|
IX Triduum Caecilianum: "Pieśń ujdzie cało"Wydarzeniem dziewiątej edycji cyklu koncertów ku czci św. Cecylii, odbywających się w Katedrze Zamojskiej, był koncert "...Pieśń ujdzie cało...", w wykonaniu Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego (21.11.).
Najpierw pieśni patriotyczne w wykonaniu chórzystów w wyjściowych, żołnierskich mundurach można było usłyszeć na Rynku Wielkim, potem, zgodnie z kilkuletnim zwyczajem, zwielokrotnione dobrą akustyką wnętrza - zabrzmiały w Katedrze Zamojskiej. Podczas drugiego dnia koncertów Triduum Caecilianum rozbrzmiewały pieśni patriotyczne i religijne, bowiem muzyka i pieśni zawsze towarzyszyły polskiemu żołnierzowi. Zaprezentowane utwory pochodziły z różnych okresów historycznych.
Jak powiedziała prowadząca koncert Alicja Saturska, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Chóru "Rezonans" - pieśń ojczysta, pieśń patriotyczna, symbolizująca jedność i odrębność narodu oraz formę społecznej manifestacji uczuć, powstawała w różnych okresach naszych dziejów, pełniąc niejednokrotnie rolę hymnów narodowych.
Znajdowała wyraz w śpiewach na cześć Boga, świętych, sławnych miejsc kultu bądź w śpiewie świeckim, opiewając niezwykłe czyny władców i bohaterów lub upamiętniających wielkie wydarzenia związane z obroną wolności, niepodległości czy zachowaniem najcenniejszych dóbr kultury i tradycji narodowej. Cechą znamienną polskiej pieśni patriotycznej, będącej zwierciadłem ponad tysiącletniej historii naszych dziejów, jest wzajemne przenikanie się wątku religijnego i świeckiego. Religijne pieśni śpiewane pierwotnie w kościołach były też wykonywane poza świątyniami, zwłaszcza w wyjątkowych sytuacjach dziejowych - wojny, powstania narodowe - zyskując często miano pieśni hymnicznych. Pieśni patriotyczne, pieśni o ojczyźnie, modlitwy poetyckie w intencji i za ojczyznę rozumiana jako kraj ojczysty, ziemia rodzinna, kultura, język, religia/wiara ojców, droga ku niebu, ku ojczyźnie "niebieskiej" - wspólnocie "małych ojczyzn".
- Koncertom naszym patronuje św. Cecylia, którą uznano za patronkę muzyki kościelnej dopiero w średniowieczu, być może dlatego, że w aktach męczeństwa znaleziono zapis mówiący o tym, że gdy na weselu Cecylii grały instrumenty muzyczne, ona w swoim serc śpiewała hymny tylko Bogu - mówiła prezes Saturska.
Kiedy w Rzymie wybuchło kolejne krwawe prześladowanie chrześcijan - Cecylię, jej męża i szwagra skazano na śmierć. Aresztujący ją żołnierze byli pod tak dużym wrażeniem jej urody, że błagali ją by odstąpiła od wiary. Cecylia miała im odpowiedzieć: Umrzeć, nie znaczy stracić swej młodości, lecz zamienić ją na lepszą. Jest to tak, jakby oddać błoto, a otrzymać w zamian złoto. Mój Pan oddaje stokroć więcej, niż Mu się ofiarowuje - dodała męczennica. Na uwagę zasługuje także fakt, iż w historii tej młodej rzymskiej świętej spotykają się trzy żywioły: piękno, miłość i śmierć. Tradycja wieków dodała jeszcze jeden - muzykę na chwałę Boga. Św. Cecylia wyśpiewała swoim życiem najpiękniejszą pieśń, pieśń ku chwale Boga - podkreśliła Alicja Saturska.
W tę tradycję śpiewania najpiękniejszych pieśni jako uwielbienie dla św. Cecylii i doskonałych utworów - wpisał się znakomity występ Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego w naszej "świątyni zwycięstwa". Pod dyrygenturą Pawła Szkopa chórzyści wykonali: "Bogurodzicę", "Warszawiankę", "Pierwszą Kadrową", "Marz Pierwszej Brygady", "Ułani, ułani" "Czerwone maki na Monte Cassino", "Marsz Pierwszego Korpusu", "Karpacką Brygadę" "Marsz Sybiraków", "Pałacyk Michla" i "Serce w plecaku". Podczas takiej wiązanki pieśni znanych i cenionych, pieśni patriotycznych "wpisanych" w nasze barwy biało-czerwone trudno było słuchaczom ukryć wzruszenie. Niejednokrotnie siła głosów chórzystów potężniała zyskując wsparcie zgromadzonych w Katedrze Zamojskiej. Z niejednego oka poleciała łza, z niejednej klatki piersiowej wyrwał się szloch. Na wielki finał znakomici artyści chórzyści z bogatego repertuaru Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego wykonali: "Ave Verum", "Ojcze z Niebios", "Abba Ojcze", "Barkę" oraz "Ojczyzno ma".
Obok chóru, w skład Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego wchodzą: soliści, balet, Orkiestra Koncertowa W.P. Dyrektorem Zespołu jest Adam Martin. W swoim arcybogatym dorobku artystycznym posiadają imponujący repertuar. Są to pieśni patriotyczne i historyczne, współczesne piosenki wojskowe, partie operowe i operetkowe, chorał gregoriański oraz pieśni religijne. Chór często bierze udział w oprawie uroczystych mszy w Warszawie oraz na terenie całego kraju. Od wielu lat występuje na scenach wielu krajów Europy - Francji, Niemiec, Włoch, Belgii i Szwajcarii. Wielokrotnie koncertował w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Współpracował z wybitnymi artystami: B. Ładyszem, M. Walewską, W. Ochmanem, B. Paprockim i R. Karczykowskim. Za dokonane nagrania fonograficzne chór otrzymał wiele wyróżnień, m.in. przyznane przez Związek Producentów Audio Video "Złotą Płytę" oraz dwie "Patynowe Płyty".
Chór Reprezentacyjny Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego występując w zamojskiej świątyni po raz pierwszy podczas Triduum Caecilianum przepięknie wpisał się w wielkie dzieło koncentrowania ku czci św. Cecylii oraz pielęgnowania śpiewu chóralnego utworów mistrzów dawnych i współczesnych, a tym samym, w przesłanie wspaniałego wydarzenia muzycznego, realizowanego przez Stowarzyszenie na Rzecz Chóru "Rezonans", przy wielkim wsparciu Ordynariusza Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, Prezydenta Miasta Zamościa oraz 3 Batalionu Zmechanizowanego w Zamościu.
Portal Zamość onLine był patronem medialnym IX Triduum Caecilianum w Zamościu autor / źródło: Teresa Madej dodano: 2012-11-25 przeczytano: 14266 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|