Gloria Victis

Zanim przejdę do części właściwej mojej wypowiedzi, przyznam nominację za maj w moim prywatnym plebiscycie na najgłupszą wypowiedź w mediach Lubelszczyzny. Będzie to nominacja nietypowa, bo otrzyma ją spot "Zamość dla inwestorów", który od kilku dni można znaleźć na YouTube. Nie, nie chodzi mi o "kompleks Strzebrzeska", o którym mówiła pani tam występująca. Do mojej decyzji nie przyczyniły się też amatorskie animacje komputerowe. Ja rozumiem, że przedsiębiorców trzeba przekonać do inwestowania w naszym mieście konkretnymi argumentami, ale umieszczenie wśród nich sloganu o "relatywnie taniej sile roboczej" nasuwa nieodparte skojarzenia z "made in China".

Zostawmy to jednak. Dzisiejszy tekst będzie dotyczył sportu. Konkretnie najlepiej od prawie dwóch dekad stojącej dyscypliny zespołowej w naszym województwie, czyli kobiecej piłki ręcznej. Prawdziwy kibic nie może bowiem nie zareagować na wydarzenie zgoła historyczne, a z takim właśnie mieliśmy do czynienia w ostatni piątek. Tego dnia zamknęła się pewna epoka. Epoka lubelskiego Montexu.

Jej nazwa mówi właściwie wszystko. Był to chyba pierwszy w Polsce przykład jak można wyrobić sobie markę na rynku gospodarczym wykorzystując produkt sportowy. Do tego stopnia, że choć sponsoring szczypiornistek przez producenta okien trwał niecałą dekadę, to w świadomości kibiców nazwa "Montex" funkcjonuje do dzisiaj. Pamiętam, jak cztery lata temu piłkarki ręczne z Lublina grały w Zamościu i jak nieudolnie spiker zawodów zachęcał kibiców do skandowania "SPR! SPR!". Inną cechą była trwałość tej ekipy. Przeglądając zestawienia kolejnych ekip, zdobywających niemal nieprzerwanie od 1995 roku tytuły Mistrzyń Polski, można zauważyć, że choć skład lublinianek ewoluował, to bardzo delikatnie, a może nawet zbyt delikatnie. Pierwszy tytuł wywalczyła między innymi Monika Studzińska, która po zamążpójściu zmieniła nazwisko na Marzec i która grała również w ostatni piątek z Zagłębiem Lubin. W kolejnych latach dochodziły do drużyny Sabina Soja-Włodek, Izabela Czapko-Puchacz, Małgorzata Mańkowska-Majerek, Ewa Damięcka-Wilczek i Dorota Malczewska-Małek, które teraz zdołały wywalczyć "tylko" wicemistrzostwo kraju. Marzec, Włodek i Puchacz piątkowym meczem zakończyły karierę. Być może zrobią to też Majerek i Wilczek. Zamknęła się pewna epoka.

Najważniejszą jednak cechą drużyny z Lublina była jej niezłomność. W ciągu ostatniej dekady mieliśmy chyba cztery sytuacje, kiedy klubowi groziło bankructwo i wycofanie się z rozgrywek. Ostatni raz w grudniu ubiegłego roku. Już wtedy byłem przygotowany na napisanie pożegnalnego tekstu, ale udało się opanować sytuację. Przykro mi było wówczas czytać opinie internautów, że miasto Lublin ratując drużynę wyrzuca pieniądze w błoto, bo SPR jest "zespołem nieudaczniczek", które nic nie osiągają w Europie. Abstrahując od kwestionowania sensowności płacenia ludziom za wykonywaną pracę, zwracam uwagę na fakt, że to właśnie ówczesny Montex zdobył w 2001 roku Puchar EHF, a w obecnych czasach niemal zawsze jest najlepszą polską drużyną w europejskich pucharach. Nikt tak nie promował Lublina, jak Montex vel POL-SKONE vel SPR. O emocjach, jakie ten zespół dostarczał kibicom praktycznie co mecz, nie wspomnę.

Można się zastanawiać czy tak ogromna dominacja lubelskich szczypiornistek wpłynęła dobrze na polską piłkę ręczną. Pewnie nie, wszak były sezony, w których lublinianki niemal nie przegrywały albo nawet w ogóle nie schodziły z parkietu pokonane. W efekcie cierpiała na tym reprezentacja, bo nie jest dobrze, jeśli składa się ona praktycznie tylko z zawodniczek jednego klubu. Zwracam uwagę, że to samo dzieje się obecnie w lidze męskiej, gdzie VIVE Kielce leje właściwie wszystkich i ściąga do siebie niemal całą polską zawodniczą elitę i to również z zagranicy, a kadra osiąga coraz gorsze rezultaty. Można się też zastanawiać czy fakt, że przez tyle lat te same zawodniczki stanowiły trzon kadry zespołu, nie wpłynął negatywnie na młodsze piłkarki, które nie miały jak rozwinąć skrzydeł. Nie ulega jednak wątpliwości, że teraz będzie im jeszcze trudniej. Zamknęła się pewna epoka.

Do rangi symbolu urasta fakt, że w szeregach Zagłębia Lubin, które zdetronizowało na mistrzowskim tronie SPR, pierwsze skrzypce grała Kinga Byzdra - córka Małgorzaty, która zdobyła pierwsze mistrzostwo dla Montexu Lublin. Być może więc pora właśnie na Zagłębie. Ten zespół ma w swych szeregach wiele młodych zawodniczek, które mają dużą szansę zdominować naszą ligę, a także trenerkę Bożenę Karkut, pracującą na tym stanowisku już od 11 lat. Tylko pozazdrościć działaczom Zagłębia cierpliwości. Otworzyła się pewna epoka.

Przy okazji finału znów było słychać, że SPR może nie wystartować w następnych rozgrywkach. Może się również zdarzyć, że drużyna zagra tak osłabiona, iż będzie grała najwyżej o utrzymanie w lidze. Zbyt wiele widziałem przykładów mistrzowskich drużyn znikających bezpowrotnie ze sportowej mapy Polski, aby nie brać tych ostrzeżeń poważnie. Zamknęła się pewna epoka. Oby nie na amen.

Zobacz podobne:
     Młodziczki Padwy zagrały w mistrzostwach Polski / 2012-06-08
     Młodzicy Padwy poza podium, mistrzostwa Polski w piłce ręcznej / 2012-06-07
     Młodziczki "Padwy" triumfowały w turnieju / 2012-02-08
     Mamy II ligę w piłce ręcznej. Padwa zwycięska / 2009-04-25
     Mecz o wszystko. Padwa podejmuje Deltę / 2009-04-09
     Padwa blisko awansu / 2009-04-06
     Padwa podejmuje ROKIS Radzymin / 2009-03-30
     Zgubili punkty w Pabianicach / 2009-03-16
     Padwa pokonała CHKS II Łódź / 2009-03-01
     Padwa podejmuje CHKS II Łódź / 2009-02-25
     Finał Mistrzostw Polski nie dla Padwy / 2009-02-23
     Drugi dzień półfinałów MP w szczypiorniaka- w tabeli bez zmian / 2009-02-22
     Po pierwszym dniu półfinałów MP w szczypiorniaka / 2009-02-21
     Półfinały Mistrzostw Polski Juniorów w Piłce Ręcznej / 2009-02-16
     Padwa zwycięska / 2009-02-16
     Szczypiorniści "Padwy" w półfinałach Mistrzostw Polski Juniorów / 2009-02-09
     Padwa podejmuje Anilanę / 2009-02-08
     Nie dali rady liderowi. Padwa uległa w Radomiu / 2009-01-19
     W tabeli bez zmian. Padwa zwycięska / 2008-12-15
     Trzecie zwycięstwo szczypiornistów Padwy / 2008-12-08

Warto przeczytać:

[do góry]