|
Wakacyjny festyn w Wysokiem28 czerwca br, pięć sołectw: Wysokie, Kolonia Bortatycze, Bortatycze, Białobrzegi, Sitaniec Wolica, Koła Gospodyń Wiejskich z tych miejscowości oraz grono pedagogiczne, dyrekcja, rada rodziców Zespołu Szkół w Wysokiem i Ochotnicze Straże Pożarne w Boratyczach i Wysokiem przy wsparciu z budżetu Gminy Zamość zorganizowały po raz drugi Festyn Rekreacyjno - Sportowy "Bądźmy razem - szkoła, rodzina, sołectwo". Wzięło w nim udział około 600 uczestników.
Gospodynie przygotowały dla wszystkich ciasta i grochówkę. Na górnym boisku przy Zespole Szkół w Wysokiem walki staczali Rycerze Zamojskiej Komandorii Zakonu Szpitalników (Joannitów) i Wojowie z Grodów Czerwieńskich. Ze szlachecką fantazją i humorem walczyła szlachta z Bractwa Rycerskiego w Zamościu - w tym szlachcianki. Były pokazy Teakwon-do. W rolę prowadzącego wcielił się dyrektor szkoły Aleksander Sagan.
Dzieci i dorośli bawili się, biorąc udział w wielu zabawnych konkurencjach. Uczniowie klas I-III biegali w workach, rzucali lotką do tarczy i pokonywali przeszkody. W konkurencji "bieg w workach" pierwsze miejsce zajął Patryk Miedźwiedź, drugie Sandra Wróbel, III Bartłomiej Marczuk. W "rzucie lotką" najcelniej rzucała Sandra Skrzypa, drugą nagrodę wywalczyła Izabela Choma, trzecią Patryk Miedźwiedź. "Bieg z przeszkodami" okazał się koronną dyscypliną Patryka Borka, tuż za nim uplasowali się Adrian Smyk i Weronika Piróg.
Uczniowie klas 4-6 rywalizowali w swoim gronie. W "biegu w workach" najlepiej wypadli kolejno: Albert Bondyra, Jakub Uchman i Mateusz Kowalec, a w "biegu po kopercie": Mateusz Rysak i Jakub Działa. Pierwsze miejsce w biegu z przeszkodami zdobył Patryk Śmigasiewicz, drugie Mateusz Stasiuk, trzecie Dawid Dąbrowski. Zarówno gimnazjaliści jak i uczniowie klas 4-6 próbowali sowich sił w "rzucie piłką koszykową do celu". Tu zwyciężył Mateusz Rysak, przez Adrianem Kiecaną i Bartłomiejem Heretą. Starsi i młodsi chłopcy próbowali swoich sił w kolejnym "biegu z przeszkodami" - tu znów zwyciężył Mateusz Rysak, drugie miejsce zajął Bartłomiej Hereta, a trzecie Konrad Jakóbczak.
Sprawnością wykazywały się rodziny. W "chodzeniu na nartach" i "gąsienicy" prym wiodła rodzina państwa Mrozów. W "dwuosobowych spodniach" zwyciężyła rodzina państwa Pirogów. W "rzucie beretem" i "pajęczynie" najlepsza była rodzina (drużyna) złożona z absolwentów szkoły.
Indywidualnie rywalizowały panie i panowie. Najsprawniej wbijała gwoździe w deskę Grażyna Głąb, kolejne miejsca na podium zajęły: Anna Borek i Lucyna Marczuk. Najdalej wałkiem rzucały kolejno: Maria Magryta, Grażyna Głąb i Elżbieta Siemko. Panie pokonywały "przejście równoważne po ławeczce". W tej dyscyplinie mistrzynią została Krystyna Kukiełka, druga była Anna Borek, trzecia Grażyna Głąb. Najdalej piłką lekarką rzucali: Bartłomiej Łój, Kamil Choma i Krzysztof Szlachta. Pan Bartłomiej zdobył także pierwsze miejsce w "rzucie piłką do kosza". W tej konkurencji drugi wynik uzyskał Andrzej Polanowski, a trzeci Henryk Łukaszczuk. W "biegu w workach" najszybsi byli kolejno: Krzysztof Kwoka, Arkadiusz Sobczuk, Paweł Piasecki.
W piłce siatkowej trójek kobiet zwyciężyła drużyna w składzie: Aleksandra Bartnik, Dominika Kowalik i Monika Michta. Drugie miejsce wywalczył zespół: Dominika Teterycz, Dorota Ważna, Karolina Nowak, trzecie trójka: Aldona Łogasz, Dominika Czuchrowska, Marlena Musur. W rywalizacji mężczyzn pierwsze miejsce zdobyła ekipa w składzie: Mateusz Borek, Kamil Choma i Jarosław Choma. Drugie miejsce zajęła drużyna: Bartłomiej Łój, Henryk Łukaszczuk, Sebastian Karczewski, trzecie zespół: Damian Pędzierski, Michał Kucio, Tomasz Zając.
Uczestnicy festynu wspólnie bawili się do późnych godzin wieczornych. autor / źródło: MM dodano: 2009-07-05 przeczytano: 18214 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|