|
Kolędy i polonez na zamojskim Rynku WielkimDo wspólnego śpiewania kolęd i pastorałek po raz dziesiąty zaprosili Zamojski Dom Kultury oraz Polski Związek Łowiecki Zarząd Okręgowy w Zamościu. Na scenie Rynku Wielkiego wystąpiło 13 grup kolędniczych. Tancerze ZPiT "Zamojszczyzna" polonezowym krokiem zainaugurowali Nowy 2018 Rok (7.01.).
Polskie kolędy należą do kanonu naszej kultury i tradycji. Kolędami można opowiedzieć historię Polski od powstania listopadowego aż do naszych czasów. Są kolędy związane z okresem między powstaniami, z powstaniem styczniowym, z 1918 r. (np. "Przybieżeli do Betlejem żołnierze"), są kolędy związane z 1939 r. (np. "Kolęda warszawska" z tekstem St. Balińskiego), czy patriotyczne wersje kolęd z okresu okupacji. Istnieje bardzo piękna kolęda na melodię piosenki "Serce w plecaku" o tym, jak żołnierz z Powstania Warszawskiego przyszedł do Betlejem, wszyscy składali dary Dzieciątku, a Ono spośród wszystkich darów wybrało serce żołnierza polskiego. W ten sam nurt narodowo-katolicki wpisują się także kolędy okresu stanu wojennego z "Kolędą internowanych" Macieja Zembatego.
W polskim dorobku kulturalnym zachowało się ponad 500 kolęd i pastorałek. W XIX w. rozpoczęto na większą skalę zbieranie kolęd i pastorałek, które wydano w 1843 jako zbiór "Pastorałki i kolędy" z melodiami, czyli piosnki wesołe ludu w czasie świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane, autorstwa księdza Michała Mioduszewskiego.
Najstarsza zachowana polska kolęda pochodzi z 1424 roku. Na początku XV wieku tłumaczono na język polski kolędy z łaciny i ze śpiewników braci czeskich. Popularność gatunku przyszła na przełomie XVII i XVIII wieku. Wtedy też pojawił się termin kolęda w znaczeniu pieśni bożonarodzeniowej. Z tego czasu pochodzi jedna z najważniejszych polskich kolęd "W żłobie leży", przypisywana Piotrowi Skardze - do melodii poloneza koronacyjnego króla Władysława IV. Inną bardzo popularną kolędę "Bóg się rodzi", do melodii w rytmie poloneza, napisał Franciszek Karpiński. Twórcami kolęd byli także m. in. Mikołaj Sęp Szarzyński i Andrzej Morsztyn, w XIX w Zygmunt Noskowski, a na pocz. XX w Feliks Nowowiejski. Kolędę "Lulajże, Jezuniu" Fryderyk Chopin zacytował w środkowej części scherza h-moll op.20. Ze współczesnych kolędy komponował także Witold Lutosławski.
Współcześnie kolędy nadal wykonywane są w praktyce ludowej na wsiach podczas okresu Bożego Narodzenia oraz Godów oraz w kościołach, szkołach, podczas jasełek, w domach podczas Wigilii. Kolędy polskie jako jedne z nielicznych w Europie są żywym elementem tzw. kolędowania po domach. Kolędowali nasi dziadkowie, ojcowie, kolędujemy również my, i nic nie zapowiada, aby o kolędowaniu w czas Bożego Narodzenia zapomniano. Kolejnym dowodem na kultywowanie tradycji jest dziesiąte Kolędowanie Zamojskie, odbywające się w przestrzeni świątecznego Rynku Wielkiego.
- Kolędowanie Zamojskie odbyło się w kroplach deszczu, ale ta niesprzyjająca aura nie zniechęciła Kolędujących - podkreśla Katarzyna Figura z Zamojskiego Domu Kultury, która poprowadziła wydarzenie inaugurujące rok kulturalny w naszym mieście.
Koncert na Rynku Wielkim, w sąsiedztwie Stajenki Bożonarodzeniowej rozpoczęła kolęda "Bóg się rodzi", wykonana przez Zamojski Dom Kultury oraz Chór "Knieja" Polskiego Związku Łowieckiego.
To "Pieśń o Narodzeniu Pańskim", utwór Franciszka Karpińskiego, popularnie znany jako "Bóg się rodzi", nazywany czasem królową polskich kolęd. Tekst pieśni powstał w Dubiecku nad Sanem na zamówienie księżnej marszałkowej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej (1736-1816). Kolęda, wraz z innymi utworami składającymi się na Pieśni nabożne, zabrzmiała po raz pierwszy w 1792 r. w Starym Kościele Farnym w Białymstoku. W pierwszej połowie XIX w. była powszechnie znana w całej Polsce.
Łańcuch oksymoronów w tekście, np. "blask ciemnieje" uwydatnia znaczenie cudu, jaki miał miejsce w stajence. Słowa kolędy podkreśla formuła z Ewangelii św. Jana "A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami". Piąta strofa rozpoczynająca się słowami "Podnieś rękę, Boże Dziecię, błogosław (Ojczyznę) krainę miłą" nadaje pieśni charakteru narodowego, zwrotka ta nawiązywała również do posiadłości książąt Lubomirskich. Utwór tak poważny w treści, znacznie odróżnił ją od popularnych wtedy kolęd ludowych. Autorowi udało się połączyć wzniosłość z potocznością.
Tekst Karpińskiego śpiewany na różne melodie. Obecna melodia utrzymana jest w rytmie poloneza. Według źródeł jest to polonez koronacyjny królów polskich z czasów Stefana Batorego (XVI w.). Rytm poloneza kolędy "Bóg się rodzi" był podkładem muzycznym dla tancerzy Zespołu Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna", którzy zatańczyli przepięknego poloneza.
Kolędnicy z Urzędu Miasta Zamość zaśpiewali "Kolęda płynie z wysokości", pastorałkę Pospieszalskich, do której tekst został zaczerpnięty z wiersza ks. Jana Twardowskiego. Refren odwołuje się do fragmentu Ewangelii wg Św. Łukasza. Mali kolędnicy ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Zamościu pastorałkę "Bosy pastuszek", do której słowa w 1988 roku napisała Anna Warecka. Wdzięczne trzylatki "Rybki" i nauczyciele z przedszkola "Słoneczko" wykonali kolejną uroczą kolędę z płyty Kolędy Mini Mini - "Zostań Jezu mym braciszkiem". Popisowo piosenkę "Na sanki" zaprezentowała Akademia Rozwoju Talentu "Violinki".
Naukę układów tanecznych do kolędy "Gore gwiazda Jezusowi" poprowadzili instruktorka ZDK Marta Czerwieniec i ks. Jerzy Frankiewicz. Kolędę znakomicie wykonała Szkoła Muzyczna Yamaha. Kolęda "Gore gwiazda Jezusowi" powstała najprawdopodobniej już w XVIII wieku. Pierwszy zapis melodii pochodzi ze śpiewnika księdza Mioduszewskiego wydanego w 1843 r. Autorzy tej kolędy pozostają anonimowi. Kolęda "Gore gwiazda Jezusowi", mimo iż jest raczej kolędą dziecięcą, pojawia się na płytach znanych zespołów: Arka Noego były to Brathanki czy Golec uOrkiestra.
Chór "Knieja" Polskiego Związku Łowieckiego zaprezentował imponujące wykonanie kolędy "Tryumfy Króla Niebieskiego". Ta kolęda polska powstała w połowie XVIII w. Najstarszy zapis tekstu i melodii został sporządzony przez Annę Kiernicką ze Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek i znajduje się w Kancjonale pochodzącym z 1754. Tekst kolędy zamieścił ks. Michał Marcin Mioduszewski w Śpiewniku kościelnym w 1853, natomiast zapis melodii znajduje się w Śpiewniczku zawierającym pieśni kościelne autorstwa ks. Jana Siedleckiego wydanym w Krakowie w 1879.
"Przybieżeli do Betlejem" - polska kolęda, której początki datuje się na XVII wiek, była również znakomitą okazją do nauki tańca, prowadzonej przez Martę Czerwieniec i ks. Jerzego Frankiewicza. Melodia przechodziła modyfikacje, o czym może świadczyć chociażby cytowanie fragmentu melodii tej kolędy w XVIII-wiecznym, bożonarodzeniowym utworze instrumentalnym Symphonia de Nativitate (1759). W obecnym kształcie kolęda pojawiła się dopiero w II poł. XIX wieku.
Kolędujące od kilku lat Kresowe Bractwo Motocyklowe "Biały Kruk" wykonało kolędę "Wśród nocnej ciszy", która powstała na przełomie XVIII i XIX wieku. Opublikowana została w 1853 w dodatku do Śpiewnika kościelnego autorstwa ks. Michała Marcina Mioduszewskiego. Znana była już powszechnie na początku XIX wieku i wielokrotnie była przerabiana, a na jej melodię śpiewano pieśni patriotyczne.
W wykonaniu Dziennego Domu Seniora PLUS przy Ośrodku Sportu i Rekreacji w Zamościu mogliśmy wysłuchać "Dzisiaj w Betlejem" nieznanych autorów. Jej tekst można znaleźć w śpiewniku ks. Siedleckiego z 1878 roku. Na bazie tej kolędy powstawały liczne utwory okolicznościowe, m.in. tzw. kolędy patriotyczne, jak jedna z pieśni grudnia 1970 roku na Wybrzeżu. Protestancka wersja kolędy nosi tytuł "Dziś w Betlejemie". Kolęda o podobnych - melodii i tekście istnieje też w tradycji ukraińskiej i białoruskiej (Nebo i zemlia nyni torżestwujut).
Taniec "Oddajmy wesoło" poprowadzony przez sprawdzony duet nawiązywał do bardzo melodyjnej i rytmicznej kolędy "Jezusa narodzonego wszyscy witajmy". Kolęda wywodzi z folkloru góralskiego. Kolęda Jezusa Narodzonego powstała najprawdopodobniej pod koniec XVIII wieku. Znalazła się w wielu śpiewnikach jeszcze w okresie rozbiorowych. W historii nowożytnej kolęda Jezusa Narodzonego pojawia się na wielu fonogramach bardziej lub mniej znanych artystów. Obecnie kolęda Jezusa Narodzonego zdobywa coraz więcej zwolenników i śpiewana jest podczas koncertów i Jasełek.
Członkowie Koła Przewodników Terenowych PTTK Zamość im. Róży i Jana Zamoyskich zaśpiewali kolędę "Przybieżeli do Betlejem" z początków XVII wieku (czyli z początków powstania naszego Zamościa). Przez ponad trzy stulecia przechodziła najróżniejsze zmiany. Cytowanie fragmentu melodii tej kolędy znajdziemy w bożonarodzeniowym utworze instrumentalnym Symphonia de Nativitate (1759). Obecna wersja Przybieżeli do Betlejem napisana została w drugiej połowie XIX w. Zmiany mogą sugerować kilku jej autorów. Pierwotny tekst kolędy różni się od współczesnego. Pierwowzór tej kolędy zachował się w kilku egzemplarzach i jest przechowywany w różnych archiwach.
Przewodniczący Zarządów Osiedli Zespół "Ogrodniczki" zaprezentowali się w kolędzie, która powstała już po II Wojnie Światowej - "Zaśpiewajmy kolędę Jezusowi". Zamojski Klub Rotariański wykonał kolędę "O gwiazdo prowadź" z XIX wieku. Za autorów kolędy uznaje się księży Zygmunta Odelgiewicza i Alojzego Orszuloka. Kompozytorem melodii do kolędy był ksiądz Zygmunt Odelgiewicz. "Zamojską pastorałkę" Zamojski Klub Rotariański zadedykował Markowi Podgórskiemu. Zamojskie Kolędowanie zakończył Zamojski Dom Kultury polską kolędę z XVII wieku "Pójdźmy wszyscy do stajenki". Melodia kolędy pochodzi z XIX i posiada charakter marszowy.
- Niektórzy nie sięgali nawet głową ponad stół, ale dzielnie stawili czoła tremie i ze słonecznym uśmiechem zaśpiewali dla wszystkich przybyłych. Były kolędy, pastorałki, był wspólny śpiew i wspólne tańce. Choć w tym roku zima potraktowała nas łagodnie, przygotowaliśmy się na ewentualność zmarznięcia. Można było ogrzać się przy ogniu i posilić gorącą strawą przygotowaną przez myśliwych z Polskiego Związku Łowieckiego. Energetycznie było na scenie i pod sceną. Ksiądz Jerzy z kościoła św. Katarzyny zaraził wszystkich swym tanecznym flow - mówi Katarzyna Figura.
Tak, jak bez kolędowania nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodzenia, tak bez Zamojskiego Kolędowania, integrującego kilka pokoleń, nie wyobrażamy sobie kalendarza imprez kulturalnych, odbywających się w przestrzeni Starego Miasta. Życzmy sobie: Do następnego Zamojskiego Kolędowania! autor / źródło: Teresa Madej, fot. Mirosław Chmiel dodano: 2018-01-11 przeczytano: 6018 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|