www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w piątek, 22 listopada 2024, w 327 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marka, Cecylii, Filomeny.
Listopadowe przysłowia: Jaka pogoda listopadowa, taka i marcowa. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home >


- - - - POLECAMY - - - -




ZTF: Pogudz zamienia przestrzeń miejską w wystawę

Chodzi o to, żeby mieć wielopłaszczyznowy wpływ na oddziaływanie sztuki na człowieka. On w dzisiejszych czasach często nie chce przyjść do galerii. Fotografia staje się coraz bardziej popularna, fajnie by było, gdyby te wszystkie osoby miały styczność z różnym rodzajem fotografii jako medium, które towarzyszy nam wszędzie - tak Andrzej Pogudz zapowiada kolejną edycję "Zamojskiego Tygodnia Fotografii". Jego "Ulotność bytu" rozpoczęła siedmiodniową wędrówkę z fotografią.

Beata Dzida: Fotografia analogowa była narzędziem, dzięki któremu zrealizował Pan koncepcję "Ulotności bytu", czy od początku zakładał Pan wykorzystanie tradycyjnych metod, a później szukał tematu?

Andrzej Pogudz *: Fotografia analogowa to narzędzie, którym posługuję się przy robieniu zdjęć mimo tego, że nie rezygnuję z techniki cyfrowej, która współcześnie jest formą nieuniknioną. Jednak większość projektów nadal wykonuję w technologii tradycyjnej i to była naturalna konsekwencja projektu. Tym bardziej, że realizację "Ulotności bytu" rozpocząłem w 2007 roku i powstało mnóstwo prac. Zrealizowałem wystawę na ok. 150 zdjęć, część prac jest tutaj prezentowana. Projekt zakładał wielopłaszczyznowe podejście do problemu człowieka, jako istoty poszukującej, mającej wiele dylematów w swoim życiu, która pojawia się w tych samych miejscach, próbuje rozwiązać obecne zmartwienia i niejednokrotnie jest wielokrotnością swoich zastanowień, bytów.

Niektóre zdjęcia są złożone z wielu innych, nakładaniu elementów. Ten pomysł powstał w trakcie realizacji zdjęć, czy podczas zabawy w ciemni fotograficznej?

Tak naprawdę bawię się tego typu fotografią od początku moich zainteresowań. Od czasu, kiedy jeszcze nie były tak powszechne aparaty cyfrowe, wręcz używanie ich było bardzo unikatowe. Inspiracje pojawiały się stąd, że moje zainteresowanie literaturą - szczególnie poezją, teatrem - tworzą pewne obrazy, które żyją we mnie, funkcjonują we mnie jako człowieku, starającym się z jednej strony postrzegać rzeczywistość, a także interpretować ją. Chęć przełożenia tych obrazów w formę artystyczną - z tego powodu, że nie potrafię malować - wybór padł na fotografię. W ten sposób powstawały kolejne komplikacje, zjawiska, które siedziały gdzieś w mojej głowie, a później były tworzone w formie obrazu fotograficznego.

W tym roku Zamojski Tydzień Fotografii zmienił nazwę (wcześniej Zamojski Tydzień Fotografii Młodych - red.). Można to odczytać jako zwiastun nowej formuły festiwalu?

Zamojski Tydzień Fotografii - początkowo Młodych - zmienił nazwę, pojawił się też nowy format tematyczny "Fakty z życia". Chcemy iść w kierunku ukierunkowania problematyki festiwalowej. Dążymy do tego, żeby w Zamościu można było zobaczyć wystawy światowe, które znajdują miejsca w prestiżowych galeriach. Będziemy pokazywać twórczość lokalną, czyli zamojskich artystów, którzy niejednokrotnie mają ciekawe projekty, ale także w zwężeniu tematycznym, problemowym spośród tego, co uda nam się pozyskać z Polski i z zagranicy.

W tym roku pierwsza edycja konkursu "Fakty z życia", którego nagrodą była wystawa podczas ZTF-u, większość wernisaży to reportaże. Ten rodzaj fotografii jest motywem przewodnim festiwalu?

Myślę, że nie do końca, ponieważ "Fakty z życia" narzucają pewne odniesienie do rzeczywistości. Sam konkurs jest kontynuacją poprzedniej formy - "Najlepsze zdjęcie młodych", którą organizowaliśmy. Format tematyczny "Fakty z życia" powodują, że problematyka dokumentalna, reportażowa jest oczywistością, chociaż jak się okazuje na podstawie mojej wystawy, czy na podstawie prac Alicji Gietki "One wor(l)d - computer", którą będziemy mogli zobaczyć we czwartek, że nie jest to do końca interpretacja oczywista.

W zapowiedzi mówił Pan o planach tworzenia otwartego festiwalu, była mowa o zagospodarowaniu przestrzeni publicznej. Jaką formę przybierze to w przyszłości?

Mamy pomysł, żeby w przestrzeni miasta, różnych częściach pojawiły się fotografie, które będą pokazywane plenerowo na dużych planszach. Według naszego, ambitnego założenia już w przyszłej edycji pokażemy minimum jedną, plenerową ekspozycję. Również myślimy o innych formach, o różnego rodzaju miejscach użyteczności publicznej, gdzie ludzie przemieszczają się, wybierają się nie tylko po to, żeby zobaczyć fotografie, ale raczej stanowi to ich codzienną wędrówkę, znalazły się prace, będące częścią składową przestrzeni miejskiej, życia człowieka. W ten sposób prace artystyczne będą elementem oddziaływania na człowieka.

Żeby ludzie nie przychodzili do galerii oglądać zdjęcia, lecz żeby one spotykały ich w codziennym życiu...

Po części tak. Chodzi o to, żeby mieć wielopłaszczyznowy wpływ na oddziaływanie sztuki na człowieka. On w dzisiejszych czasach często nie chce przyjść do galerii. Takie miejsca odwiedzają osoby nieliczne, które w sposób szczególny interesują się fotografią, sztuką. Głównym celem jest zwiększenie grona odbiorców. Fotografia staje się coraz bardziej popularna, fajnie było by gdyby te wszystkie osoby miały styczność z różnym rodzajem fotografii jako medium, które towarzyszy nam wszędzie.

W programie ZTF-u znalazł się rodzynek - film dokumentalny. Dlaczego zdecydowaliście się na projekcję "Mój brat dużo pali"?

Z jednej strony to produkcja, która zdobyła już popularność, a z drugiej wracamy do pomysłu z pierwszej edycji festiwalu, kiedy współpracując z Kinem Stylowy wyświetlaliśmy film związany z fotografią. Chcemy, żeby w przyszłości pojawiały się projekty związane z twórczością albo są w swoim charakterze typowo fotograficzne.

Którą z wystaw szczególnie poleca Pan Zamościanom?

Tak naprawdę polecam wszystkie projekty, bo każdy z nich jest inny, niesie odmienny bagaż emocji oraz rozważań. Także zawiera wiele pytań, refleksji na temat rzeczywistości, w której żyjemy. Warto przyjść, warto porozmawiać z twórcami, zastanowi się nad tym, czy to, co oferujemy jest tak wartościowe, jak sądzimy.

Jest Pan zadowolony z pracy swojego podopiecznego z "Negatywu" - "Lwowa" Michała Banasia?

Michał Banaś to młody twórca, który jednak już bardzo świadomie realizuje swoje projekty fotograficzne. Człowiek, który osiągnął sporo sukcesów. Myślę, że jeszcze o nim usłyszymy.

* Andrzej Pogudz - pomysłodawca i organizator festiwalu "Zamojski Tydzień Fotografii Młodych", członek Zamojskiego Towarzystwa Fotograficznego, założyciel i nauczyciel Młodzieżowej Pracowni Fotografii "Negatyw", animator kultury. Autor kilkunastu wystaw indywidualnych i uczestnik zbiorowych w kraju i zagranicą. Nauczyciel w II Liceum Ogólnokształcącym, dyrektor Zamojskiego Domu Kultury w latach 2009-2010.


autor / źródło: Beata Dzida
dodano: 2011-09-19 przeczytano: 19745 razy.



Zobacz podobne:
     Po otwarciu Wschodniej... / 2012-08-17
     Ich spojrzenia na "Wschodnią" / 2012-08-10
     "Ratusz" będzie gościł "Fotografię w technice gumy" / 2012-05-24
     Galeria Fotografii Ratusz: BIAŁE I CZARNE / 2012-03-20
     Nowe władze Zamojskiego Towarzystwa Fotograficznego / 2012-02-21
     Martwa Natura Zamojskiego Towarzystwa Fotograficznego / 2012-02-11
     Zbiorowa wystawa fotografii Zamojskiego Towarzystwa Fotograficznego / 2012-01-04
     Wystawa zbiorowa Zamojskiego Towarzystwa Fotograficznego / 2011-12-07
     ZTF: Trzy różne wystawy w ramach jednego projektu / 2011-09-28
     ZTF: Fotografia i inne fanaberie - rozmowa z Krzysztofem Pacholakiem / 2011-09-23
     ZTF: Różowe familoki na Śląsku - rozmowa z fotografką Karoliną Jonderko / 2011-09-20
     Zamojski Tydzień Fotografii nadchodzi / 2011-09-17
     Siedem wystaw w siedem dni. Zamojski Tydzień Fotografii / 2011-09-14
     Jubileusz pięćdziesięciolecia Zamojskiego Towarzystwa Fotograficznego! / 2011-07-16
     Jubileusz półwiecza Zamojskiego Towarzystwa Fotograficznego / 2011-06-28
     ZDK ma nowego dyrektora / 2011-03-28
     Zabytki w Ratuszu / 2010-12-22
     Dwie przestrzenie okiem Wiktora Bednarczuka / 2010-07-29
     W Zamościu budzą Szekspira - Andrzej Pogudz o jubileuszowym ZLT / 2010-06-19
     Krucjata Andrzeja Pogudza / 2010-01-29

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet