www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 21 listopada 2024, w 326 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Janusza, Konrada, Reginy.
Listopadowe przysłowia: Na Zaduszki słota, na Wielkanoc psota. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




O "Namysłowiakach" co Dyrygenta żegnali

Zdarzyło to się w 125 rocznicę istnienia Polskiej Orkiestry Włościańskiej i 150 rocznicę urodzin jej założyciela Karola Namysłowskiego..


W ciepły grudniowy wieczór 2006 roku, uliczkami i ulicami Zamościa schodzili się ludzie z całej okolicy do siedziby Polskiej Orkiestry Włościańskiej przy ul. Partyzantów 2.

Gdy wybiła godzina 17, ze sceny koncertowej buchnęła potężna muzyka. Wszyscy patrzyli w tamtą stronę z krzeseł, z balkonu. Znieruchomieli - prof. Krzysztof Szwal - przedstawiciel Wojewody Lubelskiego, Andrzej Olborski wicemarszałek Sejmiku Wojewódzkiego, Marcin Zamoyski Prezydent miasta Zamościa, przedstawiciele instytucji kulturalnych miasta i wierna publiczność. Zebrani rozpoznawali wśród grających znajome twarze znakomitych muzyków i solistów. Dyrygował nimi - jak zwykle - starszy pan - Józef Przytuła...o nie, o dziwo - dyrygentów było dwóch - ale żaden z nich nie był Józefem Przytułą.

Tak o ostatnim koncercie w 2006 roku Polskiej Orkiestry Włościańskiej można by napisać, nawiązując do znanego opisu pierwszego publicznego występu orkiestry w grudniu 1880 r. (Aleksander Bryk i Jadwiga Bryk-Kaliszczuk "Karol Namysłowski i jego orkiestra") - inny czas, inne miejsce i inne powody koncertu.

A właściwie powód był jeden - ten grudniowy koncert dedykowany był wieloletniemu Dyrektorowi Orkiestry Józefowi Przytule, który odchodził na emeryturę.

Wśród wykonawców pożegnalnego konceru - soliści wokaliści: Wiesława Grabek - Woś, Elżbieta Kozyra, Barbara Rabiega, Marian Hoduń, Tomasz Nadolski i Dariusz Sobczak. Grała swojemu Mistrzowi Polska Orkiestra Włościańska im. Karola Namyslowskiego a dyrygowali: Władysław Swacha i Sławomir Szczurek. Koncert poprowadziła Krystyna Kulowa.

Co można zagrać i zaśpiewać cenionemu dyrektorowi i dyrygentowi? Tylko najpiękniejsze utwory i do tego zdecydowana większość muzycznych perełek w aranżacji Józefa Przytuły. Czyż można żegnać piękniej?

Najpierw wybrzmiał anonimowy utwór opracowany przez Józefa Przytułę "O Józefie". Treść utworu w sposób zabawny opowiada czym będzie zajmował się Józef Przytuła po przejściu na emeryturę - od poniedziałku do soboty - "będzie robił na zagrodzie w Zrębiu." A co będzie robił w niedzielę? Wywołany dyrygent odpowiada - "A w niedziele przyjadę na koncert!" Puenta utworu: "Chwała Ci Maestro nie rozstajesz się z Orkiestrą Włościańską". W programie koncertu nie wymieniono autora tekstu utworu "O Józefie", lecz wiadomym jest, że autorami są muzycy Orkiestry. Później "Niedzielna" w opracowaniu Józefa Przytuły, nie zabrakło serenady E. De Curtisa i W. Rapackiego - "Wróć do Sorrento"- sentymentalnie i zarazem radośnie. "Czarnego Ali - babę" zaśpiewali soliści - wokaliści w strojach bediuńskich. Koncert nabierał tempa - "Tango Morando" i wesołe "Serduszko puka w rytmie cha - cha". Ponad program koncertu wykonano "Czterdzieści lat minęło" - w ten sposób nawiązując do 40 - lecia działalności artystycznej Józefa Przytuły.

I jeszcze "Inwokacja" J. Wasowskiego - zabrzmiała nadzwyczajnie, kierowana do Józefa Przytuły i mówiła o "bezradności - bez Ciebie; pogodności - przy Tobie"; i wreszcie wołanie orkiestry: "Naszym idolem Ty bądź! Wyjdź z pościeli, przeciągnij się i przyjdź". Tu trzeba koniecznie wspomnieć, że w chwili, kiedy smucili się muzycy, soliści i publiczność - radowali się sąsiedzi odchodzącego na emeryturę Józefa Przytuły. Ubrani w odświętne stroje ludowe "Zrębiaków" siłą wdarli się scenę z tablicą z napisem "Zrąb". Rymowali i śpiewali i przytupywali jak potrafili najlepiej i trzykrotnie powtórzyli "Tu ci mówią do widzenia, witaj w Zrębiu".

Teraz soliści wokaliści w kolejnym przebraniu - Cyganie - odśpiewali "Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma". Czy to już koniec - nie - orkiestra ciągle gra a soliści także na scenie, w ich wykonaniu "Glenn Miller story forever" - dołożyli starań G. Miller, K. Pfortner, a opracowanie kto? - Józef Przytuła - to tak jakby "Józef Przytuła story forever ".

Nie mogło zabraknąć "Tylko w Zamościu" w wykonaniu trzech solistek i trzech solistów - utworu wybitnie adresowanego do dyrektora i zarazem dyrygenta - przyznaję, że była to mała forma szantażu a może obiecanki?

"Tylko w orkiestrze spełnią się marzenia
Tylko w orkiestrze sen się w jawę zmienia
Tylko w orkiestrze talent Twój rozkwitał
I tylko z Tobą będzie znakomita
".

Wszystkich bez wyjątku rozbawiło "He, he, he" - jestem przekonana, że Józefa Przytułę także - i słowa i melodia:

"Jak tatulo do matuli, to Przytuła he, he, he
Mama wódkę postawiła, a Przytuła he, he, he
Młode lata wspominają, a Przytuła he, he, he
Dziadzio fajki już nie pali, a Przytuła he, he, he
".

Koncert dobiega końca - w programie pozostała już tylko ostatnia kompozycja, najnowsza, opracowana w hołdzie Karolowi Namysłowskiemu, dla której inspiracją była jego opieka nad duchową i materialną kulturą muzyczną narodu.

Przyszedł czas podziękowań - swojemu Dyrektorowi dziękują pracownicy, muzycy dziękują Dyrygentowi - wszyscy dziękują "Za wspólne 26 lat, za wspólne koncerty, za czujne oko i ucho" i obdarowują Józefa Przytułę upominkiem, który mierzy czas - żartując, że to być może także "czasowstrzymywacz".

Pięknie dziękował za koncert żegnany Józef Przytuła: "To zaszczyt pracować w takiej orkiestrze. Pozwoliło mi zdrowie, umiejętności i warunki na pracę artystyczną. Nie dokonałbym jednak tego gdyby nie ludzie, orkiestrę tworzy wiele osób. Dziękuję za waszą prace, za dotychczasowy wysiłek. Udało się bez konfliktów i zawieruch doczekać tego dnia. Życzę orkiestrze by nadal dobrze pracowała zbiorowo, miała nowe pomysły. Specjalne dziękuje Pani Wiesławie Grabek - Woś za ogromną pomoc w działalności orkiestry. Praca z Orkiestrą była to dla mnie wielką nagrodą od Zamościa".

I prośba Józefa Przytuły do dyrygentów, by wspólnie poprowadzić ostatni utwór "Karolowa nuta". "Krajką przepasana nuta Karolowa poganiana wiatrem w Zamościu osiadła" - brzmiały słowa kompozycji, która kończyła koncert dedykowany artyście. Mówi się, że ktoś ma "swoje 5 minut", można pokusić się o opinię, że w przypadku Józefa Przytuły "jego 5 minut" trwało 26 lat w Polskej Orkiestrze Włościańskiej. Trawestując słowa wieszcza " Było w "Namysłowiakach" dyrygentów wielu, ale żaden z nich nie dyrygował jak Józef Przytuła".

Wspólne "Sto lat" kończyło niezwykle wzruszające muzyczne spotkanie.

* * *


Józefowi Przytule za długoletnią pracę artystyczną została przyznana "Odznaka Honorowa zasłużony dla Województwa Lubelskiego", którą wręczył artyście prof. Krzysztof Szwal przedstawiciel Wojewody Lubelskiego. Marcin Zamoyski Prezydent Zamościa uhonorował Dyrektora Polskiej Orkiestry Włościańskiej statuetką hetmana Jana Zamoyskiego za pieczę nad dobrem kulturowym, jakim jest Orkiestra. Józef Przytuła otrzymał wiele gratulacji, życzeń i kwiatów od przedstawicieli placówek kulturalnych Zamościa oraz Towarzystwa Sympatyków i Miłośników POW im. K. Namysłowskiego.


autor / źródło: Teresa Madej
fot. Tadeusz Adamczuk, Grzegorz Wróbel
dodano: 2007-01-11 przeczytano: 4581 razy.



Zobacz podobne:
     "Namysłowiacy" w Radiowej "Trójce" / 2009-11-08
     Koncerty młodych muzyków / 2009-08-05
     Marianna Bednarska: Dziewczyna z marimbą / 2009-05-10
      Namysłowiacy w rytmach latynoamerykańskich / 2009-05-10
     Tadeusz Wicherek o latynoskim koncercie / 2009-05-04
     Latynoskie klimaty z "Namysłowiakami" / 2009-04-29
     Beatlemania i Namysłowiacy / 2009-03-10
     Pasjonaci Abby / 2009-02-17
     Beatlesi na Dzień Kobiet / 2009-02-17
     "Waterloo" Namysłowiaków / 2009-02-15
     Soyka, Budka, Zakopower, Myslovitz...- gwiazdy Wicherka w Zamościu / 2009-02-13
     Jak to z siedzibą Orkiestry jest? / 2009-02-12
     "Namysłowiacy" dla zakochanych / 2009-01-27
     Koncert karnawałowy "Namysłowiaków" / 2009-01-14
     Mistrz i Magdalena / 2008-12-18
     Wielki Mag i zaczarowana Orkiestra / 2008-12-18
     Bach, Vivaldi i Harry Potter / 2008-12-08
     "Zamojszczyzna" i "Namysłowiacy" na 11 listopada / 2008-11-12
     Koncert z okazji Święta Niepodległości / 2008-10-30
     Boski instrument w Katedrze Zamojskiej / 2008-09-24

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet