www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 21 listopada 2024, w 326 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Janusza, Konrada, Reginy.
Listopadowe przysłowia: Na Stanisława Kostkę ujrzysz śniegu drobnostkę, a na Ofiarowanie przydadzą się i sanie. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




Zagubiony w sieci

Kto to jest petent? Teoretycznie osoba, która przychodzi z jakąś sprawą do kogoś. Mamy z nią do czynienia w wielu miejscach, a zwłaszcza w urzędach. Tam każdy z nas jest petentem i to dość często. Nie jest to przyjemna rola. Przede wszystkim dlatego, że pomimo wyraźnego postępu wciąż jeszcze zdarza się, że urzędnicy definiują petenta, niczym Nonsensopedia. Według niej petent to osoba nader upierdliwa i dążąca do osiągnięcia własnego celu metodą "chcę to mieć od ręki". Petent zwykle działa na równi emocjonalnej, a brak zrozumienia dla niego kończy się zazwyczaj ostrym upomnieniem słownym lub w skrajnych przypadkach rękoczynem. Ważną cechą petenta jest niechęć do oczekiwania w kolejkach i bycia odsyłanym do tzw. "następnego okienka". Potraktowany w ten sposób petent okazuje wyraźną frustrację i może publicznie wygłaszać różne opinie na temat osób lub instytucji, do których ma interes.

To prawda, że jednym z elementów stopniowej utraty aktualności powyższej definicji jest zanikanie klasycznych okienek, przy których petenci są obsługiwani. Jest to bez wątpienia zasługa informatyzacji, która dokonuje się siłą rozpędu lub - zależnie od stawiającego tezę - unijnego pieniądza, który na ten cel jeszcze jest. Dzięki temu można na przykład wypełnić elektronicznie PIT-a i w ten sposób podenerwować się we własnym domu, a nie w budynku użyteczności publicznej. W sumie dobry pomysł. Na mnie własne ściany zawsze działały kojąco.

Tyle, że informatyzacja wiąże się z czymś jeszcze. Przynajmniej w założeniach. Według nich Internet pomaga w komunikacji dwustronnej, co sprawia, że petenci mogą w sieci nie tylko wypełniać formularze, ale także kontaktować się z wybranymi urzędnikami. Wiadomo wprawdzie, że w przypadku prezydenta, premiera lub ministrów jest to raczej kontakt z ich biurami, ale na szczeblu samorządu powinno to być bardziej bezpośrednie. Jednakże nie jest.

Każdy z radnych zamojskiej Rady Miejskiej otrzymuje adres poczty elektronicznej z końcówką zamosc.pl. Jest to po pierwsze ułatwienie dla wyborców, bo nie muszą się domyślać odpowiednich domen, a po drugie nobilitacja dla samych radnych. Jest to wszak wyraźne wskazanie, że są jednymi z najważniejszych mieszkańców Zamościa i jego reprezentantów. Muszę jednak z przykrością powiedzieć, że nie zawsze jest to przez rajców tak odbierane. Zdarza się, że raczej traktuje się ten adres jako piąte koło u wozu.

Dziwne to tym bardziej, że jedną z osób tak podchodzących do sprawy, jest sam przewodniczący Rady Miejskiej Jan Wojciech Matwiejczuk, które piastuje również stanowisko wiceprzewodniczącego Komisji Budżetu, Infrastruktury i Mienia Komunalnego, a także zasiada w Komisji Samorządu i Porządku Publicznego. Nie wiem ile miesięcznie jest osób, które chciałyby się z nim skontaktować, a nie mogą odwiedzić go podczas cotygodniowego dyżuru, ale na pewno takie się zdarzają. Podkreślam, że chodzi mi o kontakt bezpośrednio z panem przewodniczącym, a nie z kimkolwiek z prezydium Rady lub jej szeregowych radnych. W każdym razie jeśli chcą Państwo wysłać maila do pana Matwiejczuka, to proszę nie sugerować się adresem zamieszczonym przy jego nazwisku w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta, bo przewodniczący z tego maila nie korzysta zbyt często. Dużo większe prawdopodobieństwo odczytania wysłanego pisma jest w przypadku ogólnego adresu Biura Rady Miejskiej brm@zamosc.um.gov.pl.

Nie wiem dlaczego tak sobie pan przewodniczący ustawił pracę, że Biuro Rady Miejskiej może swobodnie czytać jego maile. Wiem, że zaufanie do podwładnych jest konieczne, a i panie z Biura należą do sympatycznych, ale na miejscu takiego petenta czułbym się niezręcznie wiedząc, że Biuro zapewne przeczyta list, którego przecież do niego nie kierowałem. Nie wiem też co właściwie szkodzi panu przewodniczącemu korzystać stale z imiennego adresu mailowego. Nie jest to wprawdzie rzecz poważnie rzutująca na pracę głowy zamojskiej Rady, ale zalecałbym dopasowanie się do ogólnie przyjętych standardów, że najważniejsze osoby mają osobne adresy poczty elektronicznej.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2011-08-18 przeczytano: 3193 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet