www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w środę, 24 kwietnia 2024, w 115 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Horacego, Fidelisa, Egberta, Fidelii, Grzegorza.
Kwietniowe przysłowia: Sprzyja nam rok, gdy kwiecień wilgotny, nie bardzo słotny. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




Pamiętny koncert... TSA zagrało w Zamościu w dniu wprowadzenia stanu wojennego!

Zazdrościsz ptakom ich lotów
Wolności wiatr chciałbyś poczuć
A trzepot skrzydeł koi twój ból, lęk i strach...
Ty jesteś wolnym ptakiem miasta,
Którego już nie złamie nic!
Bo rosną w tobie białe skrzydła
Poszybuj na nich nawet pod wiatr!
Marzyłeś o świecie bez granic
Za tobą wielkie podróże
Gdzie twoje miejsce?
Teraz już wiesz, wiesz, wiesz!

/BEZ PODTEKSTÓW (muz. A. Nowak - sł. J. Rzehak, M. Piekarczyk)/

Zbliża się kolejna rocznica wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Dokładnie ćwierć wieku temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku na ulice naszych miast wyjechały czołgi, wojsko przejęło władze w kraju.

Pewnie mało kto pamięta, że w Zamościu w tym pamiętnym dniu odbył się - wszystko na to wskazuje, że jedyny w Polsce - koncert grupy rockowej. W sali Wojewódzkiego Domu Kultury zagrało TSA.

- Zaszantażowano nas... - mówi Marek Piekarczyk, wokalista zespołu - komendant milicji w Zamościu powiedział, że jeśli nie zagramy nie dostaniemy przepustki do domu. Bał się, że ma niewystarczające siły na opanowanie protestów, jakie mogły się pojawić na wiadomość o odwołanym koncercie.

Koncert w Zamościu miał być częścią trasy zespołu po Lubelszczyźnie. Na kilka dni przed pamiętną datą 13 grudnia TSA przyjechało do Lublina. Muzycy zamieszkali w hotelu Victoria, skąd codziennie wyjeżdżali na koncerty do pobliskich miejscowości, po czym na nocleg wracali do hotelu.

- Obudził nas straszny rumor. Po mieście jeździły czołgi w kłębach śnieżnego dymu... Wracając w nocy 12 do hotelu przewidywaliśmy, że coś się wydarzy, bo po drodze mijaliśmy kolumny wojskowych samochodów. Coś wisiało w powietrzu. Rano okazało się, że wprowadzono stan wojenny, w radio przemówienie Jaruzelskiego. Szok! Nie wiedzieliśmy co mamy ze sobą zrobić, okazało się, że aby wrócić do Opola musimy mieć przepustki. - wspomina Stefan Machel, gitarzysta zespołu.

Dziwna sytuacja, wolni ludzie nie mogli się ruszyć z miejsca. Menedżerowie zespołu udali się na milicję w celu wyjaśnienia sytuacji. Komenda była cała zabarykadowana, jeden zasiadający w środku milicjant, przez dziurkę od klucza poinformował, że zespół ma jechać tam gdzie ma zakontraktowany koncert i tam ich zadysponują. "Mają się stawić do odbycia imprezy, bo jest zgromadzenie ludności i grozi to zamieszkami - kto nie zgłosi się do pracy będzie aresztowany" - z taką informacją wrócili menedżerowie do hotelu.

Po przyjeździe do Zamościa zespół zobaczył niespotykany dotychczas widok. Sala koncertowa obstawiona ZOMOwcami, po jednej i drugiej stronie stoją ZOMOwcy z karabinami, a w środku na siedzeniach przestraszeni ludzie. Ludzie czuli, że coś jest nie tak.

- Sala była wypełniona po brzegi. Po pierwszych dźwiękach część osób zapomniała o "stróżach prawa" i zaczęła się bawić. Ludzie cisnęli się przed sceną jak sardynki w puszce. - mówi Janusz, wówczas uczeń pierwszej klasy LO - Było na pewno o jakąś jedną trzecią więcej ludzi na sali niż liczba sprzedanych biletów. W tym ścisku porządkowi nie mieli możliwości sprawdzenia kto wchodzi z kwitem, a kto bez. A nawet jak kogoś wyłowili to jak go mogli wywalić jak z tyłu napierał tłum.

- Dostaliśmy polecenie - żadnych zbędnych ruchów, żadnego przebierania. Wykonaliśmy program z martwymi twarzami dla tych przestraszonych, smutnych ludzi. Na koniec dostaliśmy pojedyncze oklaski. - wspomina Stefan Machel.

Andrzej Nowak, założyciel i gitarzysta zespołu też bardzo dobrze pamięta zamojski koncert. - Pamiętam ZOMOwców na sali, którzy stali i walili się po rękach pałami. Drapieżnym wzrokiem patrzyli na siedzących młodych ludzi i jak tylko któryś za bardzo "dokazywał" dostał pałką w głowę. Na kolejne 20 minut mieli spokój. Graliśmy pod naładowanymi karabinami! ZOMOWcy byli wszędzie - na sali, w garderobie.

Dla Janusza, zapewne i dla wielu innych ten koncert był wielkim wydarzeniem.
- Jak każdy, tak i ten koncert musiał się skończyć - wspomina - ale mało kto poszedł od razu do domu. Większość udała się na Starówkę, żeby jeszcze trochę "poprzeżywać". Dopiero wtedy było widać, że na mieście jest trochę więcej niż zwykle Milicji, ale tłumaczyliśmy sobie to faktem zakończonego niedawno koncertu i obecnością tłumów ludzi. Jak się później okazało to te zwiększone patrole zostały w mieście na dłużej. Ostatnia przed stanem wojennym impreza mocno kulturalna w Zamościu musiała też wystarczyć na dłużej. Może dla tego muzyka TSA zawsze będzie mi się kojarzyła z czymś mocno fajnym przed "wielką dziurą" w życiorysie.

Po koncercie zespół dostał zezwolenie na powrót do domu (!) Był to ostatni koncert, jaki zagrali w zimie przełomu 1981/1982 roku. Do kwietnia 1982 roku mieli zakaz grania koncertów.

* * *


Dzięki zaangażowaniu kilku ludzi istnieje wielce realna szansa, by po 25 latach, w ramach obchodów rocznicy wprowadzenia stanu wojennego TSA ponownie zagrało w Zamościu.

Dzięki Bogu będzie to już normalny koncert. Nikt nikomu nie zabroni się cieszyć, skakać, żywiołowo reagować... Zespół gwarantuje wyśmienitą zabawę - wiem, bo dziesiątki razy w niej uczestniczyłem.

Pomysł sprowadzenia zespołu do Zamościa narodził się podczas przygotowywania materiału do tego artykułu. Stefan Machel stwierdził, że byłaby to niesamowita sytuacja, zagrać w 25 rocznicę pamiętnego koncertu, w tym samym mieście...

* * *


Zespół TSA powstał jesienią 1979 r. w Opolu jako "Tajne Stowarzyszenie Abstynentów". Inicjatorem powstania był grający do dzisiaj w zespole gitarzysta Andrzej Nowak. Przez pierwsze 2 lata występowali bez wokalisty. Dopiero w 1981 roku, po wielkim sukcesie w Jarocinie do zespołu dołączył Marek Piekarczyk - późniejszy "Jezus" w rock operze Andrew Lloyd Webbera "Jesus Christ Superstar".

Przez lata swojego istnienia zagrali tysiące koncertów, zarówno w Polce jak i zagranicą. Grali wspólne trasy z gigantami hard rocka, m.in. z Nazareth, Budgie...

Grali na wszystkich ważnych krajowych imprezach: Jarocin, Rockowisko, Metalmania, Rock Arena, Opole... Zawsze przyjmowani entuzjastycznie.

Chyba nie ma w Polsce ludzi, wychowanych na muzyce rockowej lat 80 - tych, którzy by nie słyszeli sztandarowych utworów TSA, tj. "51", "Trzy zapałki", "Alien" czy często zapowiadany na koncertach przez Marka Piekarczyka jako pieśń wolnych ludzi - "Bez podtekstów".

Bardzo ważnym elementem w twórczości TSA są teksty. Marek Piekarczyk śpiewa o rzeczach, które są ważne dla każdego i nie są kłamstwem, o tym co człowieka naprawdę obchodzi.
Dlatego właśnie dzięki tekstom TSA znaczyło... i cały czas znaczy coś więcej...
"Bo na scenę wychodzi się nie tylko po to, żeby poskakać i napierniczać w gitary, ale żeby przede wszystkim coś ludziom powiedzieć. Przekazać coś ważnego, co każdy zrozumie i zapamięta jak najdłużej... I to jest chyba sedno sukcesu TSA..." - mówi Marek Pikeraczyk

W 2001 po kilkuletniej przerwie zespół powrócił na scenę w pierwszym - oryginalnym składzie: Marek Piekarczyk - śpiew, Andrzej Nowak - gitara, Stefan Machel - gitara, Janusz Niekrasz - gitara basowa, Marek Kapłon - pekusja

Dwa lata temu wydali ostatnią, jak na razie, płytę z nowym materiałem - Proceder.


Więcej na temat zespołu TSA można przeczytać na stronach: zespół TSA i Fan Club TSA "Alien"


autor / źródło: Waldemar Brzyski
dodano: 2006-12-03 przeczytano: 4955 razy.



Zobacz podobne:
     Marek Piekarczyk o wigilijnym stole / 2011-12-21
     "To dla Was Zamość". TSA zagrało w 30. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego / 2011-12-18
     TSA zagra w Zamościu w 30. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego / 2011-11-22
     "Wielka trójca polskiego metalu" w tym roku w Zamościu / 2011-10-13
     KAT. Kolejna legenda metalu zagra w Zamościu / 2011-09-30
     TURBO zagrało dla "Dorosłych dzieci" / 2011-06-23
     "Dorosłe dzieci" czekają na TURBO / 2011-05-17
     Marek Piekarczyk: Bozia chyba bardzo mnie lubi / 2009-12-13
     Marka Piekarczyka powrót do źródła / 2009-12-12
     "Neurotyczny" metal w ZDK / 2009-11-22
     Andrzej Nowak na pięćdziesiąte urodziny / 2009-05-01
     "Dajcie mi azyl", wspomnienie o pewnym artyście / 2008-10-30
     Świętowali Chmielarze i Piwowarzy / 2008-09-18
     Chmielaki 2008 - Taniec, muzyka i śpiew / 2008-09-18
     Doda i TSA gwiazdami Chmielaków Krasnostawskich 2008 / 2008-08-23
     Łowca "Saimon": Nie wyobrażam sobie życia bez grania / 2008-08-02
     Muzyka połączyła pokolenia. TSA zagrało dla studentów / 2008-06-04
     "Trzy zapałki" dla prorektora. XI Wiosna Studencka / 2008-06-02
     "FALA 2008"- skład skompletowany / 2008-05-04
     ŚWIĘTO ŻAKÓW - Wiosna Studencka WSZiA z udziałem TSA / 2008-04-26

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet