www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w wtorek, 3 grudnia 2024, w 338 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Franciszka, Ksawerego, Kasjusza.
Grudniowe przysłowia: Na Mikołaja porzuć wóz, a zaprzęż sanie. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




W małym kinie

Dzisiejszy tekst zacznę od przyznania kwietniowej nominacji do mojego prywatnego plebiscytu na najgłupszą wypowiedź w mediach Lubelszczyzny. Z kilku możliwości wybrałem frazę autorstwa Anny Muszyńskiej, dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu. Chodzi mi o artykuł z zeszłotygodniowej "Kroniki Tygodnia", traktujący o reorganizacji ruchu na ulicy Kiepury, z której wielu tamtejszych mieszkańców jest niezadowolonych. Pani Muszyńska skwitowała to stwierdzeniem: "Jeśli ktoś mieszka w centrum miasta, musi się liczyć z różnymi niedogodnościami". Pani dyrektor, polecam inwestycję w jakikolwiek plan Zamościa albo przynajmniej spojrzenie na mapę naszego miasta. Jeśli bowiem ulicę Kiepury umieszcza pani w jego centrum, to chyba nie do końca jest pani świadoma umiejscowienia tej arterii.

Głównym tematem niniejszego tekstu będzie jednak nie ulica Kiepury, ani nawet nie pani Anna Muszyńska, ale dosyć szeroko rozumiana wysoka kultura. Impulsem do tego artykułu było kilka wydarzeń z ostatnich tygodni. Dodajmy - dość kontrastowych.

3 kwietnia zaplanowany był w sali widowiskowej Zamojskiego Domu Kultury spektakl "Kobieta pierwotna", w którym miała zagrać znana aktorka Hanna Śleszyńska. Bilety nie było tanie, bo 40 złotych jest kwotą dość poważną dla zamojskich gospodarstw domowych, ale w Warszawie wejściówki były niemal dwukrotnie droższe. Organizatorzy mieli więc nadzieję, że przedstawienie spotka się z dużym zainteresowaniem, wszak rzadko który spektakl Zamojskiego Lata Teatralnego nie obserwuje komplet publiczności. Tymczasem sprzedano zaledwie 87 biletów na 372 i całe wydarzenie musiano odwołać.

Za to 15 kwietnia miał się odbyć koncert Starego Dobrego Małżeństwa. Planowałem się na niego wybrać z dziewczyną, ale jak pamiętamy żałoba narodowa zmusiła organizatorów do przeniesienia koncertu na obecny tydzień. Musiałem więc zwrócić bilety, gdyż nowy termin kompletnie nie pasował ani mnie, ani mojej ukochanej. Panie przyjmujące wejściówki nawet się ucieszyły z mojej rezygnacji, gdyż zainteresowanie występem SDM-u było bardzo duże i nawet jeszcze przy mojej siostrze (która przyniosła bilety w moim imieniu) zaczęły się zastanawiać komu te dwa kartoniki przyznają. Innymi słowy na muzykę wysokiego formatu jest w Zamościu popyt, a z teatrem bywa różnie. Przenieśmy się teraz o kilka kilometrów, a konkretnie do kina "Stylowy". W ramach rekompensaty za odwołany koncert, w ostatni piątek zabrałem moją dziewczynę na "Lektora". Sam film oceniam jako może nie absolutnie najwyżej, ale na pewno jest to zupełnie przyzwoite kino. W każdym razie na tyle, by wynagrodzić nam niedogodności, jakich doświadczyliśmy przed samą projekcją. Otóż seans był zaplanowany na 20:45. Przybyliśmy nań pół godziny wcześniej, gdyż chcieliśmy zrealizować rezerwację. Wiem, że część Czytelników w tym miejscu popukała się w czoło, dlatego tłumaczę, iż rezerwując bilety chodziło nam nie o same wejściówki, gdyż domyślaliśmy się, że z nimi akurat nie będzie problemu, ale o konkretne miejsca na widowni. Niemniej zaraz po nabyciu biletów dowiedzieliśmy się, że projekcja "Lektora" będzie lekko opóźniona, gdyż kino źle wyliczyło czas trwania wcześniejszych filmów, czyli trzech kolejnych emisji produkcji pt. "Hannah Montana" (nawiasem mówiąc - takie "złe wyliczenia" zdarzają się w tym kinie nagminnie). Na tego gniota każdorazowo sprzedano tego dnia 50-60 wejściówek. Sprawiedliwie przyznam, że zaproponowano nam wtenczas krzesła, byśmy nie musieli stać czekając na wejście do sali. Przyniesiono je nam specjalnie z jakiegoś pomieszczenia, choć właściwie licho wie dlaczego na korytarzu nie ma jakichś siedzisk na stałe. 20:45 minęła, a drzwi do sali projekcyjnej otwierały się tylko po to, by wypuścić pojedyncze dziewczynki biegnące do toalety i je ponownie wpuścić. "Hannah Montana" skończyła się dopiero tuż przed 21. Do tego czasu widać było, że wkurzony był chyba cały korytarz. Reszta oczekujących na "Lektora" musiała wszak spędzić ten czas na stojąco. Całości zaś dopełnił obraz popcornu, który w dosyć pokaźnych ilościach leżał w przejściach między fotelami. Dobrze chociaż, że podczas projekcji jest zazwyczaj ciemno, to ów widok nie drażnił już oczu podczas oglądania filmu.

Liczba widzów "Lektora" w tamten piątkowy wieczór była bardzo podobna do średniej osób, jaką miała "Hannah Montana". W dodatku jej wyświetlanie zaplanowano na dwa tygodnie i to najpierw trzykrotnie w ciągu dnia, a następnie dwukrotnie. Tymczasem "Lektor" puszczany był tylko przez ostatni tydzień i to tylko raz dziennie. Jest to trochę niepokojące, zważywszy na poziom artystyczny tego dzieła, który jest i tak dużo lepszy od zdecydowanej większości filmów prezentowanych w "Stylowym" w ostatnich miesiącach. To pokazuje, że popyt na ambitniejsze kino nie jest w Zamościu zbyt wysoki. W przyszłym roku mamy mieć już gotowe Centrum Kultury Filmowej, w którym znajdą się trzy sale kinowo-konferencyjne. Czekam na nie z niecierpliwością, gdyż będzie to zarazem szansa na częstsze projekcje w Zamościu filmów kwalifikujących się do kultury wysokiej.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2009-04-23 przeczytano: 3056 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet