www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w sobotę, 23 listopada 2024, w 328 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Adeli, Klemensa, Felicyty, Oresta.
Listopadowe przysłowia: Katarzyny dzień jaki, cały rok taki. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home >


- - - - POLECAMY - - - -




MR POLLACK na Broadwayu

Kolejny z serii zapowiadanych przez Broadway mini koncertów odbył się w czwartek 19 lutego. Tym razem w klubie tym gościł pochodzący z Mielca duet MR POLLACK. Zespół bardzo dobrze znany zamojskiej publiczności z licznych koncertów min. w Klubie 10 oraz w Corner Pub.

Na brodwayowskiej scenie bracia (bo MR POLLACK to zespół rodzinny) gościli tego wieczora po raz pierwszy.

Zastanawiałem się, jak będzie z frekwencją, w końcu to czwartek (nawet tłusty czwartek) w dodatku telewizja transmitowała pucharowy mecz Lecha Poznań z Udinese Calcio. Na szczęście Broadway posiada dużą plazmę i można było pogodzić w jednym miejscu doznania zarówno sportowe jak i muzyczne. Wiele osób tak właśnie uczyniło. Koncert nieco się opóźnił, gdyż dosyć długo trwało dostrajanie sprzętu. Jacek Polak (gitara, śpiew) oczywiście przeprosił wszystkich i wyjaśnił, że zespół nabył niedawno nowy sprzęt i jeszcze nie do końca radzą sobie z ustawieniami. Rzeczywiście dało się zauważyć zmianę i naprawdę to co można było zaobserwować na scenie robiło wrażenie. Szczególnie na licznie przybyłych ludziach z branży - że się tak wyrażę.

Po tradycyjnym przywitaniu rozpoczęli od instrumentalnego "Za dziewięć ósma" - choć było już sporo po ósmej :) W tym kawałku chyba wszyscy odczuli niedociągnięcia brzmieniowe: za głośna gitara, niemal niesłyszalne podkłady i perkusja schowana gdzieś z tyłu. Przy drugim utworze, już z wokalem (bluesowym coverze B.B. Kinga) dał się do tego we znaki mało słyszalny głos Jacka. Dopiero po interwencji kogoś z publiczności i kolejnych korektach udało się jakoś wszystko zsynchronizować. Kolejne utwory brzmiały już jak należy. Było czego posłuchać: "Sweet Home Alabama", Jimi Hendrix - "All Along The Watch Tower" czy "Owner of a Lonely Heart" z repertuaru zespołu YES.
Pierwsze wejście zakończyła czterdziesta symfonia Mozarta w wersji rockowej.

Po przerwie, która zdawała się dłużyć w nieskończoność, już przed szerszą publicznością (sporo osób doszło) MR POLLACK znów uderzył mocno po uszach. Najpierw "Wątróbka" z płyty Manhattan-One, a potem znów covery: The Beatles, Stevie Wonder, Toto. Kolejny własny utwór pt "Ostrożny Anioł" oraz klasyka: "Lot Trzmiela" i "Kukułka". W takim klimacie zakończył się drugi set. Przerwa po nim była jeszcze dłuższa niż poprzednia. Jacek z Grzegorzem zostali osaczeni przez gości, każdy chciał zamienić z nimi chociaż słówko. Bardzo wiele osób podchodziło również by kupić płyty. Jeszcze inni (ci z branży) podchodzili do aparatury nagłaśniającej i podziwiali nowy nabytek zespołu. W międzyczasie muzycy zjedli kolację i zaraz po niej rozpoczęła się ostatnia już część koncertu.

Znów zdecydowana przewaga coverów, szczerze mówiąc, to tylko utwór pt "Zły" był własną kompozycją MR POLLACK. Jednakże covery rozruszały publiczność, pojawiły się pierwsze pląsy. Po reakcjach publiki wnoszę, iż najbardziej podobały się "Pride & Joy" - S.R.Vaughana oraz przebojowe "Jump" z repertuaru Van Halen.

Zgromadzeni goście zaczęli wręcz domagać się utworu "Turbo Diesel", jednak Jacek Polak powiedział z uśmiechem, że zapomnieli już jak to leciało i nie potrafią w chwili obecnej go zagrać. Na pocieszenie, i już na koniec zagrali wszystkim Marsza Tureckiego i na tym zapowiedzieli koniec koncertu. Jacek! to nie może się tak skończyć!" - krzyczał ktoś z okolic baru, potem oklaski i skandowanie wszystkich: Jacek! Jacek! Jacek! No i udało się uprosić bisa. Jeszcze jeden kawałek a mianowicie znany wszystkim "Another Brick in the Wall" Pink Floyd'ów zakończył definitywnie ten krótki koncercik.

MR POLLACK zagrał jak zawsze, nie było tu mowy o jakiś niespodziankach czy specjalnych atrakcjach jak to miało miejsce np w przypadku ostatniego koncertu WHISKY. Bracia Polaki po prostu zagrali swoje. Mogły jedynie irytować te długie przerwy między setami oraz częste dostrajanie sprzętu - czasem nawet w trakcie utworu Jacek przesuwał potencjometry na mikserze lub "grzebał" coś przy wzmacniaczu. No ale jak już pisałem wcześniej, sprzęt był jeszcze nie ograny.



Wiem, że kilka osób było troszkę zawiedzionych brakiem wspomnianego wcześniej "Turbo Diesla". Ja czekałem na mój ulubiony kawałek Toto "Rosanna" w ich wykonaniu - lecz również zabrakło go w czwartkowym repertuarze.

Jeśli chodzi o frekwencję, to w porównaniu z tym, co ostatnio obserwowaliśmy na koncertach MR POLLACK w Klubie 10, była zadowalająca. Pod względem jakościowym, że tak powiem, również.

Oprócz zamojskich fanów twórczości MR POLLACK na koncercie pojawiło się kilka osób z naszej lokalnej sceny muzycznej. Podsumowując, śmiało mogę powiedzieć, że kolejny mini koncert na Broadwayu uważam za udany, a zatem do zobaczenia na następnym.


autor / źródło: Paweł Czop
dodano: 2009-02-22 przeczytano: 13321 razy.












- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet