Dobroczynnie w Carskich Koszarach

Czwarte Charytatywne Ostatki Karnawałowe, zorganizowane przez Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym "Krok za krokiem" w restauracji "Carskie Koszary", zaowocowały sumą ponad czterech tysięcy złotych na wsparcie organizacji letniego wypoczynku dzieci niepełnosprawnych (7.02.).

Pomysł organizowania dobrej zabawy połączonej z przekazaniem dobroczynnej kwoty na szlachetny cel to postawa życiowa nie mająca sobie równych. To godny pochwały sposób zmieniania świata na lepsze.

Na IV Charytatywnych Ostatkach Karnawałowych, w imieniu swoim i pracowników restauracji Carskie Koszary w Zamościu, gości powitał gospodarz lokalu Lucjan Wójtowicz. Szczególnie gorąco witał - wraz z Marią Król, prezesem Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym "Krok za krokiem" - Andrzeja Wnuka, prezydenta miasta Zamość.

Na ręce Marii Król, Lucjan Wójtowicz przekazał sumę prawie 2 500 zł, która wpłynęła od uczestników imprezy jako dobrowolne wpłaty na rzecz wsparcia stowarzyszenia, działającego na rzecz dzieci niepełnosprawnych. Za przekazane środki, w imieniu stowarzyszenia, jego wychowanków, rodziców, pracowników i wolontariuszy oraz wszystkich ludzi życzliwych temu stowarzyszeniu, podziękowała prezes Maria Król.

- Pozyskane środki finansowe posłużą organizacji letniego wypoczynku dzieci niepełnosprawnych poruszających się na wózkach, które nie mają wielu miejsc w Polsce, w których mogłyby wypoczywać. Jest takie miejsce w Bondyrzu, Park Terapeutyczno-Rekreacyjny, gdzie dzieci niepełnosprawne mogą spędzić wakacje. Utrzymanie dzienne jednego dziecka kosztuje 40 zł, opiekunowie i wolontariusze pracują bez wynagrodzenia - podkreśliła Maria Król, którą ucieszył fakt, że wielu spośród gości po raz kolejny przyjęło zaproszenie na charytatywny bal w Carskich Koszarach.

Pani Maria życzyła wszystkim dobrej zabawy w gościnnych progach restauracji otwartej na potrzeby innych. Zachęciła gości do nabywania - za drobny datek - wyrobów artystycznych wyprodukowanych przez rodziców dzieci niepełnosprawnych i pracowników oraz dzieci, a także upominków podarowanych przez ludzi dobrego serca. Wśród cieszących oko zabawek znalazła się rakieta tenisowa podarowana przez Agnieszkę Radwańską.

Jak się okazuje - odzew ze strony tych, którzy chcą zrobić coś dla innych - był znaczny, i wyroby upominkowe cieszyły się dużym zainteresowaniem uczestników Charytatywnych Ostatków Karnawałowych. Dobrowolne datki przyniosły kwotę ponad 1500 zł, co razem daje ponad 4 tys. zł, uzyskanych podczas balu od zamojskich filantropów. W ten sposób - dziesięcioro dzieci spędzi letni tydzień w przystosowanym specjalnie dla nich ośrodku wypoczynkowym.

Lucjan Wójtowicz podziękował również prezydentowi Andrzejowi Wnukowi za objęcie honorowym patronatem charytatywnego przedsięwzięcia oraz mediom za wsparcie promocji idee działalności dobroczynnej w Zamościu.

Prezydent miasta Zamość poczytał sobie za zaszczyt objęcie honorowym patronatem imprezy do tego stopnia, że na Charytatywnych Ostatkach pojawił się osobiście i dołożył swoją "cegiełkę" do rozwoju pięknej idee pomagania potrzebującym.

- Oczywistym jest, że w tak szczytnym celu należy zrobić wszystko - dać siebie, dać swój czas i możliwości dlatego, żeby pomagać. Pomaganie jest bardzo ważne. Kiedyś ktoś mi pomógł, żebym ja mógł pomagać innym. Chińczycy mają takie dobre powiedzenie, że dobro ofiarowane wraca dziesięciokrotnie. Więc ofiarujmy jak najwięcej - powiedział prezydent.

Zapytany, czy w roku 25-lecia działalności będzie miał inny pomysł na wsparcie Stowarzyszenia "Krok za Krokiem" - odpowiedział, że ze wszystkich sił będzie się starał pomagać, również jako Urząd Miasta. Ponownie zachęcał, aby 1 proc. podatku zamościanie pozostawili w swoim mieście, z przeznaczeniem na wsparcie rozwoju działalności instytucji pożytku społecznego. Te środki posłużą organizacji jak najlepszych warunków pomocy osobom niepełnosprawnym i ciężko chorym.

- Nie wydawajmy tych pieniędzy na zewnątrz, niech one pracują tutaj. Pamiętajmy o tym 1 proc. dla zamojskich stowarzyszeń i fundacji. Nic nas to nie kosztuje, to tylko chwila przy wypełnianiu corocznego PIT-u. Wybierzmy nasze lokalne organizacje. Będzie to najlepszy dla nich prezent - apelował Andrzej Wnuk. Prezydent złożył też deklarację, że zakupi dla żony i towarzyszących mu osób prezenty, które wykonali wolontariusze i członkowie warsztatów terapii zajęciowej.

Wśród gości "Carskich Koszar", dobrodziejów stowarzyszenia "Krok za krokiem", znaczną liczbę stanowili przedsiębiorcy i inteligencja. Można stwierdzić, że ludzie sukcesu pomoc dla innych przyjęli za obowiązującą ich zasadę w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu. Oby takich z niepisanym zobowiązaniem do dzielenia się z biedniejszymi było coraz więcej na naszym zamojskim podwórku.

- Jesteśmy pewni, że wspomożenie niepełnosprawnych jest ważną rzeczą dla wszystkich ludzi, którzy są chętni do pomocy. Połączenie dobrej zabawy i dawania czegoś dobrego innym - to sama przyjemność. Myślę, że wszyscy mogliby to robić. Uczestniczymy w balu charytatywnym w większym gronie po raz drugi. Sądzę, że nie zabraknie nas i w przyszłym roku - deklarował Janusz Kitka.

Letni wypoczynek, rekreacja, treningi samodzielności, niezależność w kontakcie z przyrodą, w sąsiedztwie Roztoczańskiego Parku Narodowego na terenie Parku w Bondyrzu, który został dostosowany do potrzeb dzieci z niepełnosprawnością - to dla nich wartość nie do przecenienia.

Inicjatywę warto rozwijać. Poddajemy tę sugestię pod uwagę innym organizatorom imprez okolicznościowych w lokalach. Im więcej dobroci wyrażonej w wymiernych środkach, tym więcej dzieci skorzysta z letniego wypoczynku w Bondyrzu. Dobrze by się stało, gdyby ci, którym się w życiu powiodło, przyjęli za swoje zobowiązanie do dzielenia się z biedniejszymi. Nasz świat od razu byłby piękniejszy, a i powodów do dumy byłoby co nie miara.

Goście IV Charytatywnych Ostatków Karnawałowych bawili się przy muzyce na żywo w wykonaniu zespołu "Tango", który zaproponował piosenki biesiadne oraz hity ze światowych list przebojów. Szef restauracyjnej kuchni dołożył wszelkich starań i serwował różnorodny wybór wyśmienitych dań. przystawek i deserów.

Zamość onLine był patronem medialnym IV Charytatywnych Ostatków Karnawałowych

Zobacz podobne:
     Uroczyste otwarcie Warsztatu Terapii Zajęciowej Stowarzyszenia "Krok za krokiem" / 2020-02-29
     Apel Marii Król - Pomóż wyposażyć pokój! / 2020-01-27
     Zebrali dwie tony żywności / 2019-04-14
     Droga Krzyżowa autorstwa niepełnosprawnej poetki / 2019-03-12
     Koncert Charytatywny u Namysłowiaków / 2019-03-10
     VIII Charytatywne Ostatki Karnawałowe / 2019-01-14
     Zbierali karmę dla psów ze schroniska / 2018-10-25
     100 litrów krwi, na 100-lecie odzyskania Niepodległości / 2018-09-29
     "Pełno(s)prawni" na Rynku Wielkim / 2018-05-08
     Wielkanocna Zbiórka Żywności / 2018-03-13
     Międzynarodowy Dzień Kobiet w "Krok za Krokiem" / 2018-03-10
     Charytatywnie dla "Krok za krokiem" / 2018-02-06
     VII Charytatywne Ostatki Karnawałowe / 2018-01-22
     Świąteczna Zbiórka Żywności stowarzyszenia "Krok za Krokiem" / 2017-12-13
     Kolejny krok we współpracy polsko - węgierskiej / 2017-07-09
     "RÓWNOŚĆ, GODNOŚĆ, NORMALNOŚĆ" - happening na Rynku Wielkim / 2017-04-27
     Wielkanocna Zbiórka Żywności zakończona / 2017-04-04
     Wielkanocna Zbiórka Żywności już w ten weekend / 2017-03-28
     Żywa Biblioteka w Zamościu / 2017-02-21
     VI Charytatywne Ostatki wsparły osoby niepełnosprawne / 2017-02-20

Warto przeczytać:

[do góry]