Odsłonięty w ubiegłym roku w Zamościu pomnik biblijnego króla Dawida Psalmisty, autorstwa prof. Gustawa Zemły, został spaskudzony bazgrołami przez nieznanych sprawców.

Prawie trzymetrowej wysokości pomnik z brązu, stoi na okazałym postumencie, obok Bramy Lubelskiej Nowej, na skraju starego miasta. Monument, który sfinansowała Fundacja "Karta z dziejów", upamiętnia wkład Żydów w historię i kulturę Polski.

"Ma być symbolem chlubnych tradycji naszego miasta jako miejsca otwartego i przyjaznego dla innych kultur. Żydzi byli tu obecni blisko 400 lat i wnieśli duży wkład w rozwój Zamościa" - mówił prezydent Zamościa, Marcin Zamoyski podczas uroczystego odsłonięcia pomnika. - Miał być, ale nie jest. Przeciwko postawieniu pomnika protestowano, teraz go pomazano. Straty może nie są duże, nie mniej sprawców, którzy ponieśliby zasłużoną karę, na razie nie można ustalić.

Pole widzenia, czyli obserwację pomnika Dawida monitorującej to miejsce kamerze przesłania duże drzewo, rosnące na rawelinie, w pobliżu pomnika.

Jak wyjaśnia Karol Garbula, rzecznik prasowy prezydenta Zamościa - dyrektor Wydziału Gospodarki Mieszkaniowej, Ochrony Środowiska i Infrastruktury Komunalnej Urzędu Miasta w Zamościu Roman Kozak został zobligowany do wycięcia drzewa. Najpewniej stanie się to w najbliższym czasie.

My sądzimy, że był to jednorazowy popis pseudoartysty, specjalizującego się w graffiti. Trudno nam odczytać jego poglądy, pewne jest, że zniszczył publiczną własność.

* * *

Król Dawid panował w Izraelu przed około trzema tysiącami lat. Uznawany jest za autora większości utworów z biblijnej Księgi Psalmów, w sumie, Bogu ducha winny.