Od Bałtyku aż po samiuśkie Tatry Polacy witali Nowy Rok. Zamościanie i mieszkańcy okolic przyjęli zaproszenie na imprezę sylwestrową organizowaną przez Miasto Zamość przed Pałacem Zamoyskich. Bawiono się przy muzyce zespołów: Mus!, Exelent oraz gwiazdy koncertu - Zespołu Łzy (31.12./1.01.2018)

Z uwagi na fakt, iż reprezentacyjny salon miasta - Rynek Wielki - wystrojono w świąteczne iluminacje, a Miasto Zamość broni tytułu w konkursie dla najpiękniej oświetlonych miast (tu potrzebne głosy poparcia), miejski Sylwester odbył się przed dawnym Pałacem Rodu Zamoyskich. Było tłumnie, radośnie, kolorowo i bezpiecznie.

Zamościanie dla zamościan

Koncert, który żegnał stary i witał Nowy Rok rozpoczął zespól Mus! z Zamościa. Taką nazwę grupa przyjęła w 2009 r. W jego skład wchodzą: Paweł Ziarkiewicz - bębny, Bartłomiej Stanibuła "Harris" - bas, Marcin Stanibuła "Rozztocz" - gitara solowa, chórki, Grzegorz Ziarkiewicz - gitara rytmiczna, wokal główny. Atmosfera w zespole jest wybitnie rodzinna.

Grający pop-rocka, alternatywnego rocka, niekiedy zahaczając o reggae mają za sobą sukcesy, m.in jako finalista Lubelskiej Sceny Rockowej, wyróżnienia Altero 2008, udział w eliminacjach Opolskiego Festiwalu Debiuty 2008. Grupa (po przerwie) zadebiutowała na Eksplozji 2015. Na Mikołajki 2016 zaprezentowali pierwszy singiel "Jak mam iść (tyle znaczysz)", do którego powstał klip nakręcony na zamojskiej starówce i w Tomaszowie Lubelskim. Słowa napisał Grzegorz Ziarkiewicz, a muzykę skomponowali Adrian Owsianik, Tomasz Morzydusza i Grzegorz Ziarkiewicz.

Jak mówią członkowie zespołu, którzy granie mają we krwi, a zamojska publiczność może ich kojarzyć z takimi formacjami jak np. Pizza Łomot czy Misunderstanding - muzyka jest dla nich sposobem na życie, relaksem i największą pasją. Muzycy uważają, że muzyka nie powinna mieć granic, przez co będzie interesująca i tajemnicza. Przez wiele lat uczestniczyli w licznych projektach muzycznych, doskonaląc swój warsztat muzyczny. W sylwestrową noc zamojscy muzycy mieli okazję pokazać się z jak najlepszej strony.

Exelent tanecznie

Zespół znakomicie nie tylko bawi publiczność, tworząc idealny klimat do zabawy, a też doskonale rozwija się na polskim rynku muzyki tanecznej. Grupa pochodzi z okolic Białegostoku (Bielsk Podlaski), gra muzykę disco/dance. Debiutowali w maju 2013 r. singlem - "Ciuszki". Od powstania zespołu na ich kanale YouTube łącznie pojawiło się 12 teledysków. Wśród nich piosenki takie jak: "Ciało Bomba", "Aj jaj jaj (Podobasz mi się mała)", "Poczuła Miętę", "Zadziera Nosa".

Zespół Exelent znany jest także z utworów: "Mam cię w planie", "Piękne i szalone" oraz "Chcę patrzeć na ciebie". Ostatnio powstał teledysk do ich najnowszej propozycji "Najpiękniejsza", który zgromadził ponad 10 milionów odsłon. Zespół występuje na terenie całego kraju. Jego skład to: Damian - lider, wokalista, autor tekstów i muzyki, założyciel formacji. Na co dzień większość wolnego czasu spędza w studiu, gdzie powstają kolejne utwory zespołu. Błażej to tancerz. Jest absolwentem prestiżowych szkół tanecznych, z tańcem związany od najmłodszych lat. Tancerzem i choreografem jest Arek, laureat wielu konkursów tanecznych w kraju jak i za granicą. Związany między innymi z Białostocką Akademią Tańca oraz Operą Podlaską.

Członkowie zespołu Exelent nie tylko roztańczyli publiczność przez pałacem w oczekiwaniu na Nowy Rok, ale towarzyszyli nam także już w 2018 r., do końca sylwestrowej imprezy, kiedy słuchacze byli w znakomitych nastrojach do zabawy i nie za bardzo chcieli ja zakończyć.

Charyzmatyczna Sara i sentymentalne "Łzy"

Można było mieć wrażenie, że zanim na scenie Sylwestra pod Pałacem pojawiła się zjawiskowa Sara Chmiel i muzycy zespołu Łzy, podwoiła się liczba publiczności. W rozmowie ze mną, na chwilę przed koncertem, na pytanie co usłyszymy w ich wykonaniu w tę jedyną, wyjątkową noc - cudnej urody wokalista odpowiedziała:

-Zagramy największe przeboje zespołu Łzy: "Agnieszka", "Narcyz się nazywam", "Oczy szeroko zamknięte", "Puste słowa". Będą też piosenki z płyty "20": "Życie jest piękne", "Czy możesz dla mnie to zrobić". Będzie też piosenka mojego autorstwa "Kiedy nie ma w nas miłości". Jednym zdaniem - będą stare, najlepsze przeboje i nowe rzeczy - rekomendowała występ Sara Chmiel.

Koncert gwiazdy sylwestrowej nocy tak zapowiadała doskonale prowadząca "Sylwestra pod Pałacem" Katarzyna Figura: - Zespół Łzy to jedna z najpopularniejszych formacji pop-rockowych w Polsce. Osiem albumów, trzy: "W związku z samotnością", "Nie czekaj na jutro" i "The Best Of 1996-2006" osiągnęły status Platynowej Płyty, a jeden: "Jesteś jaki jesteś" pokrył się "Złotem". W roku 2003 r. piosenka "Oczy szeroko zamknięte" w Plebiscycie Radia Zet została uznana za jeden z największych polskich przebojów XX- wieku. Od 1 stycznia 2011 r. zespół ma nową, przepiękną, niezwykle utalentowaną i charyzmatyczną wokalistkę Sarę Chmiel.

Potem scenę przesłoniła na chwilę kotara z napisem "Łzy 20". To nawiązanie do jubileuszu zespołu, który przypadł w 2016 r. To był doskonały koncert, wprost wybitny, a wokalistka i muzycy zagrali tak, jak wcześniej powiedział założyciel zespołu Łzy - Adam Konkol: -Zawsze gramy tak, jakby to był nasz ostatni koncert!

Czyli, rzetelnie, uczciwie i najlepiej jak to możliwe, pomimo niezbyt sprzyjającej aury. I tak właśnie zgrali godzinny koncert przed północą i także kilka utworów już po północy. Wśród wykonanych przez Sarę Chmiel utworów nie zabrakło więc hitów, na które czekaliśmy i które śpiewaliśmy wraz z niezwykle utalentowaną wokalistką: "Agnieszka", "Narcyz się nazywam". Zachwycaliśmy się wykonaniem kolejnych piosenek oraz ich tekstami. W nutach refleksyjno-sentymentalnych fascynująco wybrzmiały "Oczy szeroko zamknięte" oraz "Puste słowa".

Ze sceny padły też życzenia dla fanów zespołu Łzy: - By Wasze życie było piękne. I piosenka z dedykacją dla tych, którzy tutaj przyszli i bawili się z nami w ostatnią noc 2017 roku. Sara Chmiel i muzycy urzekli nas wykonaniem piosenki "Życie jest piękne", którą zadedykowali wszystkim bawiącym się na sylwestrowym koncercie w Zamościu.

Były też życzenia noworoczne, które w imieniu całego zespołu złożyła Sara Chmiel: -Najserdeczniejsze życzenia, przede wszystkim zdrowia na ten Nowy Rok i żebyście spełniali i realizowali swoje marzenia. Pamiętajcie - warto marzyć, bo marzenia się spełniają!

A potem, z ust rewelacyjnej, ślicznej i utalentowanej wokalistki, padło pytanie do publiczności: - Jesteście gotowi? Po głośnym zapewnieniu ze strony publiczności, zespół Łzy zagrał fragmenty utworów, których mogliśmy wysłuchać w pierwszej części koncertu oraz po raz kolejny utwór - "Życie jest piękne". Bo takie jest!

Selfie z prezydentem

Tradycyjnie, życzenia od gospodarza zacnego hetmańskiego grodu, padły na chwilę przed północą. Ale scenariusz przewidział jeszcze jeden ważny punkt programu sylwestrowej nocy. Na telebimie zaprezentowano sukcesy Miasta Zamość A.D. 2017 roku. Zawartość spotu "Przeżyjmy to jeszcze raz" omawiamy w kolejnym artykule.

Życzenia dla mieszkańców i gości przekazał Andrzej Wnuk, prezydent miasta Zamość, tym razem w towarzystwie radnych: Piotra Małysza, Piotra Kurzępy i Krzysztofa Sowy.

- Szanowni Państwo, bardzo się cieszę, że Was jest tyle z nami. Odezwiecie się do nas? Bardzo dziękuję, że jesteście dzisiaj z nami. Cieszę się, że jest Was tak dużo. Cieszę się, że pogoda nie spłatała figla i możemy się bawić tutaj. Mam nadzieję, że Nowy Rok będzie tak dobry, jak ten stary, który się kończy. Dla Was, dla Waszych rodzin serdeczne życzenia ode mnie, od Rady Miasta i od radnych. Trzymajcie się ciepło i do zobaczenia za rok! Wszystkiego dobrego! - powiedział Andrzej Wnuk.

I jeszcze odliczanie, które zainicjowała Katarzyna Figura: 10, 9, 8, 7, 6, 5, 4, 3, 2, 1! Wskazówki, nie tylko zegara zamojskiego Ratusza, przesunęły się na godzinę 00.00. I przyszedł Nowy Rok w pełnej krasie. Jaki będzie, pokaże czas. Organizatorzy Sylwestra pod Pałacem "zaklinali" by był dobry - znakomitym, trwającym chyba z dziesięć minut pokazem sztucznych ogni.

Padła także propozycja od prezydenta miasta Zamość do zrobienia wspólnego zdjęcia. Na prośbę Andrzeja Wnuka wszyscy spojrzeli w jego stronę. Sądzę, że takie selfie to niezła gratka. Możemy więc pokazać światu jak dużo zamościan powitało Nowy Rok pod grudniowo-styczniowym niebem. I sądzę, że chyba wszyscy mamy wielką nadzieję, że to Niebo będzie nam przychylne przez cały Nowy Rok!

Do Siego Roku od Redakcji portalu Zamość onLine!