www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w sobotę, 23 listopada 2024, w 328 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Adeli, Klemensa, Felicyty, Oresta.
Listopadowe przysłowia: Jak się Katarzyna głosi, tak się Nowy Rok nosi. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




Brama dowodem na katolicką inwazję

Jak w ubiegłym tygodniu wydarzeń do opisania było nader niewiele, tak w bieżącym jest ich aż nadto. Na szczeblu centralnym mamy ciąg dalszy ujawniania przekrętów lub przynajmniej poważnych niedociągnięć w śledztwie smoleńskim, ujawniający brak pomysłu rządu na rządzenie jego konflikt z lekarzami i aptekarzami, a także Palikota palącego kadzidełko. W sporcie też jest interesująco, bo z jednej strony mamy nadzwyczaj dobry występ naszych skoczków na Pucharze Świata w Zakopanem, a z drugiej ogromny marketingowy pic w wykonaniu Zawiszy Bydgoszcz (rzekome zakontraktowanie sparingów z bardzo silnymi rywalami najwyższej klasy europejskiej na lutowym obozie w Turcji i zatrudnienie Victora Agalego, który kiedyś był gwiazdą Bundesligi, ale w piłkę nie grał już od półtorarocza). O wszystkim tym można napisać osobne felietony, lecz dziś skupię się na pewnym tekście z lokalnej prasy.

Chodzi mi o "Gazetę w Lublinie", która 18 stycznia opublikowała artykuł autorstwa Karola Adamaszka "Potajemnie powiesili krzyż na prawosławnym cmentarzu". Już od progu widać, że dziennikarz liczył na ignorancję (albo zapyziałość) swoich czytelników, wszak krzyż (tyle, że nieco wzbogacony od katolickiego) to jest też znak ważny dla wyznawców prawosławia. Ciekawszy jest jednak nagłówek: "Konflikt o krzyż na prawosławnej nekropolii. Skradziono cmentarną bramę. Prawdopodobnie po to, aby zamontować na niej katolicki krucyfiks". Zainteresowało Państwa? No to jedziemy dalej.

Holeszów to mała wieś w gminie Hanna, między Włodawą a Terespolem. Przed wojną gros jej mieszkańców stanowili prawosławni. Po wojnie władza przeprowadziła akcję "Wisła" (swoja drogą czekam aż Ruch Palikota wyjdzie z inicjatywą, by kościół rzymskokatolicki przeprosił za te działania, wszak to jemu w większości przypadły pozostawione świątynie - antyklerykałom coś takiego wystarczy) i obecnie miejscowa cerkiew ma jedynie 25 parafian. Ma też cmentarz, na którym chowani są również katolicy. Powód jest banalny - cerkiew nie pobiera opłat. Oddajmy głos autorowi: "Cmentarz przez lata nie był ogrodzony. Zarastał chaszczami. - Dlatego za pieniądze miejscowego kółka rolniczego i ofiary złożone dobrowolnie przez mieszkańców Holeszowa, także katolików, zbudowaliśmy ogrodzenie z betonowych przęseł. Powstały też trzy metalowe bramy: główna wjazdowa i dwie mniejsze z tyłu cmentarza. Prace zaczęliśmy w maju, a skończyliśmy w listopadzie - relacjonuje proboszcz Kochan. Nad główną bramą, na betonowym portalu, ksiądz umieścił krzyż prawosławny. W grudniu na dwóch mniejszych bramach ktoś zamocował nocą krzyże katolickie". I tu bezwzględnie trzeba przyznać, że ten, kto te krzyże przymocował, popełnił głupotę. Rzeczywiście skoro cmentarz jest prawosławny, to nie należy takich rzeczy robić bez porozumienia z popem. Ten zresztą nie zrobił z tego afery, wszak - jak napisał dziennikarz - na ogrodzenie katolicy też się zrzucili.

Ale temat do "Gazety..." jednak się znalazł. "Konflikt w Holeszowie coraz bardziej się nakręca. W nocy z czwartku na piątek nieznane osoby zdemontowały główną bramę prowadzącą do prawosławnej nekropolii. Proboszcz Kochan uważa, że właśnie po to, aby i na niej zawiesić katolicki krzyż. Coś poszło jednak nie tak, bo warta 400 złotych brama nie wróciła na swoje miejsce. - Nie wierzę, że byli to złodzieje złomu. Przecież łatwiej im było ukraść dwie mniejsze bramy - docieka ksiądz. Jego przypuszczenia może potwierdzać fakt, że policjantom dotąd nie udało się dotąd znaleźć złodziei. W przypadku kradzieży metali funkcjonariusze zwykle sprawdzają okoliczne punkty skupu złomu. Dzięki temu dość szybko namierzają przestępców. W przypadku cmentarza w Holeszowie jest jednak inaczej. - Na pewno policjanci z wydziału kryminalnego podjęli odpowiednie działania. Jednak nie udało nam się schwytać sprawców. W dalszym ciągu prowadzimy czynności w tej sprawie - zapewnia Daniel Eustrat z komendy powiatowej we Włodawie".

Albo policjanci we Włodawie są specjalistami godnymi wszystkich rodzajów CSI, albo funkcjonariusze zamojscy to tępe głąby. Stali czytelnicy naszych gazet wiedzą, że obecnie szuka się u nas gazu łupkowego, co skrzętnie wykorzystują złomiarze kradnąc kilkudziesięciometrowe przewody z miedzi firmom poszukiwawczym. Ci czytelnicy wiedzą również, że choć do tych kradzieży dochodzi często, to z ustaleniem ich sprawców bywa już znacznie gorzej. A ci z Włodawy zwyczajnie sobie idą do skupów złomu i namierzają przestępców. Dobra bajka!

Ale oczywiście najbardziej rozbraja sama logika - skoro brama została ukradziona i do tej pory jej nie ma, podobnie jak złodziei, to znaczy, że katolicy chcieli do niej przybić swój krzyż. A może chcą nadal? Jeśli tak, to policjanci z Włodawy powinni skorzystać z usług słynnego Horacio z "CSI Miami". On się tylko rozejrzy i po odłamku ze stali bez pudła zaprowadzi mundurowych znad Buga i redaktora z "GW" do właściwej chałupy. A może nawet na samą katolicką plebanię!

Pas! Nie będę się dłużej wyżywał nad twórcą tego dzieła. Dużo smaczniejsze są komentarze pod tekstem. Zacytuję tylko kilka z nich - różnych autorów (pisownia oryginalna): "Do tego zdolne jest wyłącznie katomatolstwo! Fuj", "Nie ma się z czego śmiać. Terror katolicki w Polsce nieustannie rośnie i obejmuje coraz więcej obszarów. Pora organizować społeczne siły samoobrony przed katolickimi terrorystami. Do czego są oni zdolni pokazuje przykład Irlandii Północnej, gdzie IRA (w polskich mediach przemilczano notorycznie fakt, że to organizacja katolicka) wysadzała w powietrze budynki, dokonywała zamachów bombowych, strzelała do ludzi i mordowała z zimną krwią. Tak więc morderstwa dokonywane przez katolików "w imię Boga" to nie tylko sprawa przeszłości - wypraw krzyżowych czy Świętej Inkwizycji, ale także współczesność. Póki co w Polsce oblepiają tylko swoimi symbolami co się da, ale niewykluczone, ze z czasem zaczną podkładać bomby. Na razie wieszają po kryjomu krzyże, być może niedługo zaczną wieszać skrycie przeciwników religijnych", "Tylko polski katolik z rydzykowej lub natankowej bandy jest gorszy od najgorszego terrorysty", "Gdyby w kraju nauczyciele lepiej przykładali się do pracy /nie robili wycieczek po kościołach/ - byłoby mniej nawiedzonych", "Katolom odbija na maxa. Oczekują, domagają się szacunku dla swoich wierzeń, a poniżają, upokarzają ludzi innych wierzeń. Radzę trzymać się z dala od katolskiego towarzystwa, bo kontakty z nimi szybko doprowadzą do zidiocenia i zchamienia", "Czarne bydło dalej prowadzi swą wojenkę krzyżową", "Dziś podstępem, oszustwem, wyłudzeniem, albo kradzieżą pod osłoną nocy - to KATOLIK", "Gdy NATO wysłało swe polskie jednostki do Afganistanu, by walczyć z terrorystami muzułmańskimi, trzeba było poprosić, na drodze wzajemnej wymiany, Ligę Państw Arabskich o wysłanie korpusu ekspedycyjnego do Polski w celu zwalczania terrorystów katolskich. Na tym polega "pokojowa współpraca międzynarodowa"".

Wiem, dużo tego. Ale na forum takich wypowiedzi jest znacznie więcej, z tego wiele utrzymanych w równie tolerancyjnym tonie. Głosów oponujących zanotowano tam niewiele. Proszę jednak zauważyć, że wystarczyło napisać artykuł, którego głównym przesłaniem jest insynuacja niepoparta żadnymi dowodami, a natychmiast znalazło się grono plujące jadem na katolików. I nie tylko na nich, bo można tam przeczytać całkiem sporo komentarzy przeciwko religiom jako takim.

Nie wiem co teraz o tym sądzi pop z Holeszowa, ale myślę, że teraz dokładniej przemyśli on swoje kontakty z niektórymi mediami.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2012-01-26 przeczytano: 2950 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet