|
Poseł Sachajko: Stawiam sobie wysokie wymagania i ambitne cele, do których dążę małymi kroczkamiRozmowa z posłem Jarosławem Sachajko podsumowująca pierwszy rok działalności poselskiej.
Jak Pan Poseł ocenia rok rządów PiS w Polsce?
Myślę, że był to dobry rok dla Polski. PiS rządzi samodzielnie, a dzięki temu oceniamy rzeczywiste działania, nie ma już winnego, na którego można by zrzucić odpowiedzialność za niechęć do zmian, czy nieudaną reformę. Po 8 latach rządów koalicji PO-PSL widać zmianę na dużo lepsze, jednak rok to jeszcze zbyt mało czasu, aby móc wystawić konkretną ocenę. Widzę, że PiS ma pomysł na Polskę, znacznie gorzej jest z realizacją tego pomysłu. Zmiany, choć zmierzają w dobrym kierunku, to często są chaotyczne i nie do końca przemyślane.
Co można zaliczyć do największych sukcesów PiS?
Pozytywnie należy ocenić pracę Zbigniewa Ziobro stojącego na czele Ministerstwa Sprawiedliwości. Na pochwałę zasługują jego działania na rzecz zaostrzenia kar za gwałty zbiorowe lub ze szczególnym okrucieństwem, na co czekano latami. Również przygotowana przez resort nowelizacja ustawy, która uniemożliwia odbieranie dzieci tylko i wyłącznie ze względów ekonomicznych zasługuje na uznanie. Dobrze należy ocenić działania ministra Gowina na rzecz zmniejszenia biurokracji na uczelniach wyższych oraz liberalizacji systemu oceniania pracowników naukowych, a także procedur związanych z polityką kadrową na uczelniach.
To może teraz coś o porażkach, jeśli oczywiście takie Pan zauważa...
Jeśli chodzi o porażki to po pierwsze jest to horrendalnie rozrośnięta biurokracja. Mamy obecnie najwięcej ministrów w historii, co moim zdaniem nie przekłada się na lepszą jakość w zarządzaniu państwem, a powoduje jedynie chaos organizacyjny oraz oczywiście rodzi dodatkowe koszty dla budżetu państwa. Kolejny ogromny błąd to brak odbiurokratyzowania administracji publicznej. Mamy dramatycznie mało ludzi wytwarzających PKB, na jedną taką osobę przypadają trzy niewytwarzające PKB . W Niemczech jest po połowie. Przerośnięta, a jednocześnie mało skuteczna administracja generuje ogromne koszy, jednocześnie dławiąc polską przedsiębiorczość.
Za wielki błąd obecnego rządu uważam brak refleksji w stosunku do umowy CETA. Brak jest analiz jak porozumienie wpłynie na Polskę, a zagrożenia są naprawdę poważne: ucierpią małe i średnie przedsiębiorstwa, rolnictwo, jakość żywności. Mam wrażenie, że obecnie rząd prezentuje stanowisko bezgranicznego zaufania co do umowy CETA, które nie jest w żaden sposób uzasadnione. Zastanawiam się czy to tylko krótkowzroczność, czy już działanie na szkodę państwa?
Przejdźmy teraz do pańskiej działalności. Jakie działania na rzecz naszego regionu podjął Pan w ostatnich miesiącach?
Zacznę od krótkiego wyjaśnienia różnicy pomiędzy władzą samorządową, a władzą ustawodawczą. Władza samorządowa, która dysponuje dużymi środkami finansowymi odpowiada za kierunek rozwoju, gminy miasta i regionu, inwestycje, zarządzanie gospodarką komunalną, plany zagospodarowania przestrzennego, drogi, komunikację, budowę i utrzymanie sieci wodociągowej czy kanalizacyjnej, organizację sieci szkół, przedszkoli, bibliotek i instytucji kultury, służbę zdrowia, opiekę społeczną. Natomiast władza ustawodawcza skupia się na problemach, które dotyczą całego kraju, kontroluje rząd, ma wpływ na politykę międzynarodową czego przykładem będzie ratyfikacja umowy CETA. Dlatego dziwię się parlamentarzystom, którzy koncentrują się na przecinaniu wstęg inwestycji, które powstały dzięki działaniom samorządu lokalnego oraz którzy ochoczo uczestniczą w debatach na temat polityki lokalnej, na którą w ogóle nie mają wpływu.
Trudno nie przyznać Panu racji. Zatem na czym koncentrowały się pańskie działania?
Stawiam sobie wysokie wymagania i ambitne cele, do których dążę małymi kroczkami. Moje działania koncentrują się na rozwiązaniach systemowych, które poprzez modyfikację, często uproszczenie prawa poprawią warunki egzystencji wszystkich obywateli. Jedna z pierwszych ustaw, które złożyłem potocznie nazywana ustawą o sprzedaży bezpośredniej, ma za zadanie znacząco ułatwić produkcję i sprzedaż żywności przetworzonej, produkowanej przez małe i średnie gospodarstwa rolne, które dominują w województwie lubelskim. Kolejne ustawy poprawiające funkcjonowanie lokalnego społeczeństwa to ustawa o używaniu siedlisk w celu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej oraz ustawa o podatku akcyzowym, która z kolei ma ułatwić prowadzenie zakładów skupujących susz tytoniowy. Jedną z ostatnich złożonych przeze mnie ustaw jest ustawa mająca na celu ułatwienie uprawy konopi włóknistych, które jeszcze 30 lat temu powszechnie można było spotkać w naszym regionie oraz ustawa o znakowaniu produktów żywnościowych wolnych od GMO.
Tematowi konopi i GMO poświęcimy kolejny materiał. Teraz powróćmy do tematów lokalnych, bo jednak pewne działania udało się Panu podjąć.
Jednym z lokalnych działań, które jest mi szczególnie bliskie, a które musi być oczywiście realizowane w porozumieniu z władzą wykonawczą i ustawodawczą jest powstanie Uczelni Medycznej w moim rodzinnym mieście Zamościu, która kształciłaby wysoko wykwalifikowaną kadrę medyczną. Odbyłem w tej sprawie już kilka spotkań, również z przedstawicielami rządu i mam nadzieję, że inicjatywa ta zakończy się sukcesem. Z mojej inicjatywy odbył się na początku października w Zamościu I Festiwal Zdrowej Żywności Wolnej od GMO - Bezpośrednio od Rolnika. Impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem i dlatego mam w planach organizację kolejnych tego typu wydarzeń promujących zdrową, polską żywność w innych miastach naszego regionu. Jestem otwarty na propozycje obywateli, każdy zgłoszony przez mieszkańców naszego regionu pomysł rozważam i staram i się wcielić w życie. W taki sposób powstała większość złożonych przez mnie projektów ustaw oraz interpelacji, których napisałem już ponad 200.
Przejdźmy teraz do obietnic wyborczych. Które udało się Panu już zrealizować?
Obiecałem, że będę regularnie zdawał społeczeństwu sprawozdanie z wykonywanej pracy w Sejmie i dotrzymałem danego słowa. Sprawozdanie z pierwszych 10 miesięcy mojej działalności poselskiej zaprezentowałem podczas wrześniowych sesji Rady Miasta Zamość oraz Rady Gminy Zamość. Obiecywałem również, że otworzę biuro bezpłatnych porad prawnych i takim miejscem jest moje biuro poselskie, gdzie taką poradę, pomoc i wsparcie można uzyskać. Ciągle pracuję nad tym, aby mieszkańcom naszego regionu i państwa po prostu żyło się lepiej, prościej, łatwiej i spokojniej. Jednak te zmiany potrzebują więcej czasu i przychylności ze strony partii rządzącej. Tak jak wspominałem, małymi krokami zmierzam do celu.
Jakie są Pana priorytety w dalszej działalności poselskiej w kontekście naszego regionu?
Bardzo zależy mi na tym, aby nasz region, który przez ostatnie kilka lat był zapomniany rozwijał się, by ludzie nie byli zmuszeni wyjeżdżać, by powstawały nowe miejsca pracy, by poprawie uległa infrastruktura drogowa oraz społeczna.
Pobożne życzenia, chciałoby się powiedzieć. Ma Pan jakiś plan, aby to osiągnąć?
W ostatnim roku odbyłem mnóstwo spotkań na terenie całego kraju i wyraźnie widać różnicę między wschodem, a zachodem Polski. Moim zdaniem nie powinniśmy, gonić zachodu, konkurować z nim bo to długi proces i być może bezskuteczny, ale musimy znaleźć u siebie mocne strony i je wykorzystać. Nasz region to teren rolniczy dlatego dążę do tego, aby produkcja rolnicza stała się bardziej opłacalna, rolnicy otrzymywali godną zapłatę za swoją ciężką pracę, aby liczba gospodarstw rosła, a nie malała. Należy pamiętać, że rolnictwo jest gwarancją bezpieczeństwa żywnościowego naszego kraju, a podstawą tego bezpieczeństwa są bliskie relacje pomiędzy rolnikiem, a konsumentem czyli nami wszystkimi. Dlatego będę bardzo mocno angażował się w rozwój oraz starał się o wsparcie dla rolników z naszego regionu. Drugim elementem, który jest dla mnie bardzo ważny to edukacja i wykształcenie. Chciałbym, aby to w naszym regionie rozwijało się szkolnictwo, szczególnie to wyższe, abyśmy byli liderami jakości kształcenia. Inwestycja w edukację opłaci się nie tylko młodym ludziom, ale i nam wszystkim poprzez stworzenie nowych miejsc pracy dla całej branży usługowej, większy ruch na rynku nieruchomość, ale również przyciągnięcie naukowców, prowadzących badania oraz położenie nacisku na innowacyjność.
W takim razie życzę powodzenia w realizacji pańskich zamierzeń. autor / źródło: red. dodano: 2016-11-11 przeczytano: 13640 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|