www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w wtorek, 23 kwietnia 2024, w 114 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Jerzego, Wojciecha, Ilony.
Kwietniowe przysłowia: Gdy Marek z deszczem przychodzi, posuchę w lecie rodzi. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




Nie tylko o miłości: Zawadzka, Wojciechowska i Rabaczewska (Doda)

Magdalena Zawadzka, Martyna Wojciechowska i Dorota Rabaczewska (Doda) zostały wyróżnione tytułem i statuetkę podczas gali "Osobowości i Sukcesy Roku 2011", która odbyła się w warszawskim Hotelu Radisson Blu (20.02.).

To osoby na które najczęściej kierowano obiektyw aparatu i oko kamery oraz proszono o rozmowę. Jak powiedział Mariusz Pujszo, pomysłodawca gali - tu nie chodzi tylko o wyróżnienia i statuetki. Zawsze marzył robiąc galę, aby goście czuli się jak u siebie w domu, bo to nie miejsce tworzy atmosferę ale ludzie. Nietuzinkową atmosferę karnawałowego wieczoru kreowało mnóstwo znanych osób. Udało się nam porozmawiać z najbardziej rozpoznawalnymi postaciami show - biznesu.

Aktorka teatralna i filmowa Magdalena Zawadzka, niezapomniana Basia Wołodyjowska, otrzymała Honorowe wyróżnienie Osobowość Roku 2011.

Teresa Madej - Jest pani za pochwałą miłości.

Magdalena Zawadzka - Ciągle uważam, że ważna jest miłość do mężczyzny, do dziecka, do ludzi. Jest taką pochodnią, która świeci. Nie wyobrażam sobie życia bez tego uczucia. Każdemu życzę miłości.

- Przeczytałam, że tęskni pani za szlachetnymi wartości tego świata, a on stracił niewinność.

Magdalena Zawadzka - Zawsze świat się zmienia i traci niewinność, bo każde pokolenie coś nowego wnosi. Boję się o jedno, że pewne wartości, które powinny być wartościami zawsze - umierają i to prowadzi do barbarzyństwa, a to nie jest dobrze.

- Czy to kokieteria, że pani zawsze ma tremę przed występem?

Magdalena Zawadzka - Tak, ale są różne tremy. Ludzie mają tremę, która jest tak deprymująca, niszcząca, że właściwie nie mogą niczego dobrego zrobić bo są sparaliżowani. Ja mam tremę ale jest to trema twórcza, która mnie mobilizuje, zmusza do pokonania jej i taka trema jest potrzebna.

- Co dla pani oznacza ten honorowy tytuł?

Magdalena Zawadzka - Banał, ale jestem bardzo szczęśliwa. Każda nagroda świadczy, że praca którą się komuś daje jest dostrzeżona i doceniona. To jest wspaniałe.

- Artyści, bardzo wrażliwi z natury, oczekują że ktoś się uśmiechnie i zauważy tę pracę. Magdalena Zawadzka - Właśnie to jest największa nagroda. Pieniądze są za pracę, są rzeczą oczywistą, ale to co jest najważniejszym naddatkiem to serdeczność ludzi, miłość ludzi, życzliwość.

- Co panią zajmuje zawodowo, na scenie?

Magdalena Zawadzka - Ja ciągle promuję moją książkę "Gustaw i ja", która została wydana w listopadzie. Mam zaproszenia z Polski i zza granicy, z Paryża, Berlina. Książka jest wielkim wydarzeniem w moim życiu więc poświęcam jej dużo czasu. A poza tym gram w czterech teatrach w Warszawie i rozpoczynam próby do najnowszej sztuki w reżyserii Krystyny Jandy w "Och-Teatrze". To będzie duża, główna i bardzo interesująca rola.

- Dziękuję i zapraszam do Zamościa.

Magdalena Zawadzka - Na pewno tam zawitam. Dziękuję.

* * *

Martyna Wojciechowska - prezenterka telewizyjna, dziennikarka, podróżniczka i pisarka. Najbardziej znana jako "Kobieta na krańcu świata", osoba nieustraszona. Została nagrodzona w kategorii media.

Teresa Madej - Jakie są krańce pani możliwości?

Martyna Wojciechowska - Nie ma. W ogóle nasze możliwości nie mają krańca. Wychodzę z założenia, że jedyne co nas ogranicza to własna wyobraźnia. Więc przede mną jeszcze wiele rzeczy, tak jak przed nami wszystkimi.

- To oznacza, że nie ma fizycznych ograniczeń, np. zdrowie.

Martyna Wojciechowska - Załóżmy, jeśli ktoś ma bardzo duże ograniczenia fizyczne to czasem to może przeszkadzać, nie musi. Znam bardzo wiele osób i piszemy o nich na łamach National Geographic, np. w Traveler, o ludziach, którzy są niepełnosprawni, niewidomi, sparaliżowani i bez kończyn a są w stanie podróżować i spełniać marzenia. Więc nie zawsze to musi być przeszkodą.

- Podróże na krańce świata niosą ze sobą ryzyko. Nie boi się pani o siebie?

Martyna Wojciechowska - Życie niesie ryzyko. Ja do tego podchodzę bardzo spokojnie i filozoficznie. Każda praca posiada ryzyko zawodowe, moja też.

- Co w planach na najbliższy rok?

Martyna Wojciechowska - Staruję ze zdjęciami do czwartej serii "Kobieta na krańcu świata". Dużo pracuję nad formą, bo chciałabym w tym roku powspinać się w Himalajach. Poza tym kończę kolejną książkę "Kobieta na krańcu świata" cz. III. Wyjdzie po tym tytułem już wkrótce. Mój kalendarz jest już właściwie zapełniony do grudnia.

- A co z tęsknotą za domem, rodziną?

Martyna Wojciechowska - Niezmiennie, każda matka, która próbuje godzić karierę zawodową i macierzyństwo przeżywa taki dylemat, za każdym razem. Więc tęsknię, jadę - tam tęsknię, wracam i - tutaj tęsknię za podróżami. Tak jest zawsze.

- Gdyby nie podróżniczką, to kim byłaby pani Martyna?

Martyna Wojciechowska - Ja byłabym zawsze tym kim jestem. Nie mam żadnych wątpliwości, choć nie byłam dzieckiem "wszędobylskim". Mama twierdzi, że byłam szalenie nieśmiała. Natomiast potem jak się już rozszalałam to już na dobre.

* * *

Dorota Rabaczewska (Doda) - wyróżniona w kategorii show - biznes: wokalistka, autorka tekstów i felietonistka. Wielokrotnie nagradzana jako Artystka, Wokalistka i Osobowość Medialna. Od lat prowadzi działalność charytatywną.

Teresa Madej - Pani zdaniem "Osobowość" to kto?

Dorota Rabaczewska - To osoba, która jest niekonwencjonalna, nietuzinkowa. Przede wszystkim posiadająca niezwykłą odwagę, aby w naszym kraju, gdzie takie osobowości się tłamsi, mieć odwagę być sobą i rozwijać się w tym swoim szaleństwie.

- Jest pani niekwestionowaną osobowością, to nie tylko moje słowa. Czy są jednak granice działań tej osobowości? Czy takich granic pani nie uznaje w działalności artystycznej?

Dorota Rabaczewska - Dopóki nie ma fizycznej, namacalnej krzywdy drugiego człowieka - nie ma granic. Natomiast gdy ja np. w teledysku chcę rozpruć komuś gardło i wywlec flaki na wierzch, bo taką mam artystyczną wizję - to tu przestaje się być osobowością. Natomiast jako takiej granicy nie ma, ponieważ artyści mają granice "z gumy", czyli polecam, być artystą. To bardzo fajny zawód.

- Co w planach na ten rok?

Dorota Rabaczewska - Na ten rok jest wiele planów. Natomiast, ponieważ miałam ostatnio kilka chwil, które przerwały moje życie, to skupiłam się teraz na tym aby być szczęśliwą. A szczęście nie jest usytuowane w majątku, zasobach portfela tudzież w atencji czy sławie, a zupełnie gdzie indziej. W związku z tym na ten rok planuję pielęgnować swoje życie prywatne oraz chęć posiadania drugiego domu za granicą.

- Czyli tylko miłość?

Dorota Rabaczewska - Zawsze miłość. Dlatego bardzo mi jest przykro, że niektórzy artyści są zmartwieni mniejszą ilością koncertów albo mniejszą ilością zainteresowania. Mnie to w ogóle nie dotyczy. Dla mnie od zawsze najważniejsze było uczucie i nawet kiedy wszyscy dookoła dziwili się, że nie interesuję się, nie siedzę "żywo" w tym swoim życiu zawodowym, to tylko dlatego, że ja bardziej byłam zainteresowana tym dlaczego mój chłopak właśnie do mnie nie zadzwonił, a minęło już 2 godz. i 25 min.

- Życzę spełnienia marzeń o miłości. Gratuluję sukcesu.

Dorota Rabaczewska - Dziękuję. Wszystkiego dobrego.


autor / źródło: Teresa Madej, fot. Wojciech Czerwieniec
dodano: 2012-02-24 przeczytano: 14344 razy.



Zobacz podobne:
     Wygraj wejściówkę na film pt. "Komisarz Blond i Oko Sprawiedliwości" / 2012-08-27
     Pujszo jako komisarz Blond już w kinie / 2012-08-18
     Mariusz Pujszo ponownie w Cannes / 2012-05-30
     Ci wspaniali mężczyźni: Mikulski, Dziędziel i kpt. Wrona / 2012-02-26
     Z laureatami i organizatorem o "Sukcesie Roku 2011" / 2012-02-23
     Zamość na Gali Osobowości i Sukcesy Roku 2011 / 2012-02-21
     Statuetka "Sukces Roku 2011" dla Zamościa / 2012-02-16
     Pujszo i Wyrwas: W życiu jak w kinie / 2011-07-21
     Mariusz Pujszo i "Królowie życia" w "Efemerosie" / 2011-07-11
     Mariusz Pujszo promuje Polskę w Cannes / 2011-05-30
     O sobie: Minge, Grochola, Resich-Modlińska, Torzewski i Turski / 2011-03-07
     Statuetki za "Osobowość 2010 Roku" wręczone / 2011-03-03
     Mariusz Pujszo i jego książka "Królowie życia" / 2011-02-18
     Mariusz Pujszo idzie po Oscara / 2010-05-25
     Miss Air Show w Pujszanach / 2010-05-18
     Piotr Zelt: Aktorstwo to sinusoida / 2010-02-23
     Katarzyna Sowińska: Wyznania celebrytki / 2010-02-20
     Marek Włodarczyk: Zeznania komisarza Zawady / 2010-02-14
     Miss Zimy w "Pujszanach" / 2010-02-12
     Czy Borys Szyc wypromuje Zamość? / 2009-11-06

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet