www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w wtorek, 26 listopada 2024, w 331 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Delfiny, Sylwestra, Lechosława, Konrada.
Listopadowe przysłowia: Od świętej Salomei zima jest w nadziei. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home >


- - - - POLECAMY - - - -




"Zamość miniony" w Restauracji "Muzealna"

Według założeń fundatora miasta Jana Zamoyskiego Rynek Wielki w Zamościu miał pełnić funkcję reprezentacyjną. Miał być niczym włoska piazza lub antyczne forum publicum. Dookoła rynku przepyszne renesansowe kamienice, w północnej pierzei ratusz, który nie przesłania idealnej kompozycji placu. W czasach świetności miasta pierwsze piętro było piętrem mieszkalnym właściciela kamienicy, na parterze mieściły się bogate sklepy. A piwnice? Kiedyś składy towarów bogatych kupców ormiańskich - dzisiaj znajdują się w nich rozliczne restauracje, knajpki, kawiarnie. Oj, niezwyczajne to miejsca. Wygląda na to, że zaczyna tam zaglądać sztuka, a co więcej, ma zamiar rozgościć się na dłużej.

Mimo zimowej aury, nie pełni sezonu turystycznego, w piątek (26.01.) w restauracji "Muzealna" rozpoczęła swoją działalność pierwsza w Zamościu Autorska Galeria Fotografii Stanisława Orłowskiego. Swoją wystawę autor, znany zamojski fotografik zatytułował "Zamość miniony". W tej mini galerii zostało zaprezentowanych kilkanaście ładnie oprawionych fotografii Zamościa z połowy lat sześćdziesiątych. Dzisiejsze ulice i dawny ich wygląd, ówcześni mieszkańcy, tamte klimaty - dzięki fotografii - zabalsamowany Zamość. To niezwykła gratka obcowania z Zamościem, którego już nie ma. To niezwykła podróż w przeszłość, w lata młodzieńcze naszych rodziców.

"Sponsorem jest właściciel restauracji. O pracach nie trzeba opowiadać - trzeba je oglądać - powiedział Stanisław Orłowski - witając przybyłych na otwarcie przyjaciół i miłośników starej fotografii. Param się fotografowaniem scen rodzajowych, są one urokliwe dla samego fotografowania. Po latach jest to dokument zachowań ludzkich i miejsc. Swojskiego klimatu nabrały w sposób niezamierzony i może autor nie powinien o tym mówić - są to zdjęcia sepiowane, czarno - białe, kąpane we wzmacniaczu miedziowym. Zdjęcia podlegają specjalnej obróbce, papier musi być polski, z Bydgoszczy i zawierać tyle srebra ile trzeba. Dopiero wtedy uzyska się ten niesamowity efekt".

I tutaj usłyszeliśmy czarowny opis jak uzyskuje się ciemne partie brązu, delikatne półtony i światło na fotografii wywołanej nową techniką. Imponujące - ile w tym serca a ile pasji - ta opowieść może już być dużym przeżyciem dla słuchacza. Natomiast zaprezentowane fotografie będą zapewne dużym przeżyciem dla widza. W tych fotografiach zawarta jest także tajemnica fotografa, tajemnica tamtych lat, tamtych chwil spędzonych z aparatem fotograficznym na ulicach Zamościa, w parku.

Właśnie zdjęciem parku zamojskiego sprzed dziesiątek lat obdarował artysta - fotograf Stanisław Orłowski sponsora galerii Piotra Kubinę.

Co jest takiego niezwyczajnego w takiej wystawie, w takiej małej galerii?

Z wystawą tą wiąże się jeszcze jeden interesujący aspekt działalności Galerii, odnoszący się w ogóle do funkcji i roli galerii jako instytucji będącej elementem naszego życia artystycznego. Najbardziej oczywistą funkcją wydaje się być prezentacja - galeria jako miejsce kontaktu twórczości z odbiorcą. To po pierwsze. A po drugie - to pomysł prekursorski w Zamościu.

Pomysłodawcą przedsięwzięcia kulturalnego skierowanego do mieszkańców miasta i turystów jest właściciel restauracji Piotr Kubina - człowiek, który niejednokrotnie dawał dowody otwartości na współpracę przy projektach promujących Zamość. Powszechnie jest wiadomym, że dostarczył żywności rycerstwu polskiemu, ba nawet Szwedom podczas widowiska historycznego "Druga po Jasnej Górze. Twierdza Zamość w czasie potopu szwedzkiego" oraz gościł mieszkańców Zamościa w pierwszą Wigilię na Rynku Wielkim w 2006 r.

Teraz zaproponował inną strawę - dla ducha. "Pomysł pojawił się trzy tygodnie temu - mówi uśmiechnięty restaurator. Najpierw chciałem zakupić kilkanaście fotografii Stanisława Orłowskiego. Natchnienie zapewne przyszło pod wpływem sąsiedztwa - Galerii Fotografii "Ratusz" - mieszczącej się w Zamojskim Ośrodku Informacji Turystycznej. Potem poszedłem dalej - zaproponowałem Stanisławowi Orłowskiemu zorganizowanie autorskiej galerii w mojej restauracji, jak widać propozycja została przyjęta. Bardzo dziękuję".

Wystawa fotografii "Zamość miniony" w tym układzie fotografii potrwa trzy miesiące, na kolejne trzy, zaprosi nas Stanisław Orłowski także do galerii autorskiej i zaprezentuje inny temat, inne zdjęcia. O ile wiem, tematów i zdjęć nie zabraknie.

Realizacja pomysłu trwała trzy tygodnie - jak widać - chcieć to móc. A ja zastanawiam się, czym jeszcze zaskoczy nas Piotr Kubina, a czym zaskoczą nas inni właściciele restauracji przy Rynku Wielkim, a może też przy Rynku Solnym.

Teraz to można przyjemne połączyć z przyjemnym - kiedy dzieciom przyjdzie ochota na lodowisko - znaleźć ochotę na obcowanie ze sztuką - popatrzeć na stara fotografię - tak jak patrzył na swój obiekt w spokoju i skupieniu, z ogromnym wyczuciem i intuicją fotograf. Utrwalił życie - życie Zamościa z połowy lat sześćdziesiątych.
Jakie to było życie - zobaczcie Państwo sami!




autor / źródło: Teresa Madej
dodano: 2007-01-27 przeczytano: 12577 razy.












- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet