www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w sobotę, 20 kwietnia 2024, w 111 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Czesława, Agnieszki, Amalii, Nawojki, Teodora.
Kwietniowe przysłowia: Gdy na Wojciecha rano plucha, do połowy lata będzie ziemia sucha. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Sport


- - - - POLECAMY - - - -




W czubie tabeli bez zmian. Hetman pokonał Hutników

Po dobrym meczu w wykonaniu obu drużyn Hetman pokonał w Zamościu Hutnika 1:0. Bramkę na wagę 3 punktów zdobył w 17 minucie Prejuce Nakoulma. Piłka po strzałach zawodników Hetmana trzykrotnie lądowała w siatce bramki gości jednak sędzia uznał tylko jedną.

Po dwóch pierwszych wiosennych meczach trener Cecherz postanowił dokonać zmian w ustawieniu swojej drużyny. Zmiany podyktowane były częściowo wypadnięciem ze składu kontuzjowanych Bartosa i Sękowskiego, częściowo- grą poniżej oczekiwań Marka Piotrowicza.
Marek Piotrowicz powrócił na swą nominalną pozycję- lewą pomoc, na prawą obronę cofnięty został ofensywnie grający Jakub Cieciura, na prawej pomocy zagrał Rafal Turczyn a do środka, po długiej przerwie spowodowanej kontuzją powrócił Przemek Kita.



Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia Hetmana i już praktycznie w pierwszej minucie powinna paść bramka.
Po rzucie rożnym z linii pola karnego uderzał Wojciech Wolański. Zmierzającą w okienko bramki piłkę w ostatniej chwili zdołał przenieść nad poprzeczką Brzeziański. Ponownie bity rożny i ponownie zapachniało bramką. Tym razem piłka trafiła na głowę Igora Migalewskiego jednak po jego uderzeniu minimalnie minęła bramkę gości.
Napór gospodarzy trwał jeszcze kilka minut, ale piłka nie mogła znaleźć drogi do siatki.
Swoją nienaganną techniką co chwila w przodzie popisywał się Prejuce Nakoulma, który na nowo odnajduje się w Hetmanie.

W 12 minucie właśnie ten zawodnik popisał się rajdem prawie przez całą połowę gości i gdy wydawało się, że stanie sam na sam z bramkarzem, w ostatniej chwili piłkę odebrali mu obrońcy.

Nie minęła minuta i ponownie "Prezes" z łatwością zaczął mijać obrońców lecz tym razem został sfaulowany z dala od własnej bramki, za co Zając ujrzał żółty kartonik.
W 18 minucie spotkania piłka w końcu znalazła drogę do bramki gości. Rzut wolny z odległości 30 metrów od bramki wykonywał Jakub Cieciura, piłka trafiła do zamykającego akcję "Prezesa", który nie dał szans Brzeziańskiemu. Jeden do zera dla Hetmana.
Po zdobyciu bramki Hetman nie zwalniał tempa, jednak klarownych sytuacji brakowało.

Za to dwukrotnie niebezpiecznie zrobiło się pod bramką Jakuba Skrzypca.
Najpierw w 31 minucie na bramkę uderzał najlepszy strzelec gości- Paweł Wasilewski, ale jego strzał został zablokowany przez zamojskich obrońców. Dwie minuty później z ostrego kąta strzelał Jarosz lecz zamojski bramkarz nie dał się zaskoczyć i zdołał wybić piłkę na rzut rożny.

Odpowiedź miejscowych był natychmiastowa.
Lewą stroną pod linię kończąca boisko przedarł się Piotrowicz, idealnie dośrodkował na pole karne do pozostawionego bez opieki Dariusza Osucha. "Osa" zamiast strzelać od razu niepotrzebnie wdał się w drybling. Na szczęście nie stracił piłki. Kątem oka zauważył Rafała Turczyna i odegrał piłkę do niego. "Boniek" bez namysłu strzelił, niestety wprost w bramkarza. Jeszcze przed przerwą piłką po raz drugi wpadła do siatki Hutników. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Marka Piotrowicza najwyżej wyskoczył Igor Migalewski i wpakował piłkę do bramki. Sędzia gola nie uznał gdyż Igor - co było widoczne - nie głową uderzył piłkę lecz ręką.



Druga połowa rozpoczęła się ponownie od ataków Hetmana.
W 56 minucie piekielnie mocno zza pola karnego uderzył Migalewski. Bramkarz gości piąstkowaniem obronił swój zespół przed utratą gola. Pika była tak mocno bita, że Brzeziańskiego podczas obrony aż wygięło.

W 67 minucie z linii pola karnego uderzał "Prezes", ale piłka o metr minęła bramkę gości.
Chwilę późnej, ten sam zawodnik przedarł się do linii końcowej boiska, wycofał na dziesiąty metr do wbiegającego w pole karne Migalewskiego, który źle uderzył i piłka minęła światło bramki.

W 72 minucie przed wielką szansą znalazł się Osuch. Do bramkarza wycofał piłkę obrońca. "Osa" pobiegł za piłką i zmusił bramkarza do popełnienia błędu, który tak niefortunnie wybijał piłkę, że trafiła wprost na głowę zamojskiego napastnika.
Mało precyzyjnie bita piłka, choć bliższym określeniem będzie- odbita od głowy Osucha piłka o milimetry minęła bramkę gości.

Na dziesięć minut przed końcem spotkania pierwszy raz w Zamościu pokazał się Wasyl Tovkatskij. Trzeba przyznać, ze miał "wejście smoka". Zaraz po pojawieniu się na murawie odebrał piłkę w środku boiska, przedarł się pod pole karne gości i przez dobre kilkanaście sekund walczył z trójką obrońców. W końcu się pogubił w tym dryblingu i akcja nie została zakończona strzałem.

Już w doliczonym czasie piłka po raz trzeci zatrzepotała w siatce bramki gości. Celnie uderzał Jakub Polniak. Sędzia bramki nie uznał- stwierdził, że zamojski napastnik był w tej akcji na pozycji spalonej.



Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem gospodarzy, choć trzeba przyznać, że goście zaprezentowali się całkiem nieźle i ostatnia pozycja w tabeli nie odzwierciedla ich możliwości. Hetman pomału się rozkręca, z meczu na mecz gra coraz lepiej, wypracowuje sobie wiele sytuacji strzeleckich. Tylko skuteczność szwankuje, ale to bolączka trwająca od dawna. Za tydzień zamościanie wyjeżdżają na mecz z Przebojem Wolbrom i chyba ten mecz - z silnym zespołem - dopiero da odpowiedź na pytanie, na co stać Hetmana w rundzie wiosennej.

Po 3 wiosennych kolejkach, Hetman ze stratą 2 punktów do lidera zajmuje drugie miejsce w tabeli III ligi.

Wyniki XX kolejki:
Górnik Łęczna - Avia Świdnik 3:0
Wierna Małogoszcz - Łada Biłoraj 1:1
Górnik Wieliczka - Resovia Rzeszów 1:0
Sandecja Nowy Sącz - Orlęta Radzyń 1:0
Hetman Zamość - Hutnik Kraków 1:0
Wisłoka Dębica - Przebój Wolbrom 1:1
Stal Rzeszów - KSZO Ostrowiec 0:2
Kolejarz Stróże - Okocimski Brzesko 1:1
pauzował: Naprzód Jędrzejów



Hetman Zamość - Hutnik Kraków 1:0 (1:0)
Bramka: Prejuce Nakoulma (17 min)
Żółte kartki: Migalewski, Chałas, Skrzypiec, Sowa (HZ), Zając, Kaczor, Biozoń, Kolański (HK)
Hetman: Skrzypiec - Cieciura, Wolański, Wachowicz, Chałas - Turczyn (77 Polniak), Migalewski, Kita, Piotrowicz - Osuch (80 Tovkatskij), Nakoulma (89 Sowa)
Hutnik: Brzeziański - Bizoń, Zając, Pasionek, Kępa - Jarosz, Sunday (68 Kajda), Kaczor (79 Antas), Świątek (59 Dziadzio) - Wasilewski, Janicki (72 Kolański)

Trenerski dwugłos po meczu z Hutnikiem

Albin Mikulski - trener Hutnika:
Gratuluję zwycięstwa Hetmanowi i życzę awansu do I ligi. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie będzie to łatwy mecz dla Hutnika ponieważ jechaliśmy do wicelidera. Uważam, że nasza drużyna nie odstawała od wicelidera, był to równy mecz. Ale gdyby nie błąd Brzeziańskiego, który wypuszcza piłkę z rąk i Nakoulma strzela do pustej bramki, być może ten mecz zakończyłby się wynikiem 0:0. A tak zwycięstwo Hetmana. Czeka nas smutna samotna droga powrotna.

Przemysław Cecherz - trener Hetmana:
Jestem zaskoczony miejscem jakie zajmuje Hutnik w tabeli, bo z tego co prezentuje na boisku jest to jeden z ciekawszych zespołów w lidze. Mówiłem o tym już po meczu w Krakowie i powtarzam to dzisiaj. Wiedziałem, że w dzisiejszym meczu w umiejętnościach piłkarskich będziemy na podobnym poziomie, więc żeby wygrać do tego musimy dodać serce. Ambicji chłopakom i gry do końca nie można odmówić. Brak nam dalej skuteczności. Akcje wyprowadzone ze środka powinny być lepiej rozwiązywane. Cały czas będziemy nad tym pracować, myślę, że z czasem ta praca przyniesie efekty. Cieszę się ze zwycięstwa, mamy kolejne 3 punkty, razem już 37. Walczymy dalej.


autor / źródło: wald
dodano: 2008-03-31 przeczytano: 3477 razy.



Zobacz podobne:
     Derby Lubelszczyzny dla Hetmana. Hetman - Avia 2:0 / 2008-06-08
     Zamojskie pożegnanie sezonu / 2008-06-05
     Walne w Hetmanie / 2008-06-05
     Kolejne trzy punkty dla Hetmana / 2008-06-01
     Burdy na stadionie. Wojewódzki Finał PP przerwany / 2008-05-29
     Nie dali rady Górnikom / 2008-05-26
     Powrót na pozycję wicelidera / 2008-05-22
     Derby są nasze, Hetmanie derby są nasze! / 2008-05-19
     "Cały czas gramy o nową I ligę"- rozmowa z wiceprezesem Hetmana / 2008-05-16
     28. regionalne derby, Hetman podejmuje Górnika Łęczna / 2008-05-15
     Wisłoka popłynęła. Pięć bramek Hetmana / 2008-05-12
     Nowy termin finału Pucharu Polski / 2008-05-11
     Hetman wraca do gry / 2008-05-09
     Kłopoty z rozegraniem okręgowego finału Pucharu Polski / 2008-05-05
     Remis jak porażka / 2008-05-01
     Przełamać niemoc strzelecką / 2008-04-29
     Hetman poległ w Stróżach / 2008-04-27
     Odstawić Kolejarza na bocznicę / 2008-04-25
     Hetman w okręgowym finale Pucharu Polski / 2008-04-24
     Trzy punkty dla "piwoszy" / 2008-04-21

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet