www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w piątek, 22 listopada 2024, w 327 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marka, Cecylii, Filomeny.
Listopadowe przysłowia: Jak się Katarzyna głosi, tak się Nowy Rok nosi. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Akcje i konkursy


- - - - POLECAMY - - - -




Rusza mistrzowska machina

Niniejszy tekst piszę w nocy z niedzieli na poniedziałek. Po dniu pełnym wielu sportowych emocji. Najpierw były to emocje tenisowe, ze szczególnym uwzględnieniem epickiego boju lidera światowego rankingu Novaka Djokovicia z Andreasem Seppim. Potem przyszła kolej na siatkówkę i porywający bój polskich graczy z Brazylijczykami, których udało się wreszcie pokonać i to po raz drugi w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Nie zmienia to jednak faktu, że takich dni w ciągu najbliższych trzech tygodni będziemy mieli mnóstwo, choć emocje będą dotyczyć zupełnie innej dyscypliny sportu.

Tak, Drodzy Państwo, już jutro zaczyna się EURO 2012. Turniej, który miał odmienić nasz kraj pod każdym względem. Miał nam dać nie tylko stadiony, ale i autostrady, nowe linie kolejowe, lotniska etc. Autostrady mamy w kawałkach, modernizacje linii kolejowych potrwają jeszcze wiele lat (w wersji optymistycznej, bo równie dobrze mogą się zupełnie urwać), a jedyne, co udało się zrobić jako tako zbudować, to obiekty sportowe, dworce kolejowe (też nie wszędzie, gdzie planowano) i porty lotnicze. Daleki jednak jestem od pomstowania na samą organizację mistrzostw przez nasz kraj. Tę inicjatywę popierała KAŻDA partia znajdująca się w Sejmie i KAŻDA z nich dołożyła jakąś swoją cegiełkę do całości. Możemy zatem krytykować samo wykonanie poszczególnych przedsięwzięć, ale pytania "Po co nam to EURO?" w ustach jakiegokolwiek polityka z parlamentu brzmią po prostu śmiesznie.

Bardziej obawiam się tego, co będzie po mistrzostwach, bo klapnięcie inwestycji jest raczej pewne. Nie będzie już terminu, na który trzeba zdążyć i znów nastanie radosne przesuwanie tego i owego. Paradoksalnie najmniej boję się o naszą reprezentację, która przez najbliższe dni będzie dla całego kraju najważniejszym podmiotem całej imprezy.

Szanowni Państwo, zostawmy rankingi federacji i nasze wcześniejsze dokonania. Zapomnijmy o meczach towarzyskich granych przez Polaków od czerwca zeszłego roku wstecz. Skupmy się na sytuacji obecnej. Po gruntownej analizie stwierdzam z całą mocą, że mamy naprawdę niezłą drużynę.

I wcale nie chodzi mi tylko o naszą świetną trójkę z Borussii Dortmund, która ustrzeliła dla tego klubu mistrzostwo i Puchar Niemiec. Nie chodzi mi o pierwszego bramkarza, na co dzień strzegącego swej świątyni w Arsenalu Londyn. To są rzeczy oczywiste. Jeśli jednak spojrzymy na resztę klubów, w których grają nasi reprezentanci, to naprawdę nie mamy się czego wstydzić. Wymieńmy zespoły, w których występuje reszta naszych zawodników grających w wyjściowym składzie sobotniego meczu z Andorą: Anderlecht Bruksela (mistrz Belgii), FC Sochaux (utytułowany klub francuski), Werder Brema (lub VFB Stuttgart, w zależności od prasowych doniesień na dany dzień - oba kluby to niemiecka klasyka), Lech Poznań (najwięcej osiągający polski klub w ostatnich latach w Europie), FSV Moguncja (solidna drużyna Bundesligi), Terek Grozny (oj, przypuszczą w przyszłym sezonie szturm na czołowe miejsca w Rosji) i Girondis de Bordeaux (francuska klasyka - weszli do Ligi Europejskiej). Poza nimi mamy jeszcze m.in. Trabzonspor (czołówka coraz lepszej ligi tureckiej), PSV Eindhoven (chyba nie muszę tego klubu przedstawiać), Hannover 96 (ścisła czołówka niemiecka), Auxerre czy Legię Warszawa. Pewnie, że nie są to zespoły pokroju Barcelony, Realu, Bayernu czy Chelsea, ale wstydzić się nie mamy czego. Śmiem twierdzić, że to pierwsza od lat generacja piłkarzy, którzy mają szansę naprawdę coś osiągnąć na gruncie reprezentacji Polski.

Dochodzi do tego jeszcze jedna rzecz. Przed poprzednimi turniejami narzekaliśmy, że choć nasi piłkarze są pracownikami uznanych klubów zachodnich, to w nich nie grają. Teraz takich zawodników mamy znacznie mniej, zwłaszcza w podstawowym składzie kadry.

Jakie mamy szanse? Zależy na co. Moim zdaniem nasz skład oraz prezentowany poziom przez nas i rywali, których nam szczęśliwie wylosowano uprawnia mnie do postawienia tezy, że brak wyjścia z grupy będzie klęską. Mamy dojrzałą drużynę, możliwe, że ukształtowaną na całe lata (oby tylko nam stranieri po EURO nie pouciekali), którą stać na dobre wyniki z każdym zespołem przynajmniej na własnym boisku, a takie przecież będziemy mieli podczas tych mistrzostw. Jest w niej uznany bramkarz (przynajmniej jeden), solidni obrońcy (przynajmniej dwóch), kreatywni skrzydłowi (obaj), dobrzy defensywni pomocnicy (przynajmniej jeden), zdolny podwieszony pod napastnikiem oraz "napadzior" pierwszej klasy. Fakt, rezerwy wyglądają już gorzej, ale z doświadczenia wiem, że jeśli rezerwowych wprowadza się do składu w ograniczonej ilości, to nie psują oni zbytnio obrazu gry. A po awansie do ćwierćfinału będzie niby trudniej, ale nasi pierwsi rywale w imprezie wiedzą, że tak być wcale nie musi.

W Zamościu niestety strefy kibica nie będzie. Pomijam tę szopkę organizowaną na sam finał, bo ona jest po prostu śmiechu warta - no chyba, że Polacy w nim zagrają, to wtedy publicznie swoje słowa odszczekam. Do tego czasu jednak sami musimy się organizować w grupy, aby tych mistrzostw nie oglądać w pojedynkę. Gorąco do tego Państwa zachęcam. W takich warunkach i sukces świętować jest przyjemniej, i porażkę znieść łatwiej. Ale nadzieję miejmy na pierwszą z tych opcji.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2012-06-07 przeczytano: 14927 razy.



Zobacz podobne:
     Przewartościowanie / 2012-07-17
     Nie drażnić byka / 2012-07-05
     Piłka na aucie / 2012-07-04
     W tym szaleństwie jest metoda / 2012-06-26
     Co się stało? / 2012-06-21
     Siedem grzechów Smudy / 2012-06-19
     W sprawie Euro 2012 / 2012-06-18
     Kibice na granicach odprawiani są sprawnie i na bieżąco / 2012-06-13
     Grecki kac / 2012-06-12
     Zmiany w odprawie granicznej na czas EURO / 2012-06-06
     Przed pierwszym gwizdkiem / 2012-06-05
     Finał EURO 2012 obejrzysz w Zamościu w strefie kibica / 2012-05-29
     Chińczycy w nas wierzą / 2012-05-29
     Na błędy nie czas i miejsce / 2012-05-22
     Nadciśnienie / 2012-05-15
     Oszczędźmy sobie wstydu / 2012-05-08
     Były bramkarz Hetmana dostał powołanie na Euro 2012 / 2012-05-03
     Granica z Ukrainą nieprzygotowana do Euro / 2012-04-22
     Głupota kosztuje / 2012-04-17
     Nieciekawa studniówka / 2012-03-07

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet