piotrem Rubikiem - dlaczego? Bo nie potrafię tak tworzyć! I dlatego tam byłam! Chylę czoła przed organizatorami - dlaczego? Bo, podobnie jak inni, doświadczyłam niecodziennych, pięknych i głębokich wzruszeń, których mi brakowało!
I ciągle brzmi w uszach: "Byle się nigdy nie skończyło, to co od ciebie mam..." A mam wiele - "Mam prawo kochać"!
autor / źródło: Teresa Madej
dodano: 2007-06-15 przeczytano: 4836 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|
