www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w piątek, 19 kwietnia 2024, w 110 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Adolfa, Tymona, Pafnucego.
Kwietniowe przysłowia: Na świętego Wojciecha w polu radość, uciecha. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




Bolkosieroty

Prawie każdy z nas miał w życiu moment ogromnego rozczarowania. Moment, w którym okazywało się, że człowiek przez lata uważany za wielki autorytet w rzeczywistości ma trochę grzechów na sumieniu. Pół biedy, jeśli sam się do tego przyzna. Zdecydowanie gorzej, kiedy przewinienia wychodzą na światło dzienne dopiero po latach, a sam zainteresowany zaprzecza im wbrew oczywistym faktom. Dokładnie coś takiego obserwujemy właśnie w ostatnich dniach, gdy Instytut Pamięci Narodowej przejął od żony Czesława Kiszczaka kilkadziesiąt kilogramów dokumentów świadczących o tym, że były prezydent Lech Wałęsa w latach 70 ubiegłego wieku był TW "Bolkiem". W ramach swojej działalności donosił na kolegów ze stoczni i brał za to pieniądze, które rzekomo wygrywał w totolotka. Reakcją Wałęsy była jego kolejna wersja wydarzeń z tamtych lat - jakoby faktycznie coś podpisał, ale prawdę, której były prezydent zdradzić jednak nie może, zna tylko jedna osoba.

Wiedziałem, że grono ludzi wierzących w Wałęsę jest naprawdę liczne. Naprawdę nie domagam się, aby wszyscy oni złożyli samokrytykę i zbiorowo uderzyli się w piersi. Ale wobec tak druzgocących dowodów powinni przynajmniej taktownie zamilczeć. Część tych osób zresztą na pewno tak zrobiła, bo rzeczywiście ich wypowiedzi w mediach nie było słychać. Oni zachowali się na poziomie. Natomiast nie zmienia to faktu, że bardzo duży procent dotychczasowych obrońców Wałęsy - mówiąc enigmatycznie - usiłuje desperacko skonstruować nową linię obrony.

Mamy więc do czynienia z masowym wklejaniem na portale społecznościowe głosów dowodzących, że tak naprawdę cała sprawa dowodzi "małości" tych, którzy tezy o "Bolku" głosili wcześniej. To nic, że były prezydent przez prawie trzy dekady zwyczajnie kłamał i kłamie do tej pory. On "obalił komunizm" i "przeszedł przez ścieżki zdrowia". Chyba największym echem odbił się okolicznościowy wywiad z Władysławem Frasyniukiem dla "Gazety Wyborczej". Wywiad, w którym nie brak wulgaryzmów oraz oszczerstw nawet wobec Żołnierzy Wyklętych. Każdemu, kto "Bolka" krytykuje, mówi dosłownie: "Nie pierdol!".

I nie przeszkadza to wklejać link do rzeczonego wywiadu na swoim prywatnym koncie choćby byłej radnej zamojskiej i wciąż poważanej polonistce. Według niej wulgaryzmy "mają funkcję ekspresywną". Inna pani - wciąż aktualna radna miejska - cytuje wybranych kilka zdań z Tomasza Lisa: "Wałęsie zaś zawsze będę wdzięczny. Jego miejsce jest wśród największych Polaków w historii. Rozumiem, że wielu ludziom z kompleksami bardzo to się nie podoba. Ale to ich problem". Tak, to sama radna, która lubi analizować ratuszowe faktury za kilkaset złotych.

I powiem Państwu, że to mnie właśnie boli najbardziej, bo nigdy nie krytykowałem tego rodzaju działalności Pani Radnej. Pewnie, że wiele tropów przez nią podejmowanych i wygłaszanych na forum publicznym było bzdurnych, ale wychodzę z założenia, że zawsze lepiej sprawy badać, niż pozostawiać je odłogiem, bo każda kolejna może naprawdę mieć poważne znaczenie. Tymczasem idąc tokiem myślenia Pani Radnej powinienem chyba powiedzieć, że po prostu ma kompleksy. Państwa zdaniem coś w tym jest?

Zastanawiałem się długo nad przyczynami tej histerii, bo nie chciało mi się wierzyć, że to po prostu masowa paranoja. I w końcu chyba zrozumiałem w czym rzecz. Otóż w rzeczywistości tu chodzi o coś więcej niż o samego Lecha Wałęsę. Tu chodzi o szeroko rozumiany autorytet. No bo jakkolwiek by nie patrzeć, poza Wałęsą nie ma "po ich stronie barykady" praktycznie nikogo naprawdę znanego i szanowanego za granicą, zaś Lecha zapraszają a to do Chile, a to do Wenezueli. A nie jest chyba wielkim odkryciem teza, że obrońcy byłego prezydenta składają się w ogromnym procencie z osób dbających o to, by "zagranica miała o nas dobre zdanie". I tak właśnie pojmujących interes Polski. Tylko, że taki sposób stawiania sprawy na pewno im zwolenników nie przysporzy.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2016-02-24 przeczytano: 4021 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet