|
Jazz Fashion Zamość 2016 na mościeEfektowny pokaz mody czterech kolekcji w malowniczej i magicznej scenerii i znakomite standardy Jazz Trio złożyły się na zjawiskowy event modowy pn. Jazz Fashion Zamość 2016, zorganizowany po raz drugi przez Jazz Club Kosz. Pomysłodawcą awangardowego przedsięwzięcia jest Elżbieta Obst (19.08.).
Sceneria wyjątkowa, takiej nie ma nigdzie w świecie. Iluminowane mury Twierdzy Zamość, zabytkowa Brama Szczebrzeska, czarowna noc rozświetlona gwiazdami i reflektorami ramp, biały dywan, śliczne modelki, przystojni modele, doskonała muzyka jazzowa i intrygujące prowadzenie w wykonaniu Łukasza Zwolana. Clue pokazu stanowiły unikatowe kolekcje młodych, cenionych już kreatorek mody.
Fanów mody i jazzu przywitała wspaniała kapela, czyli znakomite Jazz Trio w składzie: Tomasz Białowolski - pianino, Wojciech Szwugier - bass i kontrabas i Piotr Skrzyński - perkusja. Już na starcie wyrażono nadzieję, że w niedalekiej przyszłości Jazz Fashion Zamość uznawane będzie za wyróżniające się wydarzenie kulturalne naszego miasta idealnego, i może nie tylko...
-Jazz Fashion Zamość 2016 to kolejne wydarzenie, które łączy ze sobą dwa światy, nie tak bardzo odległe, mianowicie pokaz mody młodych polskich projektantek połączony z muzyką jazzową graną na żywo. Dodam, tej muzyki grać się w sposób inny - nie da, nie powinno, nie można jej puścić z playbacku, bo to nie byłby jazz - mówił prowadzący wydarzenie Łukasz Zwolan.
Jak przyznał, dwa lata temu odbyła się edycja, która wymusiła na pomysłodawcach i organizatorach zorganizowanie kolejnej odsłony, lepszej, z widocznym "progresem". Wprowadzono kilka zmian, które powinny okazać się tą "dobrą zmianą". Zaprezentowano sylwetkę pierwszej projektantki.
AFÖ clothes - Joanna (Azja) Kamińska, absolwentka ASP w Łodzi, to młoda marka powstała w wyniku wieloletnich fascynacji światem afrykańskim dla niekonwencjonalnych diw i kochających modę na miarę La Sape - gentelmanów, która w szybkim tempie zdobywa uznanie. Głośne ekspresyjne Af? oznacza w języku Mandinka - "zagraj". I prawie zawsze usłyszeć je można podczas spotkań muzyków w Zachodniej Afryce. Studio Af? połączyło wyraziste, przyciągające wzrok wzornictwo kolorowych szlachetnych tkanin i dzianin, takich jak: włoska wełna z kaszmirem, czy jedwabiem. Pokazom towarzyszył muzyka zespołu jazzowego, a gościnie wystąpił Michał Dudziński. Azja Kamińska od ponad dziewięciu lat zajmuje się pieśniami Gwinei, Mali i Senegalu. Śpiewa w języku Malinke i Wolof. Do swojego pokazu zaśpiewała numer jazzowo-afrykański sama projektantka ubioru Azja Kamińska. I to jak zaśpiewała. Joanna (Azja) Kamińska to utalentowana wokalistka. Występuje z zespołami CBB Ensemble, The Badji Band oraz we własnych projektach. Azja oraz Wojtek Pęczek współtworzą także grupę Flower Kissers, która oscyluje wokół popu. Kolekcja Kamińskiej dla diw i gentelmanów bardzo udana.
Słowo o muzykach. Jazz Trio gra z najlepszymi..., bo muzycy grają ze sobą. Grają w najlepszych miejscach w Polsce, w Europie. Grają w legendarnym klubie w Krakowie - Jazz Club U Muniaka. Nieżyjący już mistrz saksofonu miał okazję grywać niejednokrotnie także w Jazz Club Kosz w Zamościu. To właśnie Janusz Muniak wprowadził zamojskich muzyków na ścieżkę muzyki jazzowej. Pamięci Muniaka Trio jazzowe wykonało jeden ze standardów jazzowych.
Kolejna prezentacja była autorstwa duetu Marzena Wasilewska -Laska & Joanna Berlińska (wcześniej z Dołhobyczowa, uczyła się w Liceum Plastycznym w Zamościu, gdzie poznawała tajniki tkaniny i ubioru), aktualnie z Warszawy. Panie tworzą polską markę Mistimal, która powstała dzięki przyjaźni, pasji i miłości do ponadczasowego minimalizmu. Jest to połączenie - w ubraniach i akcesoriach - najwyższej jakości z unikatowością i wygodą. Wszystkie produkty realizowane są z nienaganna starannością w niewielkich zakładach produkcyjnych w Polsce. Mistimal to klasyczne formy, które nie pozostają obojętne wobec panujących trendów. Każdy projekt jest efektem tworzenia w harmonii pomiędzy własną estetyką a potrzebami współczesnych kobiet.
Projektantki uważają, że prawdziwe piękno tkwi w prostocie i tej prostej zasadzie dziewczyny pozostają wierne. Na wybiegu mogliśmy więc podziwiać stonowane kolory i proste kroje ubrań. Ta widoczna prostota i skromna kolorystyka w żaden sposób nie umniejszała uroku kolekcji.
Pokaz mody oprawiony jazzową muzyką miał też swoją niespodziankę, która wypełniła czas pozwalający modelkom i modelom na zmianę ubrań.
- Wokalistka jazzowa, w latach 2007-2009 współpracująca artystycznie z Krystyną Prońko. Mieszka w Zamościu, ma trójkę wspaniałych dzieci , jest moją koleżanką - tak zapowiadał Łukasz Zwolan - Anię Szczerbę-Mroczek, artystkę, która wystąpiła w dwóch standardach jazzowych z towarzyszeniem Jazz Trio. Przypomnijmy, że pani Anna, absolwentka UMCS kierunek Jazz i muzyka estradowa-wokalistyka w klasie Krystyny Prońko, dysponuje zachwycającym wokalem. Brała udział przy nagraniu płyty "Słońce" do wierszy Jerzego Masłowskiego wspólnie z Krystyną Prońko, Lorą Szafran, Sławomirem Wierzcholskim i aktorami z teatru ROMA.
Anna Pogudz Fight Club (urodziła się na Zamojszczyźnie), pracuje i mieszka w Warszawie. Obroniła dyplom na ASP w Warszawie jako studentka Katedry Mody. Swoją kolekcję pokazała podczas "Coming Out 2015". Pani Anna projektuje dla ludzi nowoczesnych, którzy interesują się sztuką i polityką. Ich wiek nie gra roli. Nieobecność projektantki w Zamościu była usprawiedliwiona. Aktualnie przygotowuje kolekcję na pokazy w Londynie. Tam też zdaje egzamin na studia. Łukasz Zwolan połączył się telefonicznie z Anną Pogudz, mogła więc publiczność oklaskami pogratulować projektantce dyplomu. Jak powiedziała - trudno jej słowami opisywać swoją kolekcję. Jest zdania, że jej prace same się obronią.
Anna Pogudz w serii męskich ubrań oryginalnie przetwarza motyw walki. Przenosi go na abstrakcyjne wzory w kontrastujących kolorach. Jak mówi projektantka - inspirowała się Podziemnym kręgiem. W tym filmie najbardziej urzekł ją konflikt postaci. To rozdwojenie znajdziemy w jej kolekcji - klasyczne kroje i tkaniny z mocnymi, niestandardowymi kolorami, wzorami i materiałami, które w dużej części wykonała sama.
Kolejną rzeczą zaczerpniętą z tego filmu, są sylwetki walczących mężczyzn. Zainteresowały ją dynamiczne kompozycje ciał. Dużo rysowała i upraszczała je, aż do samego obrysu. Tak doszła do abstrakcyjnych figur haftów i patchworków... Dobrze wie, że moda jest właśnie tym, co chce robić. Profesjonalna prezentacja męskiej mody robiła bardzo pozytywne wrażenie.
Zanim swoją kolekcję połączoną z performansem zaprezentowały dwie kolejne projektantki otrzymaliśmy kolejne wejście Jazz Trio i dwa utwory jazzowe jako wzbogacenie widowiska.
Pochodząca z Zamościa Agnieszka Natasza Splewińska oraz Magda Sabina Samborska prowadzą firmę Blot w Łodzi, która powstała na przełomie 2012 i 2013 r. Jest to pracownia sitodruku i projektowania założona z pasji do wszelkiego rodzaju printów. Miejsce, które daje nieograniczoną możliwość do działań twórczych i eksperymentów. Firma Blot ulokowana jest w pofabrycznych przestrzeniach widzewskiej manufaktury w Łodzi. Piątkowego wieczoru mogliśmy obejrzeć niesztampowy fashion performens, prezentujący kolekcję pt.: "Kwiaty polskie".
-Inspiracją wydarzenia jest relacja pokaz-widz-obraz, czyli pokaz tworzenia druku na tkaninie. Taki akt rzadko pojawia się na tego typu pokazach, ale jest to magiczne wydarzenie. Będziecie mogli uczestniczyć w tworzeniu ubrań i obserwować jak "zakwitają" kwiaty - podkreślał Łukasz Zwolan. Ten pokaz wzbudził niemałe zainteresowanie oraz zapewne niejedną dyskusję.
Ideą tego spotkania było połączenie muzyki jazzowej z pokazem mody. To założenie zrealizowano bez zarzutu. Na wybiegu, czyli "na moście" świetnie wypadła zarówno płeć piękna jak i brzydka. Stroje zaprezentowali: Dominika Budzyńska, Klaudia Szyport, Wiktoria Steciuk, Karolina Marchlewska, Milena Bojko, Olga Różańska, Karolina Raczkiewicz, Magdalena Bożek, Diana Kowalczuk oraz Mateusz Kasztelan, Michał Cencerewicz, Tomasz Kornat, Karol Karpiuk, Marcin Stromidło i Maciej Kordyaczny.
Pośród rozlicznych światowych Fashion Week, zamojski Jazz Fashion wyrasta na wydarzenie spektakularne. Ma za sobą świetne i długoletnie tradycje jazzowe Zamościa (to atut nie do przebicia), a do tego dodaje świeże, nowatorskie spojrzenie i także zamojskie korzenie utalentowanych młodych projektantek. Co więcej, most przed Bramą Szczebrzeską znakomicie spisał się jako Nowy Jork, Londyn, Mediolan i Paryż, czyli "Wielka Czwórka" tygodni mody razem wzięta. Przesadzam? Ależ nie! Było światowo, profesjonalnie, magicznie i muzycznie, a pokazane kolekcje zapiszą się w naszej pamięci jako nietuzinkowe i zdecydowanie na ulicę. Wszystko na najwyższym poziomie. Przygotowanie wydarzenia to przede wszystkim ogromny wysiłek Elżbiety i Grzegorza Obstów.
Za sprawą pomysłodawców, organizatorów, sponsorów i partnerów przedsięwzięcie modowo-muzyczne zakończyło się sukcesem. Już czekamy na trzecią edycję Jazz Fashion Zamość.
Portal Zamość onLine był patronem medialnym Jazz Fashion Zamość 2016 autor / źródło: Teresa Madej dodano: 2016-08-24 przeczytano: 8072 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|