|
Muzyczny wyraz duszyToccata organowa d-moll BWV 565 Johanna Sebastiana Bacha rozpoczęła kameralny koncert ku czci św. Cecylii, zatytułowany "Jubilate Deo", odbywający się w ramach VI "Triduum Caecilianum Zamość 2009". Przed słuchaczami zgromadzonymi w Katedrze Zamojskiej wystąpili soliści Warszawskiej Opery Kameralnej i Zamojski Kwintet Dęty (21.11.).
- Muzyka jest jednym z najwspanialszych wyrazów głębi ludzkiej duszy, potrafi poruszać, zachwycać, budzić w człowieku szlachetne uczucia - powiedziała we wprowadzeniu do koncertu, który zaszczycił swoją obecnością ks. Biskup Wacław Depo, Alicja Saturska - inicjatorka cyklu koncertów ku czci św. Cecylii.
Następnie kontynuowała: - Nic zatem dziwnego, że muzyka stanowi od niepamiętnych czasów także wyraz religijnej przestrzeni człowieka. Kompozycje o inspiracji religijnej wyrażały
i wyrażają to, czego częstokroć słowami wyrazić nie można.
Minione epoki wydały wielu kompozytorów, których muzyka po dziś dzień poruszać może wrażliwe struny serca swoim pięknem i transcedentalną głębią. I jeśli nawet wielu z nich zostało zapomnianych lub rzadko można posłuchać ich kompozycji, to należy podkreślić wagę zamojskiego przedsięwzięcia muzycznego poświeconego zarówno bardzo znanym jak
i zapomnianym twórcom.
Drugiego koncertowego wieczoru artyści zaprezentowali dzieła muzyczne różnych epok: od baroku, poprzez klasycyzm do romantyzmu włącznie. W części koncertu wokalno-organowego, w wykonaniu Aleksandry Babich - sopran i Roberta Mojsa - tenor oraz Gabrieli Klauza - akompaniament na organach - mogliśmy wysłuchać sześciu utworów.
Wśród nich: Gioachino Rossiniego - "Domine Deus" z Petite Messe Solenelle w wykonaniu Roberta Mojsa i Wolfganga Amadeusza Mozarta - Motet "Exsultate, jubilate" KV 165 cz. I zaśpiewała Aleksandra Bubicz. "Domine Deus" z Mszy h-moll BWV 232 Johanna Sebastiana Bacha wspaniale zaśpiewał duet solistów.
Podczas koncertu zaprezentowano także muzykę Chopina w "przeddzień" "Roku Fryderyka Chopina", który będzie obchodzony na całym świecie w 2010. Były to przepięknie wykonane na organach przez prof. Gabrielę Klauza - w jej opracowaniu - dwa Preludia z op. 28. Sam Fryderyk Chopin - już na łożu śmierci - wyraził życzenie, by na jego pogrzebie zostały zagrane te właśnie Preludia. Uraczono nas subtelnymi i delikatnymi kompozycjami.
Kolejno wysłuchaliśmy "Agnus Dei" Georgesa Bizeta w wykonaniu Roberta Kojsa i ponownie partia z "Exsultate, jubilate" "Alleluja" - Wolfganga Amadeusza Mozarta zaśpiewana przez Aleksandrę Bubicz.
Różnorodny i ciekawy repertuar, a królewski instrument, jakim są organy, zabrzmiał pełnym blaskiem, pokazując swoje ogromne możliwości wyrazu i barwy.
Znakomicie zaprezentowała się Aleksandra Bubicz - absolwentka Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej w Gdańsku, dr hab. sztuki muzycznej, w dyscyplinie artystycznej wokalistyka. Rewelacyjnie wybrzmiał tenor, absolwent Wydziału Wokalnego Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie - Robert Mojsa, mający za sobą liczne dokonania muzyczne także we Włoszech.
Z ogromna przyjemnością wysłuchaliśmy drugiej części koncertu, podczas której wystąpił Zamojski Kwintet Dęty. Specjalnie dla uczczenia św. Cecylii patronki muzyki przygotował niezwykle efektowny utwór znakomitego, lecz zapomnianego czeskiego kompozytora
z przełomu XVIII/XIX w. Słowo wprowadzającego wygłosiła Alicja Saturska.
Anton Reicha, rówieśnik Beethovena, posiadał znakomity warsztat w zakresie kompozycji, harmonii, kontrapunktu, gry na skrzypcach, fortepianie i flecie. Wiele jego kompozycji powstało podczas pobytu Reicha w Wiedniu, który był najbardziej twórczym okresem
w życiu kompozytora.
Jego twórczość obejmuje szeroki wachlarz gatunków i form muzycznych - od opery
po fortepianowe fugi. Współcześnie do najbardziej znanych kompozycji Antona Reicha zalicza się kwintety dęte, które - jak pisał w pamiętnikach kompozytor - "są w stanie wypełnić nawet najmniejszą pustkę".
Zamojski Kwintet Dęty swoim wykonaniem suity Haendla i kompozycji Reicha wypełnił nie tylko "najmniejszą pustkę", także wnętrze świątyni i nasze dusze. Kwintet powstał w 1993 r. na bazie Zamojskiego Tria Dętego. Tworzą go muzycy związani z zamojskim środowiskiem muzycznym - absolwenci Akademii Muzycznych w Krakowie, Wrocławiu oraz Poznaniu. Repertuar kwintetu obejmuje zarówno duże formy jak i miniatury oraz transkrypcje utworów z różnych epok i jest ciągle wzbogacany.
Tym wzbogaconym repertuarem podzielił się Zamojski Kwintet Dęty z publicznością. Muzycy: Henryk Gil - flet; Janusz Puławski - obój; Piotr Trojanowski - klarnet; Jerzy Lisak - fagot i Stanisław Marcyniuk - róg rozpoczęli Hornpipe z suity "Muzyka na wodzie" Georga Friedricha Haendla. Po wspaniałym przyjęciu przez słuchaczy pierwszego utworu zaprezentowali "Kwintet dęty F-dur" Antona Reicha. Swoim wykonaniem i wirtuozowską muzyką oczarowali nie tylko słuchaczy, także św. Cecylię i ks. Biskupa Wacława Depo, który swoją wdzięczność za obcowanie z zachwycającą muzyką wyraził słowami:
- To miejsce służy kulturze naszego narodu i tradycji, wpisanej od początku w dzieje świątyni. Dziękuję twórcom Triduum Caecilianum - wdzięczny, że po raz kolejny nasza przestrzeń życia może być ubogacona twórczością i wykonawstwem artystów. Dziękuję słuchaczom, że chcieli być współuczestnikami tej pięknej muzyki w Katedrze. Nie wolno rozrywać tego co jest wewnętrzne a potem zyskuje wymiar zewnętrzny w postaci koncertu. Bóg zapłać!
* * *
Muzyka religijna jest swoistym "językiem serca", który rozumiany może być przez ludzi różnych epok, kultur i języków. W dobie, kiedy tak bardzo potrzebne jest wzajemne zrozumienie i działania integrujące - muzyka może stanowić swoisty wkład w dzieło jedności, które staje się muzycznym wymiarem duszy.
Portal Zamość onLine był patronem medialnym
VI Triduum Caecilianum - Zamość 2009 autor / źródło: Teresa Madej dodano: 2009-11-24 przeczytano: 8865 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|