www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w piątek, 26 kwietnia 2024, w 117 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marzeny, Klaudiusza, Wiliama.
Kwietniowe przysłowia: Jak deszcz w świętego Marka, będzie ziemniaków tylko miarka, a gdy w Marka pogoda, na ziemniaki uroda. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Opowieści o Zamościu


- - - - POLECAMY - - - -




Związki Zamościa ze Lwowem i Żółkwią w okresie staropolskim

Stolica przedrozbiorowego województwa ruskiego - lwów miała już ca sobą około 350 lat miejskich dziejów, gdy zrodził się pomysł założenia Zamościa. Inicjator tego przedsięwzięcia, kanclerz wielki koronny Jan Zamoyski znał dobrze Lwów. W początkowych latach swojej działalności publicznej przebywał tam często.

Właśnie we Lwowie rozpoczął kanclerz realizację planu swojej inwestycji miejskiej. 1 lipca 1578 r. zawarł umowę z włoskim architektem Bernardo Morando na budowę nowej rezydencji, mającej powstać obok zrujnowanego zamku w Skokówce. Morando przybył na miejsce przyszłych prac zapewne na początku 1579 r. i wczesną wiosną zabrał się do lustracji terenu, aby wybrać miejsce pod przyszły pałac.

Ogłaszając w Jarosławcu 10 kwietnia 1580 r. dokument lokacyjny stwierdził w nim Jan Zamoyski, iż nowe miasto otrzymuje "prawo niemieckie, magdeburskie, którego miasta królewskie używają" i dalej "od władz zaś i sądów tego miasta odwołania i apelacje niech będą wnoszone nie do mnie, jako pana dziedzicznego, lecz do sądu wyższego prawa magdeburskiego do Lwowa. Od tego wszelako miasta Lwowa postaram się o gwarancję, że wspomniani mieszczanie moi nie będą obciążeni kosztami sądowymi".

Tak więc od samego początku organizacja gminy miejskiej Zamościa została oparta na wzorcu lwowskim. Urządzenia municypalne budowanego ośrodka wzorowano także na organizacji gmin miejskich: Sandomierza, skąd pochodził powołany 28 kwietnia 1581 r. pierwszy wójt zamojski Wojciech Wnuk, oraz Lublina. Jednakże wpływ Lwowa - głównego ośrodka wymiany handlowej Rzeczypospolitej z terenami południowo - wschodnimi Europy był znaczący.

Ze Lwowa pochodzili niektórzy z pierwszych zamojskich mieszczan. Jednym z pierwszych był Jan Syxt, pochodzący ze znanej rodziny lwowskiej, który został mianowany podwójcim.

Inwestycja Zamościa wywoływała duże zainteresowanie w mieście nad Pełtwią, o czym świadczy pisany we Lwowie w 1587 r. list znanego przedsiębiorcy handlowego Mosze de Mosze Kohena do brata Mordochaja omawiający korzyści osiedlenia się w Zamościu. Chwalił autor listu m.in. położenie nowego miasta, "albowiem jest pośród Królestwa (...) i cztery mile do portu, który bieży do Warszawy i do Gdańska i miejsca tu dostać można na budowanie domów i pola do tego dostatek darmo, w we Lwowie to bardzo drogo".

Fundator Zamościa szybko bowiem zorientował się, iż tylko wielonarodowościowa i wielowyznaniowa struktura społeczna Zamościa może przyczynić się do rozwoju funkcji gospodarczych tego miasta, a zwłaszcza uczynić zeń ośrodek handlu międzynarodowego. Dlatego wzorując się na strukturze etnicznej Lwowa w latach 1585 - 1589 dopuścił Zamoyski do osiedlenia się w Zamościu Ormian, Żydów i Greków, licząc na ich udział w rozwoju handlu ze Wschodem. Znajomość środowiska kupców działających na tym kierunku handlu Rzeczypospolitej oraz częste protekcje, jakich im kanclerz udzielał, sprawiły, że dążenia fundatora przyniosły oczekiwany skutek. W konsekwencji Zamość wyrósł na znaczący ośrodek handlowy na terenie Europy środkowo - wschodniej.

Lwów strzegł swojego monopolu w wymianie handlowej i nie łatwo godził się z powstaniem ośrodka konkurencyjnego. Jednakże kupcy zamojscy zawsze mogli liczyć na pomoc właścicieli miasta w razie konfliktów. W zachowanej korespondencji Jana Zamoyskiego z radą miejską Lwowa znajdujemy żądania, aby Zamość był traktowany jako kolonia tego miasta, prosił także kanclerz o przychylne traktowanie jego kupców. Podobne w treści listy pisała także żona Zamoyskiego Gryzelda w 1587 r. oraz syn Tomasz w 1636 r. tak więc kupcy z Zamościa skutecznie konkurowali z kupcami lwowskimi w handlu z terenami państwa tureckiego.

Sytuacja uległa radykalnej zmianie w 1661 r. gdy król Jan Kazimierz wydał przywilej pozwalający zamościanom na przejazdy z towarami przez lwów bez zatrzymywania się w tym mieście. Powstanie Zamościa przyczyniło się do zmiany szlaków handlowych łączących tereny południowo - wschodnie Rzeczypospolitej z Polską centralną. Od końca XVI w. Jadący z Lublina do Lwowa zaczęli wykorzystywać drogę przez Zamość, było zdecydowanie bliżej. Przy nowej drodze na początku XVII w. powstały nowe miasta: Rawa i Jelitów /Tomaszów/.

Droga ta prowadziła również przez wieś Winniki, obok której kasztelan lwowski Stanisław Żółkiewski rozpoczął w 1595 r. budowę zamku i miasta. Decyzję swoja podjął po wielkim najeździe tatarskim, który przyniósł ogromne zniszczenia materialne i straty w ludziach.

Oglądając skutki tego najazdu kasztelan lwowski - wedle Sadoka Barącza - "dla bezpieczeństwa poddanych swoich postanowił pewne miejsce obwarować, a by w czasie trwogi wszyscy chronić się mogli. Wieś Winniki najlepiej odpowiadała jego zamysłom. Tak więc, nad jeziorem zaczął budować zamek, a naprzeciw zamku kościół w guście włoskim. Robota około zamku i kościoła pilnością i siłą poddanych wsparta, sporo postępowała".

Wydaje się, iż jedną z ważniejszych przyczyn podjęcia tej inwestycji był pomyślny rozwój Zamościa. Rozpatrując okoliczności tej realizacji łatwo możemy dostrzec podobieństwo w zakresie fundacji, jakie obydwa miasta miały pełnić (rezydencja właściciela, ośrodek rzemiosła i handlu, punkt obronny). Również etapy budowy ośrodka miejskiego w Żółkwi są podobne do faz powstawania Zamościa. Rozpoczynano inwestycje w obu przypadkach od budowy zamku: w Zamościu w 1579 r., zaś w Żółkwi w 1595 r. Szybko jednak fundatorzy poszerzyli program inwestycji o organizacje ośrodka miejskiego, a w ciągu następnych dwu lat rozpoczęła działalność gmina miejska.

Spoglądając na plan podziału przestrzeni miejskiej w Żółkwi możemy dopatrzyć się jego podobieństwa do planu Zamościa. Na analogie te zwrócił uwagę Tadeusz Tołwiński pisząc - "układ miasta pod względem urbanistycznym wykazuje wiele z nim (tj. Zamościem - R. Sz.) podobieństw. I tu mamy syntezę planu szachownicowego z osiową kompozycją renesansu i baroku włoskiego, rozwiniętą na przykładach teoretycznych".

Podobieństwa te dotyczą zarówno związania rezydencji z terenem miasta, jak i wyznaczenia podobnych ciągów komunikacyjnych. W obydwu miastach rezydencjach została oddzielona od sektora zabudowy mieszczańskiej, a na ich pograniczu wytyczono w Zamościu - wg Teresy Zarębskiej -"rozległą przestrzeń placu broni", zaś w Żółkwi rolę te pełnił rynek miejski, południową pierzeją otwarty na zamek.

Miał on powierzchnię nieco większą od rynku zamojskiego, chociaż obydwa były kwadratowe. Nasuwa się wniosek, iż plan podziału przestrzeni miejskiej w Żółkwi mógł być konsultowany przez Bernarda Morando, względnie nawet powstał przy jego udziale.

Hipotezę o wpływie architekta i budowniczego Zamościa na plan żółkiewski potwierdzają ścisłe związki i współpraca fundatora tego miasta z Janem Zamoyskim. Jak zauważył to Jerzy Kowalczyk, Stanisław Żółkiewski naśladował Zamoyskiego w zakresie poczynań urbanistycznych i architektonicznych podejmowanych w budowanym przez niego mieście. Dlatego też w skrzynce miejskiej w 1612 r. - jak pisał S. Barącz - znajdowały się kopie zamojskich przywilejów lokacyjnych.

Ślady wpływu Zamościa odnajdujemy również w przywileju lokacyjnym Żółkwi, wystawionym w Krakowie 22 lutego 1603 r. Król Zygmunt III nadał nowemu ośrodkowi i jego mieszczanom przywileje i wolności "jakie posiadają miasta Zamość i Szarogród i nimi się cieszą". Również okres zwolnienia od podatków państwowych otrzymała Żółkiew taki sam, jak miasta budowane przez Jana Zamoyskiego.

Podobnie jak w Zamościu zostały zorganizowane w Żółkwi władze miejskie. Organizatorem życia miejskiego był Piotr Nasiełowski, zwany w źródłach "podstarościm i osadźcą miasta". Rada miejska składała się także z czterech rajców urzędujących, zaś ława sądowa z siedmiu ławników, zaś na jej czele stał podwójci.

Wpływy zamojskie przejawiły się również w programie ideowo - architektonicznym żółkiewskiego kościoła parafialnego. Wzniesiony w latach 1606 - 1618, wg J. Kowalczyka, był budowany jako przyszła kolegiata (została nią ta świątynia dopiero w 1742 r.) i wzorowany na kolegiacie zamojskiej. Podobnie jak tamta obok funkcji kultowych miał on być "Świątynią Zwycięstwa".

Wszystkie przytoczone powyżej przykłady wpływu zamojskich rozwiązań budowlanych i organizacyjnych na przedsięwzięcia podejmowane na terenie Żółkwi pozwalają stwierdzić, iż przy powstawaniu tamtejszego ośrodka miejskiego w szerokim zakresie korzystano z wzorów zastosowanych w stolicy Ordynacji Zamojskiej.

Niestety stan zachowanych źródeł omawiających początki Żółkwi nie pozwala nam na dokładniejsze śledzenie udziału zamojskiego środowiska budowniczych w procesie inwestycyjnym tego miasta. Istniejące jeszcze w pierwszej połowie XIX w. tamtejsze księgi miejskie, do naszych czasów zachowały się dopiero od roku1613 i są przechowywane w centralnym Państwowym Archiwum Historycznym Ukrainy we Lwowie oraz w zbiorze rękopisów Uniwersytetu Lwowskiego.

Należy przypuszczać, iż dokładna kwerenda ich zawartości ujawniłaby nam wiele faktów świadczących o wzajemnych powiązaniach mieszczan zamojskich z żółkiewskimi. Z kolei, księgi miejskie zamojskie zawierają tylko nieliczne ślady tych związków, przede wszystkim w sferze handlowej. Brak większej liczby tych kontaktów należy tłumaczyć silnymi związkami mieszczan Żółkwi z rynkiem lwowskim, na którym realizowali oni przeważającą ilość transakcji towarowych.

Prowadząca przez Żółkiew główna droga z Zamościa do Lwowa i dalej na południe, zmuszała wszystkich nią jeżdżących do przejazdu przez to miasto. Zatrzymywali się tam na popas, czy też nocleg. Odwiedzał Żółkiew poeta Szymon Szymonowic oraz rektor Akademii Zamojskiej Bazyli Rudomicz, co odnotował w swoim diariuszu.

Przechodząc do podsumowania należy stwierdzić, iż w całym okresie staropolskim związki Zamościa ze Lwowem były wielowątkowe, obejmowały bowiem kontakty obu gmin miejskich prawa niemieckiego, licznych instytucji kościelnych i społecznych, organizacji narodowościowych i poszczególnych mieszkańców.

Związki z Żółkwią z kolei intensywne niewątpliwie w okresie budowy tego miasta, później osłabły, chociaż były podtrzymywane głównie ze względu na położenie Żółkwi na drodze z Zamościa do Lwowa.

Referat przygotowany na Sesję Szkoleniową p.: "Związki kulturowe Zamościa z Żółkwią" z okazji 35 - lecie Koła Przewodników PTTK w Zamościu (1996 r.) - opublikowany za zgodą PTTK Odział w Zamościu.


autor / źródło: Ryszard Szczygieł
dodano: 2007-12-08 przeczytano: 3298 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet