Oszczędźmy sobie wstydu

Bojkot. Słowo ostatnio rekordowo popularne i w kontekście EURO coraz bardziej niepokojące. Niestety. Jak zawsze, gdy przegniły świat polityki zaczyna przenikać do sportu. A rzecz jest doprawdy prosta. Trzeba do niezbędnego minimum ograniczyć kontakty z ukraińskimi decydentami i w ten sposób wyrazić swój protest przeciw ich polityce. Tylko w ten. Nie powinno być natomiast mowy o jakimkolwiek bojkotowaniu samego piłkarskiego święta. Bo tak u nas już jest, że niemal wszystko, do czego przyłożą ręce politycy, kończy się kompromitacją. Można jeszcze tego uniknąć i najwyższa pora przestać majsterkować przy historiach stricte sportowych. One obronią się same. Siłą wrażeń, kolorami emocji i pasją kibiców.

Denerwuje mnie rzecz jeszcze inna. Mianowicie fala protestów organizowanych celowo podczas EURO. Bez dwóch zdań, protestujący mają do tego święte prawo i niemal we wszystkich przypadkach zgadzam się z ich postulatami. Ale nie powinni wychodzić na ulice akurat w czasie, gdy będziemy przez kilka tygodni na ustach całego świata. Nie wolno psuć święta. Bo na pewno pozostanie po tym niesmak, a przede wszystkim spalone mosty! Sami pozbawimy się więc szans na jakąkolwiek większą imprezę piłkarską w przyszłości.

Starożytni Grecy na czas olimpiady zawieszali wszelkie wojny. Może warto wziąć z nich przykład i na kilka tygodni zapomnieć o wszelkich niesnaskach. Przede wszystkim po to, aby potwierdzić światu, że nad Wisłą naród potrafi się jednoczyć nie tylko przed pogrzebami.

A czyż piłkarskie święto całej Europy nie jest do tego najlepszą okazją?

Zobacz podobne:
     Przewartościowanie / 2012-07-17
     Nie drażnić byka / 2012-07-05
     Piłka na aucie / 2012-07-04
     W tym szaleństwie jest metoda / 2012-06-26
     Co się stało? / 2012-06-21
     Siedem grzechów Smudy / 2012-06-19
     W sprawie Euro 2012 / 2012-06-18
     Kibice na granicach odprawiani są sprawnie i na bieżąco / 2012-06-13
     Grecki kac / 2012-06-12
     Rusza mistrzowska machina / 2012-06-07
     Zmiany w odprawie granicznej na czas EURO / 2012-06-06
     Przed pierwszym gwizdkiem / 2012-06-05
     Finał EURO 2012 obejrzysz w Zamościu w strefie kibica / 2012-05-29
     Chińczycy w nas wierzą / 2012-05-29
     Na błędy nie czas i miejsce / 2012-05-22
     Nadciśnienie / 2012-05-15
     Były bramkarz Hetmana dostał powołanie na Euro 2012 / 2012-05-03
     Granica z Ukrainą nieprzygotowana do Euro / 2012-04-22
     Głupota kosztuje / 2012-04-17
     Nieciekawa studniówka / 2012-03-07

Warto przeczytać:

[do góry]