www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 21 listopada 2024, w 326 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Janusza, Konrada, Reginy.
Listopadowe przysłowia: Na Stanisława Kostkę ujrzysz śniegu drobnostkę, a na Ofiarowanie przydadzą się i sanie. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




Faza "Rany boskie!"

Euforia opadła. Place, na których bawili się ludzie w poprzednią środę, zostały uprzątnięte. Powoli dotarła już do nas świadomość, że organizacja piłkarskich mistrzostw Europy to w pierwszej kolejności dużo pracy, poświęcenia i wytrwałości, a dopiero potem liczenie zysków. Jak trafnie określił to Wojciech Zimiński - z fazy "Hurra!" przeszliśmy do etapu "Rany boskie!".

Problemów mamy bowiem całą masę, a przepychanki z utworzeniem Komitetu Organizacyjnego są jedynie ich zalążkiem. Na szczęście nie zaczęliśmy się kłócić z Ukrainą o to gdzie ma być rozgrywany finał mistrzostw, choć niektóre gazety do tego namawiały i jeszcze nie odważę się stwierdzić, że na tym polu nie będzie konfliktów. Pojawiać się jednak zaczęły podziały wewnętrzne. Przede wszystkim w samych miastach, gdzie mają powstać stadiony. W Gdańsku włodarzy czeka starcie z działkowcami, których obchodzi własny ogródek, a nie jakieś tam EURO. Media pokazują ludzi, którzy się z tym pogodzili, ale podobno coraz trudniej im takie osoby znaleźć. Protesty są pewne, podobnie jak wysokie roszczenia odszkodowawcze. Inny problem ma Warszawa. Tam trzeba zlikwidować cały "Jarmark Europa". Nie będzie to łatwe, bo tamtejsze towarzystwo jest międzynarodowe (mówiąc szerzej - wbrew swej nazwie międzykontynentalne), wielobranżowe i bardziej znane od gdańskich działkowców. Zresztą ci kupcy nawet się nie patyczkują i nie udają, że chcą się przenieść w inne miejsce ze swym handlem. Interesuje ich tylko Stadion Dziesięciolecia. Mają poparcie klientów. Wprawdzie oni sami przyznają, że obecne użytkowanie obiektu uwłacza godności stolicy, ale ginie to pod gradem argumentów nie do przebicia, że tu jest wszystko, blisko, tanio i ludzie się przyzwyczaili. Wszystko ma się rozwiązać w najbliższych tygodniach, a więc na razie czekamy na gorące reportaże z pola walki.

Inny problem to infrastruktura pozasportowa, na którą środki będziemy czerpać z Unii Europejskiej. Wszyscy mamy nadzieję, że wykorzystamy przewidzianą dla nas pulę w dużo większym stopniu, niż w poprzednim okresie. Niektórzy przeradzają to w pewność do tego stopnia, że oświadczają, iż dostali za mało, jak na skalę planowanych inwestycji. Są nawet tacy, którzy zgłaszają konkretne propozycje, aby poprzesuwać (czytaj: pozabierać) trochę funduszy z regionów "bez EURO" (czyli m.in. z Lubelszczyzny) do tych "organizatorskich". Przoduje w tym zwłaszcza marszałek województwa pomorskiego, którego chętnie zapytałbym się po co Gdańsk aspirował do organizacji mistrzostw, skoro wiedziano, że go na tę imprezę nie stać? Żeby wyjąć, trzeba włożyć. I tak zarobi na imprezie więcej od nas, tak więc chyba czymś naturalnym jest wykładanie przede wszystkim własnych pieniędzy, choćby z jakichś obligacji. Tu zatem również czekać nas będą spory, przepychanki i licytowanie się czyje racje są ważniejsze.

Dobrze jednak, że obok rzeczy negatywnych mamy zdecydowanie lepsze i to nie tylko tego rodzaju, że rząd się sprzeciwia pomysłom pomorskiego marszałka. Miasta spoza "grubej czwórki" (albo, jak kto woli - "grubej szóstki") dostrzegły szansę na organizację u siebie spotkań towarzyskich przed mistrzostwami, stworzenie dobrej bazy treningowej, poprawienie ogólnego wyglądu swojej okolicy i w ogóle na reklamę o zasięgu dużo większym, niż normalnie. Robią po prostu swoje. Potwierdzi się, że najlepiej pracować bez rozgłosu, kamer i błysku fleszy. Zwłaszcza w Polsce.

I na tym opieram swoją nadzieję, że ze wszystkim jednak zdążymy. Szkoda byłoby wprawdzie, jeśli przy tym faktycznie wyczekiwana przez wielu z nas modernizacja drogi Lublin-Zamość miałaby wymiar niemal symboliczny, ale jakoś to przebolejemy. Wszak na następne takie ogólnonarodowe święto zapewne długo poczekamy.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2007-04-27 przeczytano: 3011 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet