|
|
 "Mała Toskania". O winnicach Roztocza w "Skarbcu Wina"Promocja i degustacja win to specjalność restauracji "Skarbiec Wina". W ostatni dzień stycznia gości uraczono opowieścią o winnych tradycjach Zamojszczyzny oraz poddano ich ocenie wina z Winnicy Lipowiec, z Winnicy Wzgórza Roztocza w Latyczynie oraz wina Winiarni Zamojskiej (31.01.).
Miłośników winiarskich nowinek powitała Ewa Kruk, współwłaścicielka wraz z mężem Sylwestrem, restauracji "Skarbiec Wina".
- Zapraszamy Państwa do degustacji win naszego regionu, popartą fachową wiedzą opartą na źródłach historycznych Agnieszki Szykuły-Żygawskiej i Jakuba Żygawskiego na temat dziejów winiarstwa na Roztoczu i w Zamościu. Zaprosimy Państwa do skosztowania win z znanej z "Kuchennych rewolucji" Winnicy Lipowiec, produkowanych przez Wojciecha Popko. Będziemy mieli też przyjemność zabrać Państwa do Winnicy Wzgórza Roztocza. Liczymy na dalszą współpracę z jej właścicielami Edytą i Radosławem Kręt. Degustowane będą również wina owocowe, produkowane przez Ambrę, które pracują już na swoją markę Winiarnie Zamojskie - podkreśliła Ewa Kruk.
Interesującą prezentację z licznymi ciekawostkami pt. "Z zamojskiej winnicy w zamojskiej piwnicy. O tradycjach winiarskich w regionie zamojskim" przedstawili Agnieszka Szykuła-Żygawska - o historii winiarstwa i winnicach naszego regionu i Jakub Żygawski - o warunkach fizycznogeograficznych i klimatycznych dla uprawy winorośli na Roztoczu.
Agnieszka Szykuła-Żygawska - absolwentka Liceum Plastycznego w Zamościu, Edukacji artystycznej w zakresie sztuk plastycznych w Instytucie Sztuki UMCS oraz Historii Sztuki w KUL. Jest doktorem nauk humanistycznych w dziedzinie historii sztuki. Stypendystka Prezydenta miasta Zamość w 2012 roku. Przez ostatnich 11 lat redaktor "Zamojskiego Kwartalnika Kulturalnego". Autorka i współautorka książek oraz artykułów dotyczących sztuki i kultury materialnej XVIII i XIX wieku. Publikuje w czasopismach naukowych, popularnonaukowych, regionalnych oraz zagranicznych. W wolnych chwilach pisze ikony. Temat winnic na Roztoczu jest efektem zainteresowań wynikłych podczas rodzinnych wędrówek po tej urokliwej krainie.
Jakub Żygawski - kartograf, dyrektor Archiwum Państwowego w Zamościu. Absolwent II LO im. Marii Konopnickiej w Zamościu. Ukończył Wydziału Nauk o Ziemi UMCS w Lublinie, doktorant na Wydziale Inżynierii Środowiska i Geodezji Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie (obrona pracy dr - luty 2020). Autor 32 opracowań kartograficznych, autor/współautor 21 artykułów i 3 książek (w tym jednej monografii), przewodniczący kolegium redakcyjnego "Archiwariusza Zamojskiego". Przedmiotem jego zainteresowań badawczych są: kartografia, fotogrametria i teledetekcja, urbanistyka, architektura, gospodarka przestrzenna, transport i komunikacja oraz historia Zamościa i Zamojszczyzny.
"Dlaczego na Roztoczu mieszkają dobrzy ludzie, a każdy turysta czuje się tu jak w niebie?" Odpowiedź znajdziemy w słowach Georga Bidwella, które przyświecają misji Fundacji Winiarnie Zamojskie. "Wino oczyszcza krew, dobra krew sprowadza dobry humor, dobry humor wywołuje poczciwe myśli, poczciwe myśli powodują zacne uczynki, a zacne uczynki prowadzą człowieka do nieba. Ergo: dobre wino prowadzi człowieka do nieba."
Te słowa cenionego brytyjskiego pisarza powieści historycznych, który dużą część swojego życia spędził w Polsce, wiele tłumaczą, a nawet chyba wszystko. Można już tylko skonstatować: dobrzy ludzie robią dobre wina!
Opowieść o swojej rodzinnej Winnicy Lipowiec zaprezentował Wojciech Popko. Początkowo miała stanowić jedynie formę dekoracyjną, ale okazało się, że jest to idealne miejsce na prawdziwą winnicę. Spodobało się na tyle, że posadzono na skarpie pierwsze krzewy winorośli. Niewielka, bo tylko nieco ponad 0.5 ha, winnica powstała więc jako cenne uzupełnienie oferty agroturystycznej istnieje od 2008 roku. Już ten fakt wyróżnia ją od konkurencyjnych miejsc o tym charakterze. Zasadzono 60 sztuk winorośli na zboczu pomiędzy domem Polana a Skarpa. Jednak pierwsze wino wytrawne z odmiany Dornfelder sprawiło, że uprawa jak i produkcja wina stała się prawdziwą pasją. Obecnie winnica liczy 600 sztuk winnych krzewów a uprawiane odmiany to Riesling, Solaris (wina białe), Cabernet Cantor, Dornfelder, Acolon (wina czerwone).
Gościom szalenie smakowało białe wino półwytrawne wino Solaris 2019, świeże, aromatyczne o nutach jabłka, gruszki, moreli. Kwasowość wina doskonale zbalansowana pozostałością cukru resztkowego. Zawartość alkoholu 14%. Degustowano także czerwone wino wytrawne z odmiany Acolon, lekkie o ciemnorubinowej barwie, z aromatem leśnych jagód, wiśni i wędzonej śliwki. Solaris Pet-Nat okrzyknięty został przez gości roztoczańskim Prosecco.
Winnica Wzgórza Roztocza powstała w roku 2017 w miejscowości Latyczyn, gmina Radecznica.
Uprawia dwie odmiany winogron-Solaris, z którego powstaje wino białe wytrawne i półwytrawne. Drugą odmianą jest Regent z którego powstaje wino czerwone wytrawne oraz Regent rosse różowe wytrawne. Jest to niewielka winnica o powierzchni 30 arów, usytuowana na stoku południowo - wschodnim. Natomiast ambicje właścicieli są zdecydowanie większe. Na degustacji przedstawiono wino Solaris półwytrawne i Regent rosse wytrawne. Zbalansowane i aromatyczne. Wina z duszą.
Winiarnia Zamojska to lokalność i nowoczesność. O powołanej do życia jesienią 2019 roku przez Grupę Ambra Fundacji Winiarnie Zamojskie opowiadał jej wiceprezes Krzysztof Wojciechowski. Jej celem jest wpieranie polskich winiarzy i sadowników, ale też wspieranie powstawania winnic i rozwoju win gronowych na Zamojszczyźnie. Z pomocą Fundacji wprowadzono na rynek w 2019 roku wina pod marką Winiarnia Zamojska. Trzecim głównym celem Fundacji jest właśnie promocji polskich win z owoców oraz win gronowych, dzięki której na rynku pojawia się szeroka gama produktów winiarskich. Wina te są przykładem wykorzystania bogactwa polskich owoców do wytworzenia produktu wysokiej jakości, opartego wyłącznie na świeżych owocach i sokach.
Roztocze to również region słynący z najlepszych owoców: gruszek, wiśni, malin, porzeczek. Mają one te same właściwości, co winogrona: intensywną barwę, bogaty aromat, zbalansowany świeży smak, wyczuwalne nuty pestek, kwasowość i delikatną naturalną słodycz. Winiarnia Zamojska czerpie z tego bogactwa natury oraz najlepszych tradycji polskiego winiarstwa. Efektem są szlachetne odmiany polskich win, bogate w owocowe aromaty i zaskakujące świeżością. Roztocze z doświadczeniem Winiarni Zamojskiej ma więc duży potencjał, by w szybkim czasie stać się centrum rozwoju i wsparcia dla lokalnych winnic.
Rzecz zasadza się na tym, Grupa Ambra odkryła niezwykły potencjał winiarski lokalnych owoców. I tak, gruszka dla wina białego czy czarna porzeczka dla czerwonego to prawdziwe ukryte skarby nie mniejsze niż winogrona: aromatyczność, kwasowość, taniny w niezwykłych dla winiarza połączeniach. Na początek wykorzystano to co najlepsze z winifikacji win gronowych i zastosowano do naszych owoców. Rozpoczęto próby z uszlachetnianiem, starzeniem w beczkach, do którego np. wino z czarnej porzeczki lub wiśni jest wręcz urodzone. Najcenniejsze jest to, że wina wytwarzane są z owoców uprawianych na Roztoczu i Zamojszczyźnie. Tym samym, Fundacja szeroko promuje nasz przepiękny region.
Do degustacji zaproponowano sześć win z Winiarni Zamojskiej. Wiśnia - łagodne, czerwone wino o rubinowej barwie. Wyczuwalne soczyste wiśnie, które komponują się z pestkową nutą, tworząc jedną, spójną, aromatyczną całość. Charakteryzuje się delikatną słodyczą. Zawiera składniki bardzo pożądane dla naszego organizmu, takie jak kwasy organiczne, garbniki i witaminy (C, PP, B). Niewielkie ilości dobrze wpływają na choroby układu krążenia oraz serca i nerek. Czerwone, półsłodkie, do sałatek z łososiem, pieczonych mięs, domowych ciast i lodów.
Wino Rose - kupaż wina z gruszki z 10% dodatkiem czarnej porzeczki. Wino z porzeczki daje niesamowicie intensywny kolor i kwasowość, a gruszka domyka smak swoją łagodnością, świeżością i delikatną słodyczą. Wyczuwalne: świeże aromaty czarnej porzeczki i zachwycający słodki aromat gruszek. Klasyczny, dobrze zbalansowany róż, z kwiatowym i orzeźwiającym finałem. Pasuje do sałat, przystawek, ryb, ale jest na tyle owocowe, że można je smakować solo. Subtelne, bardzo eleganckie wino na najlepsze momenty lata. Wino półsłodkie, pasuje do ryb, przystawek, lekkich makaronów, delikatnych pasztetów drobiowych i deserów.
Czarna porzeczka - niesamowicie intensywne czerwone wino o głębokiej barwie. Czas będzie mu sprzyjał. Wyczuwalne soczyste, dojrzałe i aromatyczne czarne porzeczki, które komponują się w dobrze zbalansowaną całość. Zawiera składniki pożądane dla naszego organizmu. Porzeczki mają duże znaczenie dietetyczne, są doskonałym źródłem wielu witamin: A, B1, B2, i C, zawierają kwasy organiczne, garbniki, błonnik, związki żelaza, wapnia i mikroelementy, a także antyoksydanty, które pomagają w walce z wolnymi rodnikami, wnikającymi do naszych organizmów. Wino czerwone, słodkie, pasuje do dziczyzny, pieczeni z lżejszymi sosami, gulaszów i deserów czekoladowych.
Wina lodowe to winiarskie rarytasy północy. Gdy temperatura spada do -5°C wraz z kryształkami lodu owocowy moszcz traci cząsteczki wody. Jednocześnie substancje owocowe: cukry własne, aromaty ulegają kondensacji, tworząc tzw. esencję. To dlatego na 1 litr wina lodowego potrzeba min. 5,5 kg jabłek. Uzyskaną esencję poddawana jest fermentacji na zimno: w temperaturze poniżej 15°C, w maksymalnie spowolnionej fermentacji wyspecjalizowane szczepy drożdży przetwarzają cukry własne w alkohol. Wymrożony moszcz ulega przemianie w ekstraktywne wino lodowe. W efekcie powstaje wino o niespotykanej intensywności walorów smakowych i aromatycznych. Doskonałe, urzekające. Słodkie, smakuje solo lub w towarzystwie: serów, orzechów, suszonych i świeżych owoców, deserów.
Kolejno smakowano wino z dojrzałych, aromatycznych, polskich gruszek. Lekkie, orzeźwiające, idealne na upalne dni. Smak jest delikatny i świeży, przyjemnie podbity słodkością. Właściwości i wartości gruszki są doceniane od wieków. Owoce gruszki, jako jedne z nielicznych, zawierają jod, który pozytywnie wpływa na funkcjonowanie tarczycy. Zawierają także bor, który wspomaga pracę szarych komórek oraz poprawia możliwości koncentracji. Ponadto gruszki zapobiegają rozwojowi nadciśnienia. Białe, półsłodkie, schłodzone do 8°C, pasuje do przekąsek, owoców morza i delikatnych deserów.
Podano również Cuvée White Winnica Zamojska. Bardzo ciekawa propozycja białego blendu zrobiona z dużym wyczuciem i kulturą winiarską. Jest gładkie, zbalansowane i bardzo konsekwentnie się rozwijające. Ciekawe aromaty idące w kierunku papierówki, mirabelki i lekkich cytrusów. Białe, apelacja woj. woj. Lubelskie, aromaty - papierówki, mirabelki, owoców cytrusowych.
Degustację wzbogaciły potrawy kuchni polskiej przygotowane przez szefa kuchni Restauracji Skarbiec Wina Tomasza Sałamachę. Zaserwowano m.in.: kaczkę faszerowaną pieczoną, podawaną z kopytkami i zasmażanymi buraczkami, roztoczańskiego pstrąga, krupnik na gęsich żołądkach z borowikami, pasztet z gęsich wątróbek, kiełbasy z sarny, kozie sery i przypominający dawne czasy receptur babci deser - ciasto miodowe z kremem z kaszy manny.
Jak wynikało z wykładu, tereny roztoczańskich wzgórz posiadają swoje piękne winiarskie tradycje, sięgające co najmniej epoki Odrodzenia. Ostatnimi laty uprawa winorośli przeżywa swój renesans na tych terenach. Warunki do uprawy winorośli na Roztoczu stały się o tyle dobre, że zimy mamy podobne do tych na południu Europy. Jest nadzieja, że roztoczańskich winnic będzie sukcesywnie przybywać.
Czy możemy już mówić o odradzaniu się zamojskich tradycji winiarskich? Statystyki z pewnością są optymistyczne. Roztocze to już prawie "Mała Toskania". Przecież Zamość jako "Padwa Północy" zobowiązuje! A poza tym, działalność Fundacji Winiarnie Zamojskie zdaje się być strażnikiem i gwarantem powodzenia. Także hasło stosowne - Wino dobre, bo zamojskie! autor / źródło: red., SK
dodano: 2020-02-05 przeczytano: 13628 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|
