www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w piątek, 26 kwietnia 2024, w 117 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marzeny, Klaudiusza, Wiliama.
Kwietniowe przysłowia: Kiedy Marek skwarem zieje, w maju kożuch nie dogrzeje. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




Kibice kontra beton

Bardzo dziwne jest to lato dla naszej piłki nożnej. Z jednej strony gra polskich drużyn w europejskich pucharach jest wyjątkowo ciężka do oglądania, z drugiej tylko Lech Poznań zaliczył oczywistą kompromitację (ale za to jaką!). Naszej reprezentacji udało się wreszcie wygrać mecz z ekipą, która znaczy coś na szerszej arenie, choć patrząc na ostatnią passę duńskich zespołów, a zwłaszcza biorąc pod uwagę ostatnią porażkę kadry z Armenią 0:4 w Kopenhadze, brak zwycięstwa oznaczałby coś na kształt blamażu "Kolejorza" z Żalgirisem Wilno. Nietypowo wygląda również rynek transferowy. Całkiem niespodziewanie odyseja Roberta Lewandowskiego z Dortmundu do Monachium została zastopowana, a na jej miejsce wkroczyło polskie bagienko w postaci przepychanki z Bartłomiejem Pawłowskim w tle. To chyba pierwszy w historii piłki nożnej zawodnik, który wie do jakiego klubu przyjdzie, a nie wie z jakiego odejdzie. O prawa do niego kłóci się Widzew Łódź z Jagiellonią Białystok i to do tego stopnia, że transfer piłkarza do Malagi wisi na włosku. Sprawa trwa od paru tygodni i jej końca nie widać, na czym ucierpi najprawdopodobniej sam Pawłowski. Tyle o szczytach polskiego futbolu, wyglądającego na tle świata jak Góry Świętokrzyskie przy Himalajach. Zejdźmy więc na Padół Zamojski.

Tu też jest interesująco, bo wystartowały już rozgrywki z udziałem AMSPN-u Hetmana i jak na razie wyniki mamy całkiem niezłe. Zwłaszcza jeśli porównamy je z falstartem Omegi Stary Zamość, z którą derby odbędą się już w najbliższą sobotę na naszym stadionie. Jeszcze ciekawiej jednak wyglądają sprawy organizacyjne, bo okazuje się, że zamojski obiekt to ruina, na której rozgrywanie imprez masowych grozi śmiercią lub trwałym kalectwem.

Przynajmniej tak twierdzi policja, do której klub zwrócił się w sprawie organizacji spotkań w tym sezonie. To jedyna instytucja, która miała coś przeciwko. Jej zdaniem stadion ma w sobie tyle niebezpiecznych miejsc, że w razie starć kibiców może na nim dojść do prawdziwej rzezi. Dlatego wydała negatywną opinię, którą podzielił nasz prezydent. Wydał on co prawda zezwolenie na przeprowadzanie takich imprez i to nawet z udziałem kibiców gości, ale obwarował to koniecznością zatrudnienia przez klub na każdy mecz 51 ochroniarzy. Kto zna Zamość, ten wie, że znalezienie tylu odpowiednich osób w mieście jest sprawą bardzo trudną, o ile w ogóle możliwą. Trzeba więc ściągnąć dodatkowe siły spoza Hetmańskiego Grodu, a to znacznie zwiększa koszty.

Stali Czytelnicy moich tekstów wiedzą doskonale, że nie jestem kibolem. Mam w doskonałym poważaniu wszelkie sztamy, kosy, ustawki, race i inne elementy kibolskiego żywota. Podczas meczu interesuje mnie wynik, gra i jej styl. Co nie znaczy, że tak samo ogląda mi się spotkanie, gdzie słychać tylko pokrzykiwania piłkarzy i trenerów, jak pojedynek, na którym prowadzony jest żywiołowy doping.

Jego niestety często w Zamościu brakuje. Weźmy na przykład mecz z Rozwojem Katowice w Pucharze Polski. Wprawdzie na "młyn" weszła jakaś grupka, ale była ona bardzo mała i niemrawa. Co innego, gdy na stadion przyjeżdżają kibice gości, co zdarzyło się choćby w finale wojewódzkim z Chełmianką. Doping prowadzono praktycznie przez całe spotkanie i choć nie zawsze był on kulturalny, to zgrzyty ograniczyły się do wulgarnych przyśpiewek. Nie lubię tego, bo uważam, że pewien poziom należy zachowywać niezależnie od miejsca, w którym się przebywa, ale przyznają Państwo, że takie śpiewy do szczególnie groźnych rzeczy nie należą. Ostatnie naprawdę niebezpieczne zdarzenia stadion przy Królowej Jadwigi widział dobre kilka lat temu, gdy w III lidze (przed reformą autorstwa pana Kolatora) grał jeszcze KS Hetman. Od tamtej pory było naprawdę spokojnie.

Nie wiem czy policja uważa inaczej, czy naprawdę jest zdania, że byle iskra wystarczy, aby wzniecić bitwę na stadionie - wedle opinii wielu osób z regionu jednym z najpiękniejszych i najbardziej funkcjonalnych w tej części Polski. Na pewno wygląda to na politykę unikania problemu. Piłka nożna jest dla kibiców, tak jak kolej dla pasażerów. I jak polska kolej traktuje pasażera jako zło, którego się trzeba pozbyć, tak policja wychodzi z założenia, że najlepszym lekiem na starcia kibiców jest ich usunięcie z obiektu. To świetny pomysł na uzyskanie przyzwoitych statystyk, ale w sensie ogólnym naprawdę bardzo kiepski.

Policja jest dla obywateli. W tym również dla kibiców piłkarskich.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2013-08-22 przeczytano: 4274 razy.












- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet