Derby są nasze, Hetmanie derby są nasze

Trzydzieste regionalne derby pomiędzy Hetmanem i Avią zakończyły się zwycięstwem Hetmana 3:0.

Ostatni raz, tak dużą różnicą bramek Hetman pokonał Avię w sezonie 1998/1999. W Zamościu padł wtedy wynik 4:0, a obie drużyny walczyły o pozostanie w II lidze. Hetmanowi ta sztuka się udała, Avii niestety nie. Czy w tym sezonie dojdzie do podobnej sytuacji okaże się już niebawem.

Wracając do dzisiejszego meczu...

Jak powiedział po meczu trener gości - dawno nie oglądał tak słabo grającej swojej drużyny w meczu derbowym. Mecze derbowe charakteryzują się tym, że są to mecze walki, pełnego zaangażowania. Dzisiaj tego zabrakło. Zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Hetman wygrał zasłużenie, jednak tak wysokie zwycięstwo nie odzwierciedla tego co się działo na boisku.

Sytuacji bramkowych obie drużyny wypracowały niewiele, tym większa chwała zamościanom, że aż 3 z nich potrafili zamienić na gole. Dodać należy, że w wyjściowej jedenastce wyszedł tylko jeden napastnik, a bramki strzelali pomocnicy i obrońcy.

Początkowe minuty meczu nie wskazywały na to, że posypie się grad bramek. Obie drużyny sprawdzały się wzajemnie, gra toczyła się w środku pola, bez forsowania tempa.
Hetman próbował strzałów zza pola karnego, ale ani Pastuszce, ani Kleszczowi nie udało się trafić do siatki.

Pierwszą ciekawą akcję Hetman przeprowadził w 18 minucie. Bardzo aktywny w pierwszej połowie Jakub Cieciura wywalczył piłkę przy linii autowej na wysokości pola karnego gości.
Dograł ją na pole karne do Artura Chałasa, ten zagrał wzdłuż bramki, ale ani Nakoulma, ani Solecki nie potrafili dojść do piłki.

Kilka minut później, z rzutu wolnego po faulu na Pastuszce ładnie uderzał Cieciura. Piłka minimalnie przeszła ponad bramką gości.

W 30 minucie niebezpiecznie zrobił się na polu karnym Hetmana. Po kontrze, piłkę otrzymał na polu karnym pozostawiony bez opieki Paweł Bugała. Strzelił, ale wprost w Marka Baranowskiego.

Nie minęły 4 minuty i ponownie zamojski golkiper znalazł się w opałach. Piłka po strzale piłkarza Avii wypadła z rąk Baranowskiemu, ale na szczęście nie było nikogo na dobitkę.
Pokonać zamojskiego bramkarza próbował jeszcze raz Bugała, ale piłka po jego uderzeniu głową minęła światło bramki.

Nieliczne ataki z obu stron nie przynosiły pożądanych efektów i gdy wszyscy czekali na przerwę przypomniał o sobie Maciej Kleszcz. Został ładnie obsłużony przez drugiego Maćka - Pastuszkę, wyszedł sam na sam i strzelając w długi róg bramki gości dał prowadzenie swojej drużynie.

Bramka do szatani podziałała na zamościan mobilizująco, na tyle, że jeszcze na dobre nie rozpoczęła się druga połowa, a Hetman prowadził 2:0.

W 49 minucie po dośrodkowaniu Kleszcza najwyżej do piłki wyskoczył Serges Kiema i głową skierował ja do siatki. Był to debiutancki gol tego młodego, czarnoskórego zawodnika Hetmana.

Dwie strzelone przez zamościan bramki ożywiły trochę grę, jednak dalej brakowało sytuacji bramkowych.

Groźnie pod bramką Baranowskiego było jedynie w 77 minucie, kiedy to po rzucie rożnym Paweł Pranagal próbował głową wpakować piłkę do siatki.

W 82 minucie Artur Chałas wpadł na pełnym biegu w pole karne, atakowany przez obrońcę i bramkarza padł na murawę. Sędzia odgwizdał rzut karny, który na bramkę zamienił niezawodny w takich momentach Andrzej Wachowicz.

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie.

Gra może nie zachwyciła, ale końcowy wynik i doping publiczności na pewno. Ponad dwutysięczna publiczność dopingowała swoją drużynę przez całe spotkanie, a tzw. kibice z sektora przygotowali piękną oprawę meczu.

Kolejny mecz - już w najbliższą środę - Hetman rozegra w Wieliczce, gdzie zmierzy się z miejscowym Górnikiem. Dobra passa trwa i miejmy nadzieję, że z Wieliczki Hetman wróci z tarczą.

Zobacz podobne:
     Spotkanie z byłym prezesem Hetmana / 2012-08-21
     Przemysław Cecherz nie jest już trenerem Hetmana / 2008-09-16
     Przebudzenie Hetmana. XXXI derby z Avią dla zamościan / 2007-11-04
     Czy Hetman się przełamie? XXXI derby z Avią / 2007-11-02
     Ostatni sparing przed ligą / 2007-08-04
     Kolejne sparringi Hetmana / 2007-07-19
     Łukasz Giza poza Hetmanem / 2007-07-16
     Terminarz meczów Hetmana rozgrywanych w Zamościu / 2007-07-16
     Sparringowe zwycięstwo ze Stalą / 2007-07-14
     Wygrana z rezerwami Legii / 2007-07-12
     Hetman z nowym prezesem / 2007-07-11
     Walne w Hetmanie / 2007-07-08
     Roszad trenerskich ciąg dalszy / 2007-07-01
     Hetman ograł wicemistrzów / 2007-06-24
     Cecherz: Jestem w stanie stworzyć w Zamościu widowisko / 2007-06-24
     Hetman z GKS Bełchatów, umowa o współpracy / 2007-06-23
     Hetman z nowym trenerem / 2007-06-22
     Palik na aucie / 2007-06-20
     Wisła popłynęła... / 2007-06-11
     Wicelider Orange Extraklasy zagra w Zamościu / 2007-06-11

Warto przeczytać:

[do góry]