Po raz kolejny w Sali Koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Zamościu wystąpiła Orkiestra Kameralna Symfoników Zamojskich. Tym razem muzycy oczarowali melomanów wykonaniem koncertu "Przeboje Mistrzów Baroku" (1.03.).

Przypomnijmy, że inicjatorami powołania Orkiestry Kameralnej byli Tadeusz Wicherek i Piotr Redeł. Trzon zespołu tworzy 16 muzyków Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego w Zamościu, do którego w miarę potrzeby doangażowani będą inni instrumentaliści. W swoim repertuarze Orkiestra posiada utwory instrumentalne i wokalno-instrumentalne od baroku po muzykę współczesną m. in. dzieła: J.S. Bacha, G.F. Haendla, A. Vivaldiego, P. Czajkowskiego, J. i J. Straussów, F. Schubert, F. Lehar, S. Joplin, G. Gershwin, W. Donaldson, R. Rodgers, i wielu innych. Duże doświadczenie i wysokie umiejętności muzyków oraz współpraca ze znakomitymi solistami - to największe atuty zespołu.

Swoją działalność zainaugurowali koncertem 17 czerwca 2011 roku w Sali Koncertowej Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego w Zamościu. Koncert poprowadził Piotr Redeł. W programie tego nadzwyczajnego koncertu Orkiestry Kameralnej Symfoników Zamojskich znalazły się utwory: Antonio Vivaldiego, Jana Sebastiana Bacha i Jerzego Fryderyka Haendla, czyli najwybitniejszych kompozytorów epoki baroku.

Jak można zauważyć, muzyka baroku, zapewne z powodu jej ekspresyjności i indywidualnego charakteru, bliska jest kierownictwu Orkiestry Kameralnej, ponieważ piątkowy koncert zatytułowano "Przeboje Mistrzów Baroku". Koncert poprowadził Piotr Redeł, a solo na oboju zagrał Janusz Puławski.

W stylowej aranżacji Sali Koncertowej rozbrzmiała doskonała muzyka baroku we wspaniałym wykonaniu Symfoników Zamojskich. Słuchacze mogli podziwiać zarówno muzyczny kunszt wykonawców jak i docenić niezwykłość dzieł muzyki barokowej. Kolejne wykonania utworów wielkich twórców barokowych kompozycji pozwalały przenieść się w świat wielu muzycznych form i gatunków instrumentalnych. Należy podkreślić wyśmienite wykonanie części znanych wszystkim "Czerech Pór Roku" - Zimy i Wiosny włoskiego kompozytora Vivaldiego. Z pewnością wszyscy uczestnicy koncertu nie żałowali swojej decyzji o przybyciu. Niektórzy miłośnicy muzyki pokonali nawet niemałą drogę, by móc uczestniczyć w wyjątkowym koncercie. Bogactwa artystycznych przeżyć nie była w stanie zniweczyć powracającym z koncertu nawet chwilowa śnieżna zawierucha, jakby w ten marcowy wieczór "wywołana do tablicy" Zimą Vivaldiego, którego nazwisko jest znane nawet ludziom, którym obca jest muzyka epoki baroku. Był to koncert niezrównany i wielce wyrafinowany.