|
Jan Król, poeta ludowy z Nielisza"Wszystkie wiersze Jana Króla, nie tylko sonety, to szczerozłote poetyckie perły" - napisał Edward Franciszek Cimek, pedagog, społecznik, poeta w posłowiu zatytułowanym "Poezja prawdziwa jak życie", do wydanego w 1998 r. tomiku poezji Jana Króla " Złoty kwiat paproci".
Uroczystość nadania imienia Jana Króla Szkole Podstawowej w Nieliszu, w dniu 11 września br., jest okazją do przypomnienia sylwetki znakomitego poety z podzamojskiego Nielisza. Warto podkreślić, że jego wiersze to pełna realizmu i prawdziwej refleksji opowieść o życiu.
Edward Cimek określa Jana Króla (do czerwca 1980 Główka) chlubą Nielisza na Ziemi Zamojskiej, bo ten skromny, pracowity, doświadczony przez los nauczyciel wiejski wniósł do kultury ojczystej znaczący wkład. Urodził się 17 czerwca 1918 roku w przysiółku Grobla Nawoska k. wsi Nawóz na Roztoczu, gm. Nielisz, niedaleko młyna i rzeki Wieprz.
Lata II Niepodległej w rodzinie wyrobniczej chłopca osieroconego przez ojca nie były łatwe. W piątej klasie szkoły podstawowej przerwał naukę by pasaniem krów zarobić na utrzymanie. Jako nastolatek terminował u szewca, młynarza i stolarza. Nauki u malarza nie podjął bo nie było z czego zapłacić.
Jako osiemnastolatek został junakiem Ochotniczej Drużyny Robotniczej w Korczynie nad Nidą, potem pracował w Junackim Hufcu Pracy na Polesiu nad Tynnem nad Słuczą, przy fortyfikacjach obronnych i budowie dróg na Huculszczyźnie, w Czarnohorze i w Małej Polanie koło Krywopola.
Jako junak w zimie 1937-1938 ukończył siódmą klasę szkoły powszechnej w Jasieńcu k. Grójca; od jesieni 1938 uczył się w szkole rolniczej w Poznaniu, prowadzonej przez Wielkopolską Izbę Rolniczą; w szeregach 18 Batalionu Junaków walczył w kampanii wrześniowej, od 2 do 8 września 1939 był uczestnikiem obrony Warszawy, następnie jego oddział przemieszczał się do poleskich fortów wzdłuż trasy: Garwolin - Łuków - Włodawa - Kowel, a 17 września w wyniku agresji bolszewickiej został rozformowany w okolicach Kowla. Z niewoli niemieckiej w Lubomli szczęśliwie udało mu się zbiec do rodzinnej Grobli Nawoskiej. W październiku 1939 pod ps. "Zryw" przystąpił do tworzącej się spontanicznie lokalnej konspiracji; w lutym 1940 "ojcowie gminy" wyznaczyli go jako bezrolnego na kontyngent robót przymusowych do Niemiec.
Wolność przyniosła mu 7 Armia USA w Wielką Niedzielę 1945 roku. Przez rok przebywał w piętnastotysięcznym obozie przejściowym dla cudzoziemców w Fuldzie, gdzie poświęcił się pracy społeczno - kulturalnej i współredagował "Gazetę Polską".
W dniu 1 kwietnia 1946 wrócił do kraju; ukończył kurs nauczycielski przy Liceum Pedagogicznym w Zamościu, w systemie zaocznym szkołę średnią w Szczebrzeszynie i Studium Nauczycielskie w Lublinie w zakresie filologii polskiej (1960), niemal 30 lat (do 1975) pracował jako nauczyciel i kierownik szkół: w Gruszce Małej, Nawozie, Deszkowicach i Nieliszu. Jeszcze przed wojną udzielał się w ZMW "Wici"; tę działalność kontynuował też po wojnie oraz uczestniczył w pracach gminnych struktur PZPR, ZBoWiD, ZNP i Rady Narodowej, był ławnikiem Sądu Rejonowego w Zamościu i społecznym kuratorem sądowym.
Brał udział w licznych spotkaniach autorskich, zorganizował Izbę Pamięci w Nieliszu, prowadził zespół artystyczny, recytatorski, klub dyskusyjny i chór; wzbogacając w ten sposób miejscowe tradycje kulturalne. Do Stowarzyszenia Twórców Ludowych przystąpił Król w roku 1968, a następnie pełnił znaczące funkcję. Debiutował wierszem "Łopata - sztandar" w tygodniku "Junak" (1938). Dużo wierszy napisał w trakcie przymusowych robót. W kraju pierwszy wiersz ogłosił w 1957 roku na łamach "Zielonego Sztandaru".
Potem utwory jego zamieszczano m.in. w "Biuletynie Informacyjnym Stowarzyszenia Twórców Ludowych", "Chłopskiej Drodze", "Kamenie", "Kurierze Lubelskim", "Twórczości Ludowej", "Tygodniku Zamojskim", "Zamojskim Kwartalniku Kulturalnym", "Zarzewiu". Jest autorem liryków, gawęd, opowiadań, fraszek, zapisów etnograficznych (np. o zwyczajach wielkanocnych), tekstów publicystycznych, w rękopisie pozostawił opowieść autobiograficzną oraz zarys monograficzny Nielisza i okolic. W prozie jego najdoskonalszym utworem wydaje się rozbudowane opowiadanie Diabeł spod Gaciej Góry, uhonorowane w 1976 roku w konkursie Pocka I nagrodą.
Autor wprost mistrzowsko posłużył się w nim konwencją fantastyczną i właściwościami gatunkowymi gawędy, celowo kształtując przekaz na wzór relacji ustnej. W liryce mierzył się z trudną formą sonetu. Pisał również wiersze odnoszące się stylistycznie do poetyki pieśni ludowej i wprowadzał frazy charakterystyczne dla chłopskiego języka potocznego. Stonowana prywatność przebija m.in. z wierszy, ukazujących uwikłanie człowieka w dramatyczne wydarzenia II wojny światowej oraz z poetyckich obrazów junacko-huculskich i liryków miłosnych oddających młodzieńcze zauroczenia. Wśród tekstów ponadosobistych wyróżniają się wierszowane opisy dorocznych ludowych i ludowo-religijnych zwyczajów i innych praktyk symbolicznych: Zielonych Świątek, sobótek, dożynek, andrzejek. Spotykamy też przedstawienia wigilijnej i wielkanocnej obyczajowości świątecznej oraz liryki maryjne. Z obrzędów rodzinnych najbardziej interesowało Króla wesele, co znalazło potwierdzenie w licznych wierszowanych rejestracjach jego przebiegu. W sumie wymienione rodzaje twórczości poetyckiej wykazują się dużymi walorami poznawczymi i służą dokumentowaniu tradycyjnej kultury chłopskiej.
Bogaty dział pisarstwa Króla stanowią liryki patriotyczno-ojczyźniane, niekiedy martyrologiczne, z których promieniuje idea służby i poświęcenia dla Polski. Dużo wierszy traktuje o chłopskim etosie, ufundowanym na dwu podstawowych wartościach: pracy i walki, ukonkretnianych plastycznie w obrazach pługa i karabinu. Nie brak też w tej poezji ujmowanych refleksyjnie treści religijnych, a ogólnie uderza silny kult wsi, życia chłopskiego i ojczyzny-ojcowizny.
Utwory Jana Króla zamieszczono w wielu antologiach i innych wydawnictwach zbiorowych. Ukazało się pięć tomików indywidualnych Króla: Pod obcym niebem, wstęp R. Rosiak, Wyd. Lubelskie, Lublin 1978; Biją dzwony, wybór i wstęp M. Łesiów, Wyd. Lubelskie, Lublin 1988; Po drodze, wybór autora, opracowanie i wstęp H. Górska, WDK w Zamościu, Zamość 1992; Złoty kwiat paproci, posłowie E. F. Cimek, WDK w Zamościu, Zamość 1998; Trudno nie kochać, posłowie E. F. Cimek, Biłgoraj 1999.
Pisarz z Nielisza jest kilkakrotnym laureatem Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Jana Pocka (I nagroda w prozie, III w poezji, wyróżnienie w poezji, Konkursu Poetyckiego im. Stanisława Buczyńskiego (I nagroda w latach 1989, 1991, 1993) i Konkursu Poetów Ludowych Lubelskiej Kurii Diecezjalnej. Uhonorowano go również I nagrodą za przekaz wspomnieniowy w konkursie ogłoszonym z okazji 30-lecia PRL-u. Otrzymał m.in. Krzyż Kawalerski Polonia Restituta, Złotą Odznakę ZNP (1971), Złoty Krzyż Zasługi (1974), odznakę "Zasłużony Działacz Kultury" (1976) oraz "Za zasługi dla Województwa Zamojskiego" (1984), Nagrodę Ministra Oświaty i Wychowania (I stopnia), Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki (1993), Nagrodę im. Oskara Kolberga "Za zasługi dla kultury ludowej" (1997). Cenił też sobie odznakę uzyskaną z okazji "Tysiąclecia Państwa Polskiego" i Srebrny Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej. Zmarł 11 września 1999 r. w Nieliszu.
W poezji Jana Króla znajdujemy miłość, zauroczenie, marzenia i tęsknotę. Jest w niej prawda, dobro i nadzieja. Strofy są śpiewne, czasem tylko rozszeptane przebłyskami znaczących niedomówień. To znowu jak słoneczne okruchy lirycznym blaskiem jaśnieją...
Na podstawie: Poezja prawdziwa jak życie, Edward Franciszek Cimek z tomu "Złoty kwiat paproci", Jan Król, Zamość 1998 oraz tekstu Donatana Niewiadomskiego Król Jan (1918-1999) http://www.regiony.kulturaludowa.pl/pisarz/11-Krol-Jan-1918-1999.htmlautor / źródło: Teresa Madej dodano: 2014-09-08 przeczytano: 5879 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|