"Dzikie kwiaty" w obiektywie Zamojskiej Grupy Fotograficznej

To doskonały, niezwykle artystyczny rodzaj zielnika fotograficznego członków Zamojskiej Grupy Fotograficznej Grupa Twórcza, działającej przy Zamojskim Domu Kultury. Wystawę "Dzikie kwiaty" zaprezentowano w zabytkowych wnętrzach restauracji "Morandówka" (8.08.).

"(...)Bo najpiękniejsze są polskie kwiaty,
Stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki.
Pod polskim niebem,
W szczerym polu wyrosły,
Ojczyste kwiaty.
w ich zapachu, urodzie, jest Polska"

Czy to właśnie słowa tej popularnej patriotycznej piosenki, które napisała Magdalena Nazaretanka, były inspiracją dla fotografików ZGF - tego nie wiem. Jedno jest pewne - tym razem dzikie, czyli polne kwiaty polskie, zostały utrwalone obiektywem zamojskich fotografików. I co więcej, autorski i artystyczny pomysł na interpretację i prezentację tych doskonałych wytworów natury, udostępniono publiczności.

-Kwiaty, jako niezwykły wytwór natury, przyrody znalazły swoje miejsce nie tylko w poezji, literaturze, czy malarstwie, ale także w fotografii. Zamojska Grupa Fotograficzna podjęła się tego tematu, bo jest on ciekawy. O zdęciach opowiadać nie będą, co zdjęcia same mają przemówić do obiorcy. Są ich autorzy, i można z nimi o tym porozmawiać. Staraliśmy się pokazać nietypowe kompozycje - mówił Mirosław Chmiel, prezes działającej od 1976 r. ZGF, otwierając wernisaż wystawy "Dzikie kwiaty" w Morandówce.

Można się pokusić jednak o stwierdzenie, że dzikie kwiaty stały się tematem wiodącym najnowszej wystawy ZGF nie tylko dlatego, że fascynują pięknem swojej urody i wzbudzają w człowieku - zapewne najbardziej w płci nadobnej - najwyższe doznania estetyczne. To także i dlatego, że w kwiatach po prostu jest magia. Zbierane w słoneczne dni kwiaty posiadają pokłady energetyczne. Tak twierdzą, bądź twierdziły niewiasty (a może wiedźmy), zajmujące się ziołolecznictwem. Typowo magicznymi kwiatami są podobno maki. Zaletą maku jest jego piękny i radosny wygląd. W magii miłosnej stosuje się jego kwiatostany, pomagające pogodzić się skłóconym parom. Podobno nawet Kleopatra po śmierci Juliusza Cezara, stosowała tak zwany makowy środek zapomnienia. Zasuszony mak, ochrania ludzi przed fałszywymi przyjaciółmi, a co najważniejsze ukrytymi wrogami. Podobno za czasów powstań śląskich, rozegranych na ziemiach polskich w początkach dwudziestego stulecia, odrobinę ziaren makowych posiadali żołnierze Wojciecha Korfantego, jako dobrą wróżbę ich zwycięstwa.

I takie właśnie oświetlone słońcem kwiaty, wdzięczny temat dla każdego obiektywu, zostały utrwalone przez fotografów. A są wśród nich: maki polne (chyba najwięcej), chabry bławatki, rumianki i stokrotki, ostry, dzwonecznik, krokusy, ale też oryginalne, rzadko występujące obuwik i rosiczka.

- Aby trafić na Roztoczu na takie kwiaty jak rosiczka czy obuwik, trzeba być pasjonatem. Mam na myśli fotografię przyrodniczą. U mnie to idzie w parze z turystyką pieszą, rowerową i krajoznawstwem. Istotne, by znać teren, wiedzieć gdzie te kwiaty występują, czy można je w ogóle fotografować i wejść na teren ich kwitnienia, bo to są zazwyczaj chronione rezerwaty przyrody. Trzeba być też o odpowiedniej porze. Trzeba wiedzieć kiedy obuwik, jeden z najpiękniejszych, największych storczyków na Roztoczu kwitnie, czyli wczesną wiosną. Nazwa obuwik pochodzi od kształtu kwiatu, który przypomina buta. Co ciekawe, obuwik zakwita po kilkunastu latach z ziarenka wielkości ziarnka maku. W budowę kwiatu jest wkomponowana pułapka. Jeśli owad wejdzie do jednego otworka, to musi przejść przez cały kwiat, zapylić go przy okazji, aby dopiero drugim otworkiem wyjść na zewnątrz. Drugie moje zdjęcie prezentuje rosiczkę okrągłolistną. Jest bardzo kolorowa także dlatego, aby zwabić do siebie owady. Na parzydełkach widać kropelki lekkiej trucizny. Owad siada, i już po nim, rosiczka go pożera. Obydwa kwiaty są bardzo ciekawe dla obiektywu, choć potrzebne są też umiejętności - pokreślił Janusz Kapecki, fotograf i przewodnik turystyczny.

Jak natomiast zauważa, Mirosław Chmiel, artysta fotograf, członek rzeczywisty i Artysta Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej (AFRP), członek założyciel i prezes Zarządu Zamojskiej Grupy Fotograficznej Grupa Twórcza - tematy wystaw na kolejny rok działalności ustalane są w drodze "burzy mózgów" pod koniec roku poprzedniego. To ma związek z opracowaniem projektu dla władz miasta Zamościa, aby uzyskać środki na działalność wystawienniczą. Jak dodaje prezes - pewne inicjatywy fotograficzne są włączane w wydarzenia organizowane przez instytucje kulturalne Zamościa, np. wystawa "Wenecja" Stanisława Orłowskiego zrealizowana w ramach 12. Zamojskiego Festiwalu Kultury "arte, musica, cultura, e...", czy też wystawa "Arlekinady zamojskie", także pokazana w "Morandówce". Przy realizacji tych wystaw partnerem była Orkiestra Symfoniczna im. Karola Namysłowskiego i także Stowarzyszenie "Kultura dla Zamościa". Grono partnerów i darczyńców ZGF stale się poszerza.

-Na wystawę "Dzikie kwiaty" wybrane zostały zdjęcia z około 200 zaproponowanych przez fotografików ZGF. Decydującym kryterium wyboru prac było to, żeby ta wystawa nie była ani nudna, ani monotonna. Prace wybieraliśmy razem ze Stanisławem Orłowskim tak, aby zdjęcia pasowały do siebie kolorystycznie, tonacją, a przy tym były różne. Przede wszystkim jednak muszą być dobre technicznie - powiedział Mirosław Chmiel.

"Dzikie kwiaty", czyli kwiaty polne - te rosnące na łące, i te rosnące na leśnej polanie, czasem na terenie rezerwatu, a także rosnące nawet na piaskach, sfotografowali i przedstawili: Tadeusz Adamczuk, Henryk Andrzejewski, Agnieszka Bekier, Bogdan Cabaj, Mirosław Chmiel, Michał Fandysz, Elżbieta Gnyp, Agnieszka Jakubowska, Sławomir Jaszczołt, Janusz Kapecki, Anna Monastyrska, Alina Ostasz, Stanisław Orłowski, Robert Rusinek, Katarzyna Sachajko, Mirosław Teterycz

Organizatorzy podkreślają, iż "zdjęcia kwiatów prezentowane na wystawie potrafią nas głęboko poruszyć - czystym pięknem natury, grą światła i barw, zręcznością kompozycji. Ponadto, wrażliwy obserwator potrafi dostrzec w kwiatach coś więcej - zawartą w nich symbolikę przemijania i kruchości ludzkiego życia. Prace nie stanowią tylko przedstawienia rzeczywistości, ale wielokrotnie są próbami opisania świata własnym językiem.

I tutaj pojawia się chęć polemizowania ze stwierdzeniem "symbolika przemijania i kruchości ludzkiego życia". Stwierdziłam, że pokazane kwiaty są w pełnym rozkwicie, wprost pyszne, mocne siłą Stwórcy i Matki Natury. Nie zauważyłam nawet śladu obumierania czy przemijania. Może tylko jeden przykład. Zapewne są kruche, ale jest w nich siła witalności, bo ich korzenie tkwią w ziemi, skąd czerpią soki do życia. Bije z nich radość i pewność. Można też odczytać zapowiedź, że jeśli zwiędną, to za rok się odrodzą, tak samo piękne, tak samo magiczne. Piękne prace fotografików Zamojskiej Grupy Fotograficznej można podziwiać do 15 września 2019 r.

Zobacz podobne:
     II Ogólnopolski Plener Fotograficzny "ROZTOCZE 2022" / 2022-06-26
     Architektura drewniana - wystawa Zamojskiej Grupy Fotograficznej / 2021-09-18
     "Zamość jakiego nie znacie" Stanisława Orłowskiego / 2021-08-04
     DROGA... wystawa fotografii ZGF / 2021-07-11
     "Tak to widzę" Aliny Ostasz w Hotelu Zamojskim / 2021-06-10
     III OKF "Moje roztoczańskie drzewo" / 2021-06-09
     "Obiektyw na flagę" - konkurs fotograficzny / 2021-04-13
     "Ocalić od zapomnienia" - wystawa Zamojskiej Grupy Fotograficznej / 2021-04-12
     Wystawa ZGF - Grupy Twórczej "Działo się 2020" / 2021-02-17
     Ekstremalne makro - wystawa fotografii Leszka Wygachiewicza / 2020-11-05
     Jeruzalem - Miasto pokoju. Wystawa fotografii Waldemara Siatki / 2020-09-18
     Nagrodzono i wystawiono prace VI Przeglądu Fotografii Zamojskiej / 2020-08-12
     "Kształty Architektoniki" artysty fotografika Tomasza Sobczaka / 2020-07-21
     "Detal w architekturze" Zamojskiej Grupy Fotograficznej  / 2020-06-27
     Zamość w fotografii Jana Bułhaka i współczesnej / 2020-06-06
     "Lizbona" - wystawa fotografii / 2020-02-18
     "Zamość nocą" - wystawa ZGF / 2020-02-18
     "Działo się (2019)" Zamojskiej Grupy Fotograficznej w Morandówce / 2020-01-29
     Wystawa Fotografii ZGF GT "DZIAŁO SIĘ (2019)" / 2020-01-16
     "Rok na Roztoczu" - wystawa Zamojskiej Grupy Fotograficznej / 2019-11-23

Warto przeczytać:

[do góry]