www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w piątek, 19 kwietnia 2024, w 110 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Adolfa, Tymona, Pafnucego.
Kwietniowe przysłowia: Jeśli pszczoły w kwietniu nie latają, to długie chłody zapowiadają. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




Genialny hipnotyzer - rozmowa z Jerzym Stuhrem

Ryszard III to piekielnie trudna rola - mówił Jerzy Stuhr po pierwszych spektaklach. Nadal nad nią pracuję, chcąc wydobyć z niej krystaliczną postać zła. To już nie jest "wodzirejowanie", bo nie tak łatwo jest stanąć wśród widzów i walić im prosto w oczy, bez przeżywania, na zimno, o naszej współwinie za zło tego świata. Jak na razie, zauważam, że widownia przyjmuje to w dużym napięciu, ze zrozumieniem i przejęciem.

Z Jerzym Stuhrem rozmawiam w kilkanaście minut po zakończonym spektaklu "Ryszard III". Wyreżyserował sztukę i wcielił się w rolę głównego bohatera. Gratulujemy kreacji i niezwykłych emocji, których nam dostarczył znakomity aktor.

Teresa Madej - W produkcji "Ryszarda III" zastosował Pan nowoczesne środki wyrazu. Nad sceną umieszczono ekran, na potrzeby sztuki nakręcono film... Skąd Pan zaczerpnął pomysł - Szekspir i XXI wiek.

Jerzy Stuhr - Nie jest to aż tak oryginalny pomysł. W Anglii, jak oglądałem Szekspira - to prawie wszyscy robią go we współczesnej szacie. I on się bardzo do tego nadaje, nie traci swoich uniwersalnych treści, nigdy. Zawsze będzie ponad czas. Prawda!? A szczególnie młodym widzom, a kto chodzi do teatru? Zwłaszcza młodzi ludzie. A szczególnie do mojego teatru, Teatru Ludowego zawsze chodzili młodzi, fantastyczna młodzież i nadal chodzi. Dla nich jest to przyswajalne. Nie chciałem tego tak płasko przybliżyć, chciałem to zawiesić między epokami i czasem się kostium pojawia jako taki sztafasz władzy. To i dzisiaj jak się ogląda królową angielską, to mylą się trochę epoki. I tyle.

Teresa Madej - Czy to nie było również po to by bardziej zainteresować widza?

Jerzy Stuhr - Na pewno. Problemy świata są takie same. A dlaczego tłumacze unowocześniają? Dlaczego użyłem tłumaczenia pana Barańczaka, które jest niezwykle współczesnym tłumaczeniem. Szekspir nie straci swojej ponadczasowości przez to, że się go trochę bliższym językiem i w trochę bliższym kostiumie pokaże.

Teresa Madej - On nawet zyskuje.

Jerzy Stuhr - Tak!

Teresa Madej - Pan dał z siebie wszystko.

Jerzy Stuhr - Zawsze, dlatego ja mówię, że powinienem już pomału kończyć karierę, bo moje aktorstwo jest bardzo związane z fizycznością ogromną, z taką ekspansją. Zawsze tak było. Trzeba mieć ogromną kondycję, a widowisko plenerowe ma swoje wymagania, że nie może mieć przerw, bo się rozłazi wszystko. Zagrać to wszystko bez przerwy (przypomnę, że aktor właściwie nie schodzi ze sceny) było bardzo ciężko.

Teresa Madej - Czy czuje się Pan bardziej aktorem teatralnym niż... filmowym?

Jerzy Stuhr - Ja teraz coraz bardziej czuje się reżyserem. Trzy dni temu skończyłem zdjęcia do mojego nowego filmu. Prosto z Warszawy tu przyjechałem po zdjęciach. I to mnie w tej chwili najbardziej pociąga, że dana mi jest taka możliwość wyrażenia swoich myśli, mojego światopoglądu poprzez film. Aktorstwo gdzieś już odchodzi ode mnie pomału. Jeszcze publiczność mnie trzyma, taka jak dzisiaj, byłoby mi żal bez niej, ale nie mam już takich ciągot, że muszę coś zagrać.

Teresa Madej - Już zagrałem wszystko. Nie ma marzeń?

Jerzy Stuhr - Wszystko, nie. Aktorskich marzeń - nie ma. Natomiast - może jestem lekko wyjałowiony, bo włożyłem wiele wysiłku w mój film.

Teresa Madej - Możemy poznać tytuł filmu?

Jerzy Stuhr - Będzie się nazywał "Korowód". Bardzo współczesna historia, o młodych ludziach. Po raz pierwszy tak ewidentnie o młodych ludziach. Nie jest to film o młodych, tylko młodzi są pewnym przykładem - tak jak u mnie - rodzaj moralnego traktatu. Tym razem na młodych ludziach on się uzewnętrznia. Na festiwal w Gdyni ma być gotowy.

Teresa Madej - Jakieś przesłanie filmu, happy end będzie?

Jerzy Stuhr - Tak, może nie happy end hollywoodzki, ale nadzieja jest.

Waldemar Brzyski - W jakich rolach czuje się Pan najlepiej, tutaj było połączenie dramatyzmu z komedią?

Jerzy Stuhr - Tyle tego było. Komediowych - raczej nie, to raczej rodzaj błazenady. Tak jest postrzegany przez krytyków: Ryszard III - błazen, potwór. Interesują mnie role na pograniczu gatunków, gdzie nie można powiedzieć czy to jest komedia czy wzruszający melodramat. Taka rolą był "Kontrabasista", którego pokazywałem tutaj pięć lat temu.

Nasze gratulacje, życzenia spotkania za rok i pozdrowienia dla Czytelników portalu - mimo zmęczenia artysta zrobił nam niesamowita uprzejmość.

Spektakl był bardzo mocnym akordem XXXII Zamojskiego Lata Teatralnego i nie pozostawił widza obojętnego. Można było usłyszeć komentarz - teraz wiem, skąd się wzięło powiedzenie: "Królestwo za konia".

Mnie spektakl bardzo poruszył, powstrzymywałam się by nie wejść na scenę i nie zmienić biegu historii - kiedy Ryszard III mówił: "Pusta, nie zdolna do oporu, zmienna, głupia kobieta!" - a chwilę wcześniej omotał ją słodkimi słowami, by oddała mu swoją córkę za żonę. Obłudnik i hipnotyzer - Szekspir czy Stuhr?


autor / źródło: Teresa Madej
dodano: 2007-07-06 przeczytano: 3040 razy.



Zobacz podobne:
     37. ZLT: Marzenia "Pomiędzy Niebem a Ziemią" / 2012-07-15
     37. ZLT: Tajemnica "Żółtej strzały" / 2012-07-13
     Lato Teatralne Młodych na 37. ZLT / 2012-07-12
     37. ZLT: "Requiem" nie tylko dla Gospodyni / 2012-07-11
     Misteryjna przygoda - rozmowa ze Zdzisławem Wardejnem / 2012-07-11
     37. ZLT: Interaktywne Lalki Pana Pejo z Rosji / 2012-07-09
     Głosuj na najlepszy spektakl 37. Zamojskiego Lata Teatralnego / 2012-07-08
     10 lat Szkoły Machulskich z ZLT / 2012-07-05
     37. ZLT: Litania do sumienia / 2012-06-29
     37. ZLT: "A koziołek wziął tobołek..." / 2012-06-26
     37. ZLT: "Przygody Koziołka Matołka" - zmiany w programie / 2012-06-25
     37. ZLT: "Przygoda" w imię miłości / 2012-06-24
     37. ZLT: Skazany na teatr - rozmowa z prof. Janem Englertem / 2012-06-23
     37. ZLT: Fortepianom śmierć / 2012-06-21
     Trzy tygodnie z teatrem w Zamościu - rozmowa z Januszem Nowosadem / 2012-06-16
     VII Letnie Spotkania Muzyczno-Poetyckie / 2012-06-14
     Przegląd "Wokół teatru" / 2012-06-14
     Spektakle 37. ZLT - "PRZYGODA" / 2012-06-11
     Spektakle 37. ZLT - "SALTO MORTALE" / 2012-06-11
     37. ZAMOJSKIE LATO TEATRALNE - program / 2012-06-03

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet