|
"Archipelag Roztocze" dla zmysłów, ducha i ciałaW miejscowości Budy (woj. lubelskie) na 10 ha, firma ARBUDY realizuje Centrum Edukacyjno-Rozrywkowe "Archipelag Roztocze". To unikatowy, na miarę XXI wieku, obiekt. Atrakcjami są sale doświadczalne "Empiria" oraz park miniatur kresowych. Koszt inwestycji ok. 26 mln zł.
Firma ARBUDY Sp. z o. o. w ramach konsorcjum 4 firm z woj. Lubelskiego, realizuje projekt inwestycyjny w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia Działanie 1.3 Ponadregionalne powiązania kooperacyjne, Poddziałanie 1.3.2 Tworzenie sieciowych produktów przez MŚP. Na budowę interaktywnego centrum spółka Arbudy pozyskała rządowe dofinansowanie w kwocie 13 mln zł.
Celem projektu "Archipelag Roztocze" jest stworzenie w Polsce Wschodniej innowacyjnego, sieciowego produktu turystycznego "Archipelag Roztocze", bazującego na potencjale przyrodniczym Roztocza z uwzględnieniem tła historycznego.
Projekt realizowany jest na bazie 1 atrakcji głównej, wspartej pozostałą ofertą konsorcjantów. Główną atrakcją produktu jest park edukacyjno-rozrywkowy "Archipelag Roztocze" stosujący najnowsze techniki ICT do interpretacji dziedzictwa naturalnego, co pozwala na stwierdzenie, że jest to nowy dotychczas niespotykany produkt turystyczny.
Na pytanie dlaczego inwestorzy wybrali Budy, Andrzej Kudlicki, jeden z czwórki współwłaścicieli odpowiada, że właśnie tu, przy drodze krajowej nr 17, w połowie drogi między Zamościem a Tomaszowem Lubelskim, udało się znaleźć dużą, bardzo dobrze położoną działkę. Jak podkreśla właściciel Biura Turystycznego Quant, Roztocze jest bardzo popularne, ale tereny na wschód od siedemnastki są mniej znane i eksplorowane, a pełne uroku i egzotyki, z bogatą historią, wspaniałymi walorami przyrodniczymi. Przygotowanie do otwarcia obiektu zaplanowano na początek listopada br. Aby tak się stało musiało upłynął praktycznie cztery lata, od kiedy rozpoczęto przedsięwzięcie.
Teresa Madej - Proszę zobrazować Internautom Centrum Edukacyjno-Rozrywkowe "Archipelag Roztocze", które jak wiem, jest w ostatniej fazie prac przed otwarciem go dla odwiedzających.
Andrzej Kudlicki: -Archipelag Roztocze jak każdy archipelag składa się z kilku wysp. Tak i u nas jest taki pomysł, by były wyspy, wyspy, które prezentowałyby na dzień dzisiejszy cztery żywioły, bo na tym się skupiamy. Budy będą przypisane żywiołowi ognia, w związku z tym, że funkcjonowała tam klinkiernia (działała od 1910 r. ponad sto lat - przyp. autora), są tam bardzo duże pokłady gliny, którą będziemy pozyskiwać, organizować warsztaty garncarskie, ceramiczne, będziemy mieli piec do wypalana ceramiki. A do tego używało się niegdyś ognia. W Budach będzie więc dominował żywioł ognia.
-Kolejną wyspą jest Ruda Żelazna (wieś w gm. Tomaszów Lubelski, w XIX w. własność Szeptyckiego - przyp. autora) , tam powstaje Iron Man. Co prawda jest to ruda, ale tam będzie żywioł wody, piękne dwa stawy, gdzie będzie ekspozycja maszyn wodnych, rośliny wodne, będą ścieżki spacerowe - poznawcze, skoncentrowane w środowisku wodnym i około wodnym, więc bagna, torfowiska, będą prezentowane ryby i oczywiście i wszelka flora wodna. Kwitną tam już piękne kwiaty.
-Kolejnym żywiołem będzie powietrze, gdzie do tego powietrza odnosi się park rodzinny i przedsięwzięcie, które powstaje w Obszy. Będzie można puszczać latawce, jak również będzie prezentacja tego żywiołu w postaci maszyn prostych, które wywołują tajfuny, czy wichury. Tego i wiele innych zjawisk będzie można tam doświadczyć. No i żywioł ziemi, który będzie zlokalizowany w Uroczysku Iwnia, i wszystko co się kojarzy z ziemią. A więc będzie tam i to co ziemia nam daje, nam ludziom, i wykorzystanie ziemi. Będzie tam łąka i las pole i sad. Będą tam warsztaty przyrodnicze, będzie można obserwować niebo, przyrodę pod mikroskopami, będzie również "majsternia", gdzie będzie można gdzie będzie można wytwarzać z darów przyrody kosmetyki, ozdoby, biżuterię.
Teresa Madej - Czy to już zamknięty projekt?
Andrzej Kudlicki: -Projekt Archipelag Roztocze nie jest projektem zamkniętym. Jest to projekt promocji i współpracy sieciowej, nowatorski projekt współpracy na niwie turystycznej po to, żeby zaprezentować region Roztocza, jak również Kresów, przy pomocy wszystkich zmysłów. Będzie można doświadczyć w Budach, w serii pomieszczeń o nazwie Empiria, czyli można powiedzieć "doświadczalnia", gdzie będzie można spróbować wykorzystać każdy swój zmysł, a więc smak, zapach, dotyk, wzrok i słuch. Gdzie będą harfy muzyczne, tuby z zapachami, pomieszczenia, gdzie za pomocą dotyku będzie można odgadnąć, czego dotykamy, będzie możliwość smakowania wielu smaków i na podstawie tego wytworzenia sobie na miejscu pamiątki oraz wydrukowania jej na miejscu w technologii 3D.
Teresa Madej - Czy obiekt pomieści pokoje dla turystów?
Andrzej Kudlicki: -Na razie myślimy o hotelu, to dopiero przyszłość, ale będzie restauracja, i to dosyć duża, gdzie będziemy promowali nasze lokalne produkty. Będzie to także miejsce gdzie będą odbywały się wystawy, spotkania i koncerty, jak również i wszelkiego rodzaju konferencje.
Teresa Madej - Wiem, że masz ogromny sentyment do Kresów Wschodnich, kresowych stanic i magnackich rezydencji, a także sienkiewiczowskiej Trylogii.
Andrzej Kudlicki: -Tak. I dlatego obok będzie funkcjonował Park Miniatur Kresowych. I to jest także prezentacja Roztocza jako regionu transgranicznego, który leży na terenie Polski i Ukrainy. Będzie to 26 miniatur kresowych położonych w widłach dwóch rzek Dniestru i Dniepru, które wpadają do Morza Czarnego, które na przestrzeni dziejów znajdowały się w posiadaniu Polski. Na Morzu Czarnym zaznaczyliśmy Półwysep Krym, na którym zlokalizowaliśmy pałac chanów krymskich w Bakczysaraju jak również i Chersones. Na razie przygotowujemy je na otwarcie, później mam nadzieję, będą przybywać kolejne miniatury. Prezentacja Kresów i tej wspólnej kultury polsko-ukraińskiej, albo można powiedzieć kultury polskiej na terenach dzisiejszej Ukrainy. W tym roku będzie udostępniony obiekt, mamy nadzieje, że już w listopadzie br., jeśli uporamy się z machiną biurokratyczną, bo budynek nie jest jeszcze odebrany przez służby ppoż. i bhp. Budynek przeznaczony na te cele ma 1600 m kw. pod dachem, co jest o tyle ważne, że nasza atrakcja będzie dostępna przez cały rok. I co jest ważne, będzie to doskonała oferta także na niepogodę dla turystów przybywających na Roztocze, ale liczymy także na odwiedziny mieszkańców naszego regionu, wycieczki szkolne, jak również zaproszenie kierujemy do rodzin. Będą u nas wspaniałe place zabaw, ogrody tematyczne, będą wiszące ogrody Semiramidy. Będą też wyjątkowe place, np. Plac Słowiański, Antyczny. Będzie także antyczny amfiteatr na 300 osób.
Teresa Madej - Co przyświecało temu projektowi? Jest myśl głębsza, czy tylko pomysł na dobry biznes?
Andrzej Kudlicki: -Nie tylko biznes, jest myśl głębsza, bo to, że prowadzę biuro turystyczne, to właśnie naprowadziło mnie na ten pomysł, żeby nasze dzieci nie musiały jechać do Centrum Nauki Kopernik czy do "Bałtowa", świętokrzyskiego parku jurajskiego . Małe dzieci nie zawsze mogą tak daleko jechać. Przewodnią myślą było aby zaprezentować Roztocze, żeby uatrakcyjnić je turystom, którzy przyjeżdżają na Roztocze, a także zaprosić kolejnych, bo Roztocze ma bardzo duży potencjał. Podkreśleniu tego faktu mają służyć takie obiekty jak nasz. Każdy nowy obiekt, który powstaje, tego typu jak nasz, podobny bądź inny, podnosi rangę tego naszego, magicznego zakątka Polski. To jest tzw. dodatkowy jego wymiar.
Teresa Madej - Czy w tym wypadku także miała wpływ Twoja sympatia do małej ojczyzny?
Andrzej Kudlicki: -Dokładnie tak, bo ja dawno zadecydowałem, że tutaj mieszkam, tutaj pracuję i się rozwijam. Tak się też złożyło, że moje wszystkie dzieci także. Wspólnie chcieliśmy pokazać, że i po tej stronie Wisły też można coś zrobić.
* * *
"Roztocze - naturalna kraina na południowym wschodzie Polski, leżąca w biosferze UNESCO. Powstający obiekt edukacyjno- rozrywkowy "Archipelag Roztocze", to będzie jedyne w Polsce tak wyjątkowe miejsce, w którym wszystkimi zmysłami będzie można poczuć żywioły Roztocza i otaczającego nas świata. Innowacyjne technologie wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości (VR i AR) w Empirii stworzą niepowtarzalną szansę łączenia żywiołów oraz skomponowania indywidualnej pamiątki z drukarki 3D.
Zwiedzanie parku miniatur kresowych i pobyt w ogrodach czasoprzestrzeni pozwolą odbyć realną podróż w przeszłość od antyku, aż po czasy "Ogniem i mieczem". Place zabaw, labirynt i szeroka oferta gastronomiczna pozwolą na aktywne i przyjemne spędzenie czasu w gronie rodziny lub przyjaciół" - reklamują na stronie właściciele "Archipelagu Roztocze".
Na kompleks Edukacyjno-Rozrywkowy "Archipelag Roztocze" złożą się: Empiria, w której rzeczywistość łączy się ze światem wirtualnym, a w jej ramach: kapsuły zmysłów, strefy żywiołów, labirynt mobilny, park miniatur kresowych (koszt wykonania 26 miniatur to ok. 1 mln zł - przyp. autora), ogrody czasoprzestrzeni, place zabaw, a także restauracja (z przeznaczeniem na imprezy okolicznościowe, konferencje, eventy firmowe.
Budowa Centrum Edukacyjno-Rozrywkowego "Archipelag Roztocze" w Budach przez firmę ARBUDY na swego rodzaju "surowym korzeniu" niesie skojarzenia związane z budową miasta i twierdzy Zamość, jako miasta idealnego, przez Jana Zamoyskiego w XVI w. Kanclerz i hetman wielki koronny, wizjoner i "człowiek renesansu" realizował swoje przedsięwzięcie z ogromną, przysłowiową słowiańską fantazją, dla swojej korzyści, ale i z miłości do Rzeczypospolitej. Czyż nie podobnie dzieje się w przypadku "Archipelagu Roztocze" budowanego w XXI w.?
I tak, z dala od metropolii i centów przemysłowych, na obszarach, gdzie życie zwalnia nieco swoje tempo, na dawnej granicy cywilizacji łacińskiej i bizantyjskiej, na terenach, gdzie mieszały się kultury, kalendarze, zwyczaje, obyczaje, języki i religie, powstaje fascynujący obiekt. I trudno sobie wyobrazić lepszą dla niego lokalizację, biorąc pod uwagę słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II podczas Jego pobytu w Zamościu 12 czerwca 1999 r.: "Tu z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tu śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo, po polsku".autor / źródło: Teresa Madej dodano: 2019-10-21 przeczytano: 3232 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|