www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 30 stycznia 2025, w 30 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Macieja, Martyny, Dobiegniewa, Hiacynty.
Styczniowe przysłowia: Od Trzech Króli będą mrozy do Gertruli. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Sport


- - - - POLECAMY - - - -




Sędzia przeprosił, ale punktów nie oddał

Już w doliczonym czasie gry wychodzący na czystą pozycję Jakub Polniak został sfaulowany, utrzymał się jednak przy piłce, ale sędzia zamiast zastosować przywilej korzyści odgwizdał faul.

Była to jedna z nielicznych bramkowych sytuacji jakie przez 90 minut wypracowała zamojska drużyna.
Mecz czwartej kolejki II ligi pomiędzy Hetmanem i Górnikiem Wieliczka zakończył się bezbramkowym remisem.

Zamościanie wyszli na murawę z mocnym postanowieniem zainkasowania kompletu punktów. Od samego początku grali wysokim pressingiem i zaraz po odbiorze piłki ruszali z akcjami ofensywnymi.



Jednak te zazwyczaj kończyły się przed polem karnym gości.
Górnicy przyjechali do Zamościa po jeden punkt i skupili się bardziej na defensywie, z rzadka tylko próbując swych sił w akcjach ofensywnych.
Mocno zagęszczona obrona i skuteczne wyłączenie Kuby Cieciury sprawiły, że zamościanie tylko kilkakrotnie zagrozili bramce Łukasza Palucha.
W 10 minucie spotkania ładną akcję zainicjował Igor Migalewski. Odegrał piłkę do "Cieciura", ten wpadł w pole karne i mając przed sobą dwóch obrońców wycofał piętą piłkę, z nadzieją, że dopadnie do niej "Migal". Nie dopadł...

Kilka minut późnej bliski zdobycia bramki był Wojciech Wolański, który już w zeszłym sezonie udowodnił, że jest przydatny przy stałych fragmentach gry.
Tym razem po jego strzale głową piłka trafiła w słupek. Głową próbował też pokonać bramkarza gości Serges Kiema. Piłka nawet trafiła w siatkę, ale tę boczną i bramki nie było.

W pierwszej połowie widać było wyraźną przewagę Hetmana, cóż z tego, kiedy zawodnicy nie potrafili jej wykorzystać.

Po zmianie stron Górnik zagęścił środek boiska, tym samym utrudniając zamościanom konstruowanie akcji ofensywnych. Gra toczyła się głownie środkowej strefie boiska.



W 73 minucie jedna z nielicznych akcji gości mogła zakończyć się powodzeniem. Sam na sam z Jakubem Skrzypcem znalazł się Paweł Budniak, jednak zamojski bramkarz zachował zimną krew i zdołał obronić strzał.

Hetman zagroził bramce Palucha dopiero w doliczonym czasie.
Najpierw w wybornej sytuacji znalazł się Radosław Mikołajek. Interweniujący blisko linii pola karnego bramkarz gości wybił piłkę wprost pod nogi zamojskiego pomocnika. Piłka po strzale Mikołajka z 20 metrów nie trafiła do pustej bramki.

Minutę później wychodzący na czystą pozycję Jakub Polniak został sfaulowany, utrzymał się jednak przy piłce, ale sędzia zamiast zastosować przywilej korzyści odgwizdał faul. Jak powiedział trener Cecherz, sędzia przeprosił po meczu za te sytuację, cóż z tego, skoro punktów nikt Hetmanowi nie odda.

W 86 minucie z boiska musiał zejść Marcin Łukaczyński, który został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Tych kartek sędzia pokazał w dzisiejszym meczu aż 10.



Hetman Zamość - Górnik Wieliczka 0 : 0
Żółte kartki: Wolański, Wachowicz, Kiema, Migalewski (H), Łukaczyński, Paluch, Wacek, Niemczyk, Policht (G)
Czerwona kartka: Łukaczyński (86 druga żółta)
Hetman: Skrzypiec - Sękowski, Wolański, Wachowicz, Chałas - Mikołajek, Kiema, Margol (58 Turczyn), Piotrowicz (83 Twardawa), Migalewski - Cieciura (78 Polniak)
Górnik: Paluch - Wacek, Policht, Świstak, Pawłowicz - Niemczyk, Łukaczyński, Gruszka (46 Wtorek), Budniak - Skiba (71 Jaros), Leśniowski (Liput)
Widzów: 2500

Po meczu powiedzieli

Robert Kasperczyk, trener Górnika: Dla mnie mecz miał dwa oblicza. W pierwszej połowie przewaga gospodarzy, daliśmy sobie narzucić narzucić ich styl grania, w środku pola warunkami fizycznymi przegrywaliśmy przede wszystkim z Kiemą, wiele piłek górnych strącał. W drugiej połowie nasza zdecydowanie lepsza gra, tak jakby zespół gospodarzy troszeczkę spuścił z tonu. Mieliśmy kilka sytuacji, szkoda, że nie udało nam się trafić.
Jak zwykle, zawsze jak tu przyjeżdżałem czy z Górnikiem czy z Hutnikiem był tu dobry mecz. Tak było i teraz.
Mam olbrzymie pretensje do arbitra za sytuację Skiby w pierwszej połowie . Zawodnik wychodził na czystą pozycję i sędzia odgwizdał spalonego. Byliśmy w linii i dokładnie widzieliśmy, że tego spalonego nie było.
Gratuluję trenerowi utrzymania fajnego zespołu, dobrego stylu grania. Brak jest w Hetmanie siły ognia. Cieciura gra w ataku niejako z przymusu. Wiedzieliśmy o tym i staraliśmy się go niejako zneutralizować. Widać w Hetmanie brak Nakoulmy.
Jestem pełen uznania dla tej drużyny i wierzę, że ten zespół będzie grał w czubie.

Przemysław Cecherz, trener Hetmana: Mieliśmy przewagę w tym meczu, to my byliśmy stroną atakującą. Zespół gości nastawił sie na grę obronną, ograniczając się do wyprowadzania szybkich kontr. Musieliśmy przede wszystkim zabezpieczyć tyły, bo wysokie umiejętności indywidualne tkwią w napastnikach gości. Pojedynek jeden na jeden z Leśniowskim jest bardzo groźny. Zespół cały czas atakował, ale zabrakło jakości w przodzie. Po dość wysokim pressingu w pierwszej połowie, który kosztował nas mnóstwo sił, większość odbiorów powinno zakończyć się stworzeniem klarownej sytuacji. Były na to szanse i niestety nie padła z tego żadna bramka.
Mieliśmy te dwie, trzy sytuacje, które mogły się zakończyć bramką. Szkoda tego niecelnego strzału Mikołajka do pustej bramki. Szkoda było tych kilku stałych fragmentów gry i sytuacji jakie mieli Kiema i Wolański. Parę razy też ładnie zamykał akcje Łukasz Sękowski i z tego powinny być bramki.
Boli sytuacja z ostatniej minuty, gdzie zawodnik wychodzi sam na sam. Tu sędzia powinien zastosować przywilej korzyści. Tutaj sędzia nas troszeczkę skrzywdził. Później przeprosił, no ale punktów to nie zwróci.
Na dzień dzisiejszy mamy 17 ludzi, mam ograniczone pole manewru.
Po meczu niedosyt pozostał, chłopcy się starali żeby wygrać i tego kibice nie mogą nam zarzucić. Jeśli chodzi o jakość gry, to niektórzy byli niezadowoleni. Ale taka jest piłka.
Powtarzam jeszcze raz, ciężko się gra z zespołem, który ma wysokie umiejętności , a przyjeżdża się bronić.


autor / źródło: wald
dodano: 2008-08-11 przeczytano: 3670 razy.



Zobacz podobne:
     Licencja będzie na 90 procent / 2009-06-26
     Walne w Hetmanie / 2009-06-25
     Druga liga została w Zamościu, trenerzy o meczu / 2009-06-22
     Horror w Zamościu z happy endem / 2009-06-21
     Najważniejszy mecz sezonu / 2009-06-19
     Bój o pozostanie w lidze rozpoczęty. Wyjazdowy remis Hetmana / 2009-06-17
     W barażach z GLKS Nadarzyn / 2009-06-14
     Pogrzebali szanse w Iławie. Hetman zagra w barażach / 2009-06-07
     Przespali pierwszą połowę. Hetman oddał punkty / 2009-06-01
     Ostatni mecz przed własną publicznością / 2009-05-29
     "Kszoki" poza zasięgiem "hetmańskich" / 2009-05-25
     Zmierzą się z "kszokami" / 2009-05-20
     Pięć bramek w Łomży / 2009-05-17
     Tylko i aż remis w meczu z Kolejarzem / 2009-05-13
     Odstawić Kolejarza na bocznicę / 2009-05-12
     Szczęśliwy powrót z dalekiej podróży / 2009-05-10
     Tylko punkt... Hetman remisuje z Pelikanem / 2009-05-03
     Czas na punkty. Hetman podejmuje Pelikana / 2009-05-01
     Punkty były tak blisko / 2009-04-26
     W Hetmanie ma być lepiej. Relacja z Walnego / 2009-04-23

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet