|
"Zamość Perła Renesansu" - wystawa poplenerowa w Synagodze Dobiegł końca Ogólnopolski Plener Malarski "Zamość Perła Renesansu". W tegorocznej dziesiątej edycji wzięło udział prawie trzydziestu uczniów z piętnastu średnich szkół plastycznych. Prace plenerowe prezentowane są w zamojskim Centrum Synagoga Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego.
10 czerwca 2016 roku dokonano uroczystego otwarcia wystawy "Zamość Perła Renesansu". W wernisażu wzięli udział wyjątkowi goście: Jarosław Wartak - zastępca Dyrektora Departamentu Szkolnictwa Artystycznego i Edukacji Kulturalnej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Elżbieta Dzikowska, historyk sztuki, członek Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki, znana podróżniczka i dziennikarka oraz Marek Jaromski, artysta malarz.
Organizatorami Pleneru są Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie oraz zamojskie Liceum Plastyczne. Patronat Honorowy sprawuje Prezydent Miasta Zamość Pan Andrzej Wnuk, który był również obecny na otwarciu wystawy i wręczył osobiście nagrodę przez siebie ufundowaną. Wernisaż uświetnił występ młodej skrzypaczki Gabrysi Kleban, której akompaniowała jej mama - Joanna Kleban.
Otwierając wystawę Przewodniczący Jury dr Sylwester Piędziejewski z warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych podkreślił, że prace uczestników Pleneru reprezentują wysoki poziom, odznaczają się szczególną wrażliwością na malarską materię, świeżością ujęcia. Można pokusić się o stwierdzenie, że przyjechali do nas rzeczywiście najlepsi, zapewne w niedalekiej przyszłości artyści - malarze. Mamy nadzieję, że Zamość (dla wielu widziany po raz pierwszy) stanie się dla nich odtąd na zawsze rozpoznawalny, wpisany głęboko w artystyczną pamięć.
Komisarzem Pleneru był Pan Maciej Sęczawa - artysta malarz, nauczyciel rysunku i malarstwa w zamojskim LP, a w Jury znaleźli się także znani nie tylko w środowisku zamojskim artyści - Jerzy Tyburski i Stanisław Pasieczny. Udział plenerowiczów z całego kraju pozwala nam, zamościanom, spojrzeć na nasze miasto nieco inaczej. Znane codzienne obrazy Starego Miasta nabierają szczególnego uroku. Młodzi ludzie widzą w pejzażu miejskim to wyjątkowe piękno, którego my być może nie zauważamy na co dzień w pospiesznej drodze do pracy czy do szkoły. Widoki miasta popularyzują fotografie - może już nawet fotografujemy wciąż to samo i dopiero wizyta w Zamościu młodych adeptów sztuki pozwala docenić to piękno, które mamy w zasięgu ręki.
Wszystkie obrazy, a zwłaszcza te nagrodzone i wyróżnione, świadczą o dużej odwadze kolorystycznej i dla wielu są czytelną i wyraźną zabawą kolorem, przepuszczonym przez filtr własnej wrażliwości. Jest też w nich swoisty liryzm i spokój, bo uczestnicy Pleneru poczuli, że życie toczy się tu powoli, bez hałasu i świetlistych bilbordów - po prostu bez całej tej "technologicznej gonitwy".
W tegorocznej edycji Pleneru, mającego jak zawsze formułę konkursu, przyznano w sumie dziewięć nagród i wyróżnień. Laureatką pierwszej nagrody została Kamila Walendykiewicz z Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych w Warszawie. Wyjątkowy jest
w jej obrazach sposób kadrowania. Perła Renesansu to nie tylko piękno odrestaurowanych budowli, to także fragment odpadającego tynku na przykład z pałacowej elewacji, która wciąż czeka
w kolejce do swej restauracji. Kamila pokazała, że każdy motyw, przy odpowiedniej jego malarskiej interpretacji, może być tematem dobrego obrazu.
Drugą nagrodę przyznano uczennicy z zamojskiego Liceum - Gabrieli Patro. Gabrysia postrzega Staromiejski Zespół jeszcze inaczej. Wybrała - wzorem wielu klasyków malarstwa - widok miasta z góry, między innymi z wieży katedralnej dzwonnicy. Zamość niczym z bajki, malowany z dużą domieszką błękitu, energicznymi pociągnięciami pędzla, jest dowodem jej malarskiego temperamentu. Trzecią nagrodę otrzymała Katarzyna Oleśkiewicz z Zespołu Szkół Plastycznych w Koszalinie. Nagrodę Prezydenta Miasta Zamość otrzymała Aleksandra Dziekan z zamojskiego Liceum Plastycznego. Nagrodę ufundował także Dyrektor Bursy Międzyszkolnej nr 2 w Zamościu - otrzymała ją Agata Bartz z Koła.
Wśród nagrodzonych prac znajdujemy różnorodne sposoby artystycznej interpretacji. Jest zarówno realistyczny sposób postrzegania, jak i specyficzna "geometryzacja", niczym wibracja przenikających się kolorów, utrwalona na przykład płótnach Krystiana Jandury z Zespołu Szkół Plastycznych w Zakopanem, laureata Nagrody Dyrektora zamojskiego Liceum Plastycznego. Wyróżniona praca Marii Gulczyńskiej z Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych w Krakowie pokazuje na przykład jeden z zamojskich portali z widoczną w głębi amfiladą pomieszczeń, prowadzących nasze oko jakby w nieskończoność tajemniczej sieni. Zamość jawi się nam rzeczywiście bajkowy. Nie widać tłumu, nie słychać zgiełku, miasto pełne jest światła
i barw jak na ulicy utrwalonej przez Marcelinę Siwik z Koła czy na Rynku Wodnym, którego fragment zainspirował Zuzannę Hanc z Lublina.
Mamy nadzieję, że taki nasz spokojny i kolorowy Zamość pozostanie w pamięci młodych adeptów sztuki, którzy o wyjątkowym klimacie tego miasta opowiedzą innym, a sami będą tu chętnie powracać i może nie tylko w poszukiwaniu artystycznych inspiracji.autor / źródło: Izabela Winiewicz-Cybulska, fot. Paweł Malczenko dodano: 2016-06-16 przeczytano: 16896 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|