|
"Kapele Serc" zagrały po raz czwartyPodczas koncertu charytatywnego "Kapele Serc", który odbył się w Sali widowiskowej Zamojskiego Domu Kultury na rzecz Stowarzyszenia Osób ze Stwardnieniem Rozsianym w Zamościu, zebrano 2 283 zł 19 gr (13.05.).
"Kapele Serc" grają w całej Polsce, zawsze w maju. Do akcji, zainicjowanej w 2009 roku przez Polską Sekcję CIOFF, przyłączył się również Zespół Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna" z Zamościa, od kilku lat członek CIOFF, poprzez koncert charytatywny na rzecz osób chorych na stwardnienie rozsiane.
- Mamy nadzieję, że nasz koncert oraz wsparcie finansowe i duchowe są naszym wspólnym wkładem na rzecz psychicznego wsparcia i umocnienia wiary w drugiego człowieka - powiedziała Jolanta Kalinowska-Obst, kierownik Zespołu "Zamojszczyzna", organizatora "Kapeli Serc" w Zamościu.
W ponad dwugodzinnym koncercie "Kapele Serc", przed wypełnioną publicznością widownią wystąpili: Zespół "Ofensywa Brunetów", Szkoła Muzyczna Yamaha, Studio Piosenki Autorskiej prowadzone przez Tomasza Ziąbkowskiego, Szkoła Gry na Skrzypcach "Violinki" oraz Zespół Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna".
"Ofensywa Brunetów" wykonała utwory z tekstami: Bogdana Nowaka, m.in.: "Czarny kochanek", Jana Kasprowicza - "Staruszkowie", Zbigniewa Herberta "Do Marka Aurelego" oraz "Weronę" autorstwa poetki Doroty Chróścielewskiej.
Grupy taneczne od I do VI Zespołu Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna" zaprezentowały się w ulubionych przez publiczność tańcach. Grupę I mogliśmy zobaczyć w ognistym mazurku "Fiu, fiu", grupę II w tańcach podlaskich. W kolejnym wejściu zamojska publiczność podziwiała polkę "Piratkę" grupy VI A i tańce kaszubskie grupy III. "Wesołą poleczkę" odtańczyła grupa V, a najstarsze grupy I i II pokazały się w tańcach lubelskich. Na finał swoich występów "Zamojszczyzna" wybrała "Polkę Śmieszkę", którą z wdziękiem prezentowała grupa IV i reprezentacyjne tańce rzeszowskie w mistrzowskim opracowaniu choreograficznym i wykonaniu grupy II i I.
Studio Piosenki Autorskiej zaprezentowało utwory w aranżacji Tomasza Ziąbkowskiego i z jego akompaniamentem. A były to: autorska kompozycja "Roztańczony maj" ze słowami Alfredy Magdziak w wykonaniu Kingi Wójtowicz. Kolejne utwory wyśpiewały w duecie Ola Kopera i Agnieszka Burak: "Piechotą do lata" Zespołu Bajm, "Bardzo smutna piosenkę retro" - "Grupy Pod Budą" i na osłodę - "Babę zesłał Bóg" - Renaty Przemek. Ich poetycki recital zakończył "Seksapil".
Niezwykłe zabawy ze śpiewem i muzyką poprowadziła Marta Kułaj-Wyszyńska, dyrektor Szkoły Muzycznej Yamaha. W składzie jej kapeli także trzylatki wraz z rodzicami. Uroczo wybrzmiała "Kołysanka" wykonana w szlafroczkach.
Wdzięcznym akcentem koncertu był występ wychowanków Szkoły Gry na Skrzypcach "Violinki" prowadzonych przez Katarzynę Puzio, który zyskał ogromne uznanie. Była to kapela złożona z różnych grup wiekowych grających ze słuchu, od maluszków grających na maciupeńkich skrzypcach po starszaki.
W trakcie koncertu przeprowadzona została licytacja prac podarowanych przez twórców, min. haftowanych obrazów, prac witrażowych i prac malarskich z projektu p.n. "Świat moich marzeń" realizowanego przez ZDK oraz albumów płytowych podarowanych przez Zespół "Budka Suflera". Licytację poprowadził Witold Maziarczyk z ZDK. Odbyła się również zbiórka dobrowolnych wpłat na rzecz Stowarzyszenia Osób ze Stwardnieniem Rozsianym w Zamościu.
Organizatorzy koncertu składają serdeczne podziękowania wszystkim, którzy przekazali swoje dzieła na aukcję: "Budce Suflera", Paniom Beacie Ciuraszkiewicz i Izabeli Ostapińskiej oraz Panu Tomaszowi Wyrostkowi oraz zapraszają za rok na kolejny koncert charytatywny "Kapele Serc".
autor / źródło: Teresa Madej, fot. Darek Łukasik dodano: 2012-05-21 przeczytano: 12573 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|