www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 21 listopada 2024, w 326 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Janusza, Konrada, Reginy.
Listopadowe przysłowia: Od świętej Salomei zima jest w nadziei. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




W młodości siła i bezsilność

Z racji sezonu ogórkowego proszę się liczyć z tym, że spraw społecznych zbyt wielu na tych łamach w najbliższych tygodniach nie będzie. Samorządy są już po sesjach absolutoryjnych, na których nie było absolutnie żadnych sensacji. Notable po kolei wyjeżdżają na urlopy, zaś w polityce krajowej mamy walec w postaci komisji śledczej ds. Amber Gold i uderzenie obuchem obywateli w postaci dość drastycznej podwyżki opłaty paliwowej. Jedno może zdenerwować z uwagi na przeszłość, drugie ze względu na teraźniejszość i przyszłość. Lepiej więc chyba dzisiaj zająć się spokojniejszymi tematami, np. sportowymi. Choć z drugiej strony pewnie nie wszyscy z Państwa stwierdzą, że są to kwestie o większej dozie spokoju.

W ostatnią niedzielę mieliśmy wyjątkową okazję oglądania zmagań najlepszych juniorów świata w siatkówce. Nigdy wcześniej nasza telewizja nie przeprowadzała transmisji z takich zawodów, tak więc już samo to stanowiło precedens. Powód jednak był - nasza kadra już na same mistrzostwa jechała w glorii niepokonanych. Nie przegrała bowiem żadnego spotkania o stawkę od początku istnienia reprezentacji tego rocznika. W Czechach mieliśmy piękny finał tej historii, gdyż po brawurowej fazie grupowej w półfinale nasi chłopcy odprawili 3:2 Brazylię, zaś w starciu o złoto zdeklasowali Kubańczyków 3:0. Siatkarscy eksperci wpadli więc w ekstazę, jakobyśmy się doczekali kolejnego złotego pokolenia, które z pewnością nawiąże w przyszłości do sukcesów Zagumnego, Gruszki, Wlazłego czy Ignaczaka. Czy tak się stanie? Na pewno można z tą ekipą wiązać dużo większe nadzieje niż z wszystkimi innymi zespołami juniorskimi w pozostałych dyscyplinach. Kwestia tego, by nie zmarnować tego potencjału. Innymi słowy, ci chłopcy muszą trafić do dobrych klubów, w których będą dużo grali. To banał, ale praktyka pokazuje, że nie zawsze tak się właśnie dzieje.

Dla kontrastu mogliśmy zaobserwować żałosny w wykonaniu Polaków turniej piłkarskich Mistrzostw Europy U-21 (a w praktyce U-23 - pojęcia nie mam czemu UEFA na siłę odmładza te kadry). Tym bardziej żałosny, że rozgrywany na polskich stadionach. A jeszcze bardziej żałosny, że balonik pompowany przez media, federację i samych zainteresowanych był chyba jeszcze większy niż przed dorosłym EURO2012, które przecież także organizowaliśmy (wówczas z Ukrainą). Wtedy jeszcze przebijała się gdzieś świadomość, że nawet jak wyjdziemy (przyznajmy - słabej) grupy, to w ćwierćfinale dostaniemy od każdego bęcki. Tutaj zaś mieliśmy tak wielkie kreowanie rzeczywistości, że półfinał wydawał się wręcz oczywistością. Argumenty? Milik i Zieliński w Napoli, Linetty w Sampdorii, Bednarek lada moment w Southampton, Dawidowicz (przez chwilę) w Benfice, Bielik w Arsenalu, Kownacki... jeszcze w Lechu, ale na pewno zaraz też na Zachodzie. Tymczasem Linetty jako lider zawiódł, Bednarek grał tragicznie zwłaszcza przeciw Anglii, Dawidowicz zagrał katastrofalnie przeciw każdej drużynie przeciw której wystąpił, Bielik nie zagrał wcale, Kownacki ładnie wykorzystał karnego ze Szwedami i tyle, a Milik z Zielińskim zgodnie wypięli się na ten zespół pieśni i tańca Marcina Dorny. Zgodnie z przewidywaniami po turnieju można było usłyszeć od prezesa PZPN-u, że wyniki młodzieżówki nie są najważniejsze, trener nic lepszego z tych piłkarzy wycisnąć nie mógł, a w ogóle to Polska sprawiła się kapitalnie jako organizator mistrzostw, dlatego cieszmy się i radujmy. Tym bardziej, że dorosła kadra jest już na piątym miejscu w rankingu FIFA, a przecież jeszcze cztery lata temu plasowała się w dole trzeciej ćwiartki pierwszej setki.

Jak jeszcze dodamy do tego informację z ostatnich dni, że selekcjonerem młodzieżówki ma zostać facet znany najbardziej z 711 telefonów do sławetnego "Fryzjera", można byłoby się w zasadzie załamać. Bo to pokazuje, że gdyby nie tzw. pokolenie Erasmusa, które udało się poukładać Adamowi Nawałce przy walnym udziale Roberta Lewandowskiego, Zbigniew Boniek tak naprawdę nie mógłby się pochwalić w zasadzie niczym. Ani nasza liga nie jest na wyższym poziomie sportowo-organizacyjnym, niż była (tolerowanie patologii w Ruchu Chorzów to chyba najbardziej jaskrawy przykład), ani szkolenie młodzieży tak naprawdę nie ruszyło znacząco z miejsca. Zwłaszcza, że w wielu aspektach te kwestie się wiążą. Może wreszcie czas, aby "szychy" piłkarskie dokładnie przyjrzały się temu, jak to wygląda w siatkówce?


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2017-07-05 przeczytano: 3529 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet