www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 2 maja 2024, w 123 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Zygmunta, Anastazego, Witomira, Anatola, Longina.
Majowe przysłowia: Święta Zofija kłosy rozwija. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Zapowiedź


- - - - POLECAMY - - - -




Kultura Zamościa w zarysie - rozmowa z dr Jackiem Feduszka

Dr Jacek Feduszka - muzealnik i historyk. Pracuje nad książką "Zamojszczyzna w kulturze i historii Polski".

Teresa Madej - Od dłuższego czasu wszyscy zastanawiają się w jakim kierunku zmierza kultura. Czy potrzebuje wsparcia państwa czy mecenatu prywatnego? Najlepiej to chyba było w czasach Jana Zamoyskiego. Może zacznijmy od tego, że kultura jest zawsze wyuczona.

dr Jacek Feduszka - Niewątpliwie kultura jest wyuczona. Jest elementem istotnym dla życia inteligentnego człowieka. Chciałbym nawiązać do pracy, którą przygotowuję. Myślę, że uda się ją opublikować. Myśl napisania pewnego zarysu, ponieważ nie jest to pełne opracowanie, zrodziła się podczas mojej pracy dydaktycznej na jednej z zamojskich uczelni. Prowadząc wykłady z dziejów kultury regionu, postanowiłem wykłady przeredagować i opublikować w formie książki. Uwzględnić te elementy, z których można przyjąć, że zjawiska kulturowe, związane z szeroko pojętą kulturą na tle historii i przeszłości Polski, a szczególnie regionu, są istotne dla Zamościa, dla młodego człowieka, by miał pogląd na zjawiska kulturowe. Opracowanie rozpoczynają zjawiska charakterystyczne dla średniowiecza ale trzon stanowi koniec wieku szesnastego i początek wieku siedemnastego, czyli okres najbardziej bujny jeśli chodzi o tworzenie zjawisk kulturowych.

Teresa Madej - Czy można przyjąć, że dużo łatwiej można było wówczas tworzyć kulturę, dlatego, że Jan Zamoyski jako "człowiek renesansu" nie tylko ufundował "idealne miasto", także założył Akademię Zamojską, ponieważ miała służyć edukacji młodego pokolenia. Zapewne było o tyle łatwiej, że był człowiekiem bardzo bogatym i rozumiał znaczenie zarówno edukacji jak i kultury w życiu człowieka.

dr Jacek Feduszka - Jeśli chodzi o postać Jana Zamoyskiego to powiedziano bardzo dużo o jego mecenacie kulturalnym. Zasadniczym elementem wpływającym na kształtowanie się takich postaw był wiek szesnasty. W tym okresie na Lubelszczyźnie takiego mecenatu było sporo. Miały na to wpływ wyższe uczelnie. Wiek szesnasty wprowadzał nasz region w tę sferę kultury wyższej.

Teresa Madej - Co z tej kultury miał przeciętny zamojski mieszczanin?

dr Jacek Feduszka - Jeśli chodzi o kulturę mieszczańską - w sensie uczestnictwa mieszczan - tutaj wiodącym elementem było uczestnictwo w kulturze naukowej, czyli to, że synowie mieszczan studiowali w Akademii Krakowskiej. Później również, u schyłku wieku XVI, na Akademii Zamojskiej. To kształtowało zjawiska kulturowe nie tylko wśród mieszczan. Na kulturę artystyczną wpływały kwestie rozszerzenia wiedzy o świecie w związku z prowadzoną działalnością handlową przez mieszczan. Także nadawanie wymiaru artystycznego dziełom rzemieślników. To kultura materialna, mająca odniesienie do kręgów kultury wyższej w basenie Morza Śródziemnego, w zachodniej Europie.

Teresa Madej - Niezbędne były także elity dla rozwoju kultury. W Zamościu byli to profesorowie Akademii, także artyści, których sprowadzali na dwór kolejni Zamoyscy. Co inspirowało wówczas poszczególne społeczności Zamościa?

dr Jacek Feduszka - Dla wielokulturowości inspiracją był kontakt zewnętrzny. Badania nad inspiracjami w odniesieniu do kultury mieszczańskiej nadal trwają. Wpływ elit czy na rozwój środowisk czy centrów kultury jest ważną dziedziną w badaniach historiograficznych. Chciałem się swoim opracowaniem odnieść do tych elementów, które związane są z Zamościem i stanowią przekaz kultury wyższej funkcjonującej w Europie Zachodniej. Przykładem wpływów zewnętrznych jest środowisko ormiańskie w Zamościu, które rozległe kontakty prowadząc, budowało wzorce artystyzne. Wniosło koneksje handlowe i warstwę artystyczną, prezentującą się w okazałych kamienicach.

Teresa Madej - Ta kultura materialna to świadectwo doskonałości artystycznej. Natomiast, drążąc temat - szlachta mogła pojechać na dwór królewski i wziąć udział w różnych rozrywkach. A z jakiej rozrywki mógł korzystać plebs?

dr Jacek Feduszka - Jeśli chodzi o Zamość to były to realizowane przez mieszczan zabawy w okresie karnawału, także dla rzemieślników i dla uboższych. Trudno mówić o zasadniczym rozwarstwieniu. Organizowano także uroczystości akademickie, co jest potwierdzone, w których uczestniczyli członkowie np. cechów rzemieślniczych.

Teresa Madej - Spróbujmy ocenić potencjał kulturowy Zamojszczyzny opierając się na pana badaniach.

dr Jacek Feduszka - Oceniać można bardzo wysoko. Dominującym elementem będzie środowisko właścicieli ziemskich, szlachty, magnaterii. Jeśli chodzi o środowisko mieszczańskie to środowisko centrów, gdzie znajdowały się szkoły. Zamość jest tu ważny z uwagi na Akademię. Była tu społeczność elitarna i wiodąca, jeśli chodzi o Zamojszczyznę i Ruś Czerwoną. Na wzorcach uczelni zamojskiej opierano edukację w Ołyce i Akademii Ostrogskiej. Uczestnictwo w kulturze możemy ocenić także z innego punktu widzenia. Przekładał się na to mecenat właściciela miasta czy też bogatego patrycjatu, jak np. we Lwowie. To wzorzec na tamtej epoki. Także istotny będzie mecenat Kościoła. W wieku XVI istotna będzie także recepcja innowierców, czyli funkcjonowanie szkół ariańskich na Lubelszczyźnie. One też promieniowały kulturowo na społeczność.

Teresa Madej - Sugeruje pan, że najpierw trzeba było się wyedukować aby potem z kultury czerpać korzyści. Chciałabym prosić o opinię, wyciągnąć wniosek na dzisiaj: na czym możemy bazować i jak dotrzeć do odbiorców kultury? Co może być intrygujące dla widza i jak partycypować w tej kulturze?

dr Jacek Feduszka - W mojej ocenie, uczestnictwo w kulturze zależy od indywidualnego podejścia każdego z nas. Im wyższy pozom edukacyjny, tym przełożenie jest większe, a funkcjonowanie w kulturze staje się naturalnym elementem życia człowieka. Należy dokonać rozgraniczenia na kulturę popularną i kulturę wyższą/elitarną. Niezbędne są elity, które będą tę kulturę kierunkować, będą tworzyć środowiska kreujące pewne wartości i nawiązywać do tej świetnej tradycji. Mówić o tym i propagować idee światłego mecenatu, co wiąże się z pieniędzmi. Jeżeli skupimy się tylko na mecenacie państwowym to, przyznam, że nie ma w Europie takiego kraju, by państwo w stu procentach pokrywało zapotrzebowanie na kulturę. Stworzenie pewnej wizji, modelu - należy do państwa. Z drugiej strony, uwolnienie pewnych zjawisk, które w sposób naturalny będą zmierzać do realizacji takich a nie innych przedsięwzięć kulturalnych. Myślę, że na Kongresie Kultury Polskiej główna linia dyskusji przebiegała w kontekście finansowania przedsięwzięć kulturalnych, dokąd ma sięgać mecenat państwowy, a odkąd ma się zaczynać komercja.

Teresa Madej - Przenieśmy płaszczyznę rozmowy na Zamość i nasz region. Czy potrzebujemy wyjątkowych pomysłów żeby zainteresować, zaintrygować publiczność, aby wzięła udział w wydarzeniach kulturalnych na różnym poziomie? Może czegoś brakuje by zainteresowanie kulturą było większe?

dr Jacek Feduszka - Ja myślę, że publiczność w momencie zauważenia jakiegoś zjawiska czy przedsięwzięcia, będzie uczestniczyć. To tylko wymaga szerszej reklamy, do większego grona skierowanej. To jest największy problem w Polsce - kwestia budowy odpowiedniej reklamy, natomiast projektów i pomysłów tutaj nie zabraknie. Jest ich sporo i każdy chciałby je realizować. Z jednej strony natrafia się na pewne bariery, które wypadałoby zlikwidować, jeżeli chodzi o promowanie pewnych przedsięwzięć w formie "koncesjonowania" pewnych wydarzeń kulturalnych, które mają się odbywać w ściśle określony sposób. A z drugiej strony, ten sposób jest narzucany przez sposób finansowania, bo to jest podstawowa sprawa w mojej ocenie. Natomiast niezbędne jest uwolnienie pewnych przedsięwzięć, mogą to być przedsięwzięcia zupełnie niszowe ale o bardzo nośnej wymowie. Chodzi mi o promocje teatru, muzyki - popularnej, i tej o stopień wyżej.

Teresa Madej - Mamy w Zamościu kilka ważkich, popularnych wydarzeń kulturalnych. Jest rzesza tych, którzy przychodzą. A może do końca to nie jest to? Może na własnym podwórku powinniśmy znaleźć pomysł na dobre nazwiska, które dobrze kojarzyłyby się w Polsce: Szymon Szymonowic, Izaak Lejb Perec. Dobrze dzieje się z Bolesławem Leśmianem - to zasługa Roku Leśmiana. Może należy cenić współczesnego, bardzo znanego literata w Polsce - Piotra Szewca z Zamościa?

dr Jacek Feduszka - Sztandarowe przedsięwzięcia kulturalne powinny być realizowane lecz ich formuła powinna ewaluować, co jest zrozumiałe. Chociażby festiwal teatralny - powrócić do sprawdzonej formuły w innym anturażu przestrzennym, czyli spektakle plenerowe. Takie są opinie, co oznacza, że ta kultura jest cały czas aktywna, choć jest przyzwyczajenie do pewnego obrazu, który był.
Oprócz tych sztandarowych imprez, powinno być intencją twórców, nawiązanie do znanych postaci, których jest więcej, może nie w cyklu rocznym, choć to ma swój wymiar, lecz w odpowiednim przełożeniu, szczególnie dla młodego pokolenia. Współcześni twórcy, a jest ich wielu, mają swój wymiar uczestnictwa, jeśli tylko chcą, to uczestniczyć mogą, kiedy stworzy się im odpowiednie warunki. Są stowarzyszenia, organizacje pozarządowe i fundacje. Tu istotny jest pomysł. Z drugiej strony - cenne jest przypomnienie takich postaci jak Franciszek Kowalski, Maurycy Gosławski - romantyków, ale również i postaci okresu międzywojennego - gdzie wymiar teatralny realizowany był przez Juliusza Osterwę. I lokalne przykłady - kto wie jak nawiązać do poezji pisanej przez Stefana Milera? Także środowiska artystycznego społeczności żydowskiej. To można spopularyzować, szczególnie jeśli chodzi o Zamość wielokulturowy, i to może być ważne dla młodego pokolenia.

Teresa Madej - Czy zgodzi się pan z opinią, że uczestnictwa w kulturze należy uczyć w domu i także w szkole, żeby potem te wszystkie pomysły, potencjał kulturowy Zamościa można było wykorzystać współcześnie?

dr Jacek Feduszka - Tak. Ja się zgodzę w stu procentach. I stąd mój pomysł "Zarysu historii kultury" - aby był pewien asumpt popularny, aby rodzice mogli to przeczytać i przekazać dzieciom, a z drugiej strony - żeby młodzież mogła się zainteresować i tworzyć wizję - co można w kulturze zrobić.

Teresa Madej - Dziękuję za bardzo interesującą rozmowę.


autor / źródło: Teresa Madej
dodano: 2009-12-15 przeczytano: 11601 razy.












- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet