|
Zamościanie spotkali się na Wspólnej WieczerzyŚwięta Bożego Narodzenia A.D. 2015 "zapukałyą" do naszych drzwi także za sprawą Wigilii Mieszkańców Zamościa, zorganizowanej po raz dziewiąty przez zamojskich restauratorów, piekarzy i cukierników na Rynku Wielkim, pod hasłem: "Bądźmy wszyscy razem" (20.12.).
Na tę też okoliczność Rynek Wielki przybrał odświętną szatę. Mieniła się kolorowymi światłami miejska choinka, wzrok zgromadzonych zamościan przyciągała stajenka betlejemska. Miło dla ucha brzmiały radosne pastorałki i kolędy w wykonaniu męskich głosów Chóru Myśliwskiego "Knieja" PZŁ w Zamościu oraz uczniów Zespołu Szkół Społecznych w Zamościu przywołujące najczulsze wspomnienia dzieciństwa: odświętnego rodzinnego domu, bielutkiego opłatka, sianka pod obrusem, "króla" w rogu pokoju oraz członków rodziny, którzy niejednokrotnie przebyli długą podróż by tego świętego wieczoru być razem.
"Wigilijną pastorałką" powitali wszystkich mieszkańców Zamościa i gości członkowie Zespołu Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna", działający przy Zamojskim Domu Kultury.
Spłynął na ziemię pierwszej gwiazdy promień,
Najcichszej z nocy pora wyjść na przeciw.
Pędzi z nowiną mróz - świąteczny goniec,
By, jak co roku, miłość w nas wzniecić .
Na Willię, na święta, na Rok Nowy
Życzenia szczęścia znów nad światem mkną.
Niech moc truchleje, a nadziei płomyk
Niechaj ogrzeje ciepłem swym nasz dom.
- Spotykamy się na Zamojskiej Wigilii pod hasłem: "Bądźmy wszyscy razem". Spotykamy się na Wieczerzy zorganizowanej przez zamojskich restauratorów, piekarzy i cukierników. Dzisiaj bez względu na status majątkowy i społeczny jesteśmy sobie wyjątkowo bliscy i niech tak zostanie przez cały 2016 rok. Bądźmy zatem zgodną zamojską rodziną każdego dnia - powiedział prowadzący uroczystość Janusz Kawałko.
W dorocznej Zamojskiej Wigilii udział wzięli: bp Marian Rojek Ordynariusz Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, ks. prałat Adam Firosz, proboszcz Parafii Katedralnej, Andrzej Olborski, radny Sejmiku Województwa Lubelskiego, Jan Wojciech Matwiejczuk, przewodniczący Rady Miasta Zamość, Andrzej Wnuk, prezydent miasta Zamość, Magdalena Dołgan, wiceprezydent miasta Zamość i Małgorzata Czerniak, inicjatorka Zamojskiej Wigilii oraz tysiące młodszych i starszych zamościan.
Zanim rozpoczęło się dzielenie opłatkiem, o gospodarskie słowo - prowadzący Janusz Kawałko - poprosił prezydenta Andrzeja Wnuka.
- Szanowni Państwo! Serdecznie dziękuję restauratorom, piekarzom i cukiernikom, ale też dziękuję Państwu, że jesteście dzisiaj z nami w ten szczególny dzień, taki dzień, kiedy razem możemy świętować coś niezwykłego. Taki dzień, kiedy możemy świętować nadejście Pana.
Już niebawem wejdziemy w Nowy Rok. Będzie to rok kiedy minie dokładnie 1050 lat od przyjęcia przez Polskę chrztu. Tak naprawdę od tego momentu liczy się polska państwowość. Nie byłoby państwa, nie byłoby Polski gdyby nie ten symboliczny akt, symboliczny ale jakże doniosły i jak ważny. Od momentu narodzin Jezusa, od momentu chrztu Polski dzieje się coś niesamowitego na świecie. Jesteśmy jednością, jesteśmy wspólnotą wyjątkową, wspólnotą liczącą na zabawienie, ale też wspólnotą w kościele. Dlatego serdecznie dziękuję za Państwa tutaj obecność - powiedział Andrzej Wnuk.
Zanim słowo pasterskie wygłosił JE ks. bp Marian Rojek, władze miasta podziękowały darczyńcom zamojskiej Wieczerzy serdecznym słowem i upominkiem w postaci "Anioła Dobroci". Dziękowano właścicielom: restauracji "Gościniec Kanclerz", hotelu "Carskie Koszary", hotelu "Senator", hotelu Mercure Zamość Stare Miasto, restauracji "Club Bohema", restauracji "Skarbiec Wina", restauracji "Corner Pub", restauracji "Smak story", restauracji "Verona", restauracji "Muzealna", kawiarni "Faktoria", restauracji "Renesans", klubu "Wspomnienie PRL-u", firmie PSS Społem Robotnik.
Równie serdecznie dziękowano właścicielom zamojskich piekarniom, Państwu: Kucharskim, Łepik, Grela, Juszczak, Ciuryskom oraz właścicielom cukiernik, Państwu: Skrzypczuk, Turek, Fabian, Kowal, Wasyl, Trusek, Łoś, przedsiębiorstwa Kompleks, Szawracki. Podziękowania złożono współorganizatorom uroczystości, którymi byli: Hurtownia Azet, Przedsiębiorstwo Ultax, Komenda Hufca ZHP w Zamościu, Muzeum Zamojskie, Stowarzyszenie Wszystko Gra, Zespół Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna" działający przy ZDK, Drukarnia Zamdruk, Młodzieżowy Dom Kultury, Caritas Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, Zespól Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 w Zamościu - Technikum Gastronomiczne.
Na zamojskiej Wigilii nie zabrakło Światełka Pokoju, które niesione przez sztafety skautów wielu państw trafiło do Zamościa z Groty Narodzenia w Betlejem.
- Po raz dwudziesty Betlejemskie Światło Pokoju trafia do Polski, a do Zamościa - po raz dziesiąty na dzisiejszą naszą Wigilię z Groty w Betlejem, z Groty Narodzin Chrystusa. Przez Wiedeń, Słowację trafiło do kościoła na Krzeptówkach. Tam je odebraliśmy i dzisiaj jest tutaj. Co roku Betlejemskie Światło Pokoju ma swoją myśl przewodnią. W tym roku brzmi ona: "Zauważ człowieka". W związku ze zbliżającymi się Świętami i Nowym Rokiem życzę Państwu byście byli zawsze zauważani i byście Państwo zauważali drugiego człowieka. Wszystkiego dobrego na Święta od Związku Harcerstwa Polskiego - mówił harcmistrz Janusz Nowosad, Komendant Hufca ZHP. Harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju zacnym uczestnikom Wieczerzy i innym chętnym.
Nastąpił szczególny moment Zamojskiej Wigilii. Wspólnej modlitwie przewodniczył oraz wygłosił pasterskie słowo i dokonał poświęcenia opłatków ks. bp Marian Rojek, Pasterz Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej.
- Tradycyjnie, jak zostało to przypomniane spotykamy się w miejscu, które jest sercem naszego zamojskiego grodu. Zarówno w pieśniach tu prezentowanych, w słowach przywoływanych - odwołujemy się do tej prawdy by być razem, by tworzyć wspólnotę. Bo rzeczywiście Tajemnica Bożego Narodzenia rozpoczynająca się tą tradycyjną polską Wigilią właśnie ukazuje tę Tajemnicę, to pragnienie, tę potrzebę bycia razem. Zaczyna się to wspólnotą w rodzinie. I dlatego ten "biały chleb", który poświęcimy, którym się będziemy łamać składając sobie życzenia - w sposób szczególny przywołuje to nasze naturalne wewnętrzne pragnienie by rodzina była właśnie wspólnotowo zjednoczona przy tym stole (...), by cieszyć się sobą i sobą się uświęcać. Ale ten "biały chleb", który nas zawsze łączy przy jednym stole, przypomina nam "Chleb Eucharystyczny", samego Jezusa Chrystusa, który daje siebie i swoją miłość każdemu z nas.
- Niech więc i na to Boże Narodzenie Roku 2015 pośród nas żyje to pragnienie wspólnoty. To pragnienie wzajemnej miłości w tym roku kościelnym mocno oparte o wydarzenie Miłosierdzia, które pragniemy okazać jeden drugiemu. Żeby to Miłosierdzie ponad wszystkim przyprowadziło nas do jedności tego stołu. Na Nowy Rok 2016 życzę tych darów, które zwykle w takich życzeniach sobie przekazujemy - zdrowia, radości, szczęścia, zadowolenia, Bożego Błogosławieństwa, i w takim wymiarze szerszym - by każdy miał pracę, godziwe wynagradzaną, by mógł realizować swoje zamiary, swoje plany i pragnienia, by dobrze nam się wiodło pod względem materialnym, byśmy mogli realizować to wszystko co przez Boga zostało dla nas przygotowane i byśmy tym dobrem i szczęściem mogli się nawzajem dzielić. Ten wymiar duchowy jest właśnie związany z Tajemnicą Bożego Narodzenia, którą widzimy i wspólnie przeżywamy w żłóbku betlejemskim - uczestnicząc w liturgii, w tradycyjnym śpiewaniu kolęd i jasełek. Wiemy, że w rzeczywistości polskiej na nowo pojawia się pewna forma związana z Orszakiem Trzech Króli. To jest także przywołanie tej polskiej tradycji. Dziękuję wszystkim i Cartias naszej Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej która przygotowała i rozdzielała te dary materialne, które przyczyniają się do tego nastroju radosnego. Tych wszystkich darów życzę mieszkańcom Zamościa i tu obecnym - powiedział ks. bp Marian Rojek.
I tak jak to bywa w zwyczaju w naszych domach, odczytano fragment Ewangelii św. Łukasza. Następnie poświęcono opłatki i mogliśmy się nimi łamać składając sobie nawzajem najlepsze życzenia, "które nosimy w sercu i którymi pragnęliśmy się podzielić z innymi osobami". Długo w piękną grudniową noc niosły się najszczersze życzenia zdrowia, pomyślności, spokoju i pokoju. Padały też życzenia spotkania się za rok.
Wigilijnej Wieczerzy stało się zadość w pełnym jej wymiarze. Do długich rzędów świątecznie przybranych stołów ustawili się chętni zamościanie by degustować przysmaki przygotowane przez restauratorów, piekarzy i cukierników. Zgromadzeni na Rynku Wielkim mogli spróbować barszczu i pierogów z kapustą i grzybami, kapusty z grochem, pasztecików i ciastek. Zamojski wigilijny stół był bardzo obfity. autor / źródło: Teresa Madej, fot. Mirosław Chmiel dodano: 2015-12-23 przeczytano: 14720 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|