"Śnieżka o świcie" ze Złotym medalem Fotoklubu RP, Srebrny Medal dla Aliny Ostasz z Zamościa, a Brązowy medal dla Małgorzaty Pawelczyk z Białegostoku. Do konkursu zgłoszono 327 zdjęć. Wystawę prac VII Przeglądu Fotografii Zamojskiej uroczyście otwarto w Zamojskim Domu Kultury (9.09.).

Organizatorom VII PFZ przyświecała myśl, którą wyraził Jan Bułhak, guru polskiej fotografii: "Za fotografię ojczystą należy uważać zdjęcia obrazujące polski krajobraz i architekturę, budowle zabytkowe, typy ludowe, sceny rodzajowe charakterystyczne dla społeczności polskich miast i wsi. Zdjęcia te powinny obrazować naszą ziemię ojczystą i ludzi ją zamieszkujących z najlepszej strony oraz posiadać wartość artystyczną".

Patronatu honorowego wydarzeniu udzielili: Prezydent Miasta Zamość Andrzej Wnuk i Fotoklub Rzeczypospolitej Polskiej Stowarzyszenie Twórców. Oficjalnego ogłoszenia wyników dokonał Janusz Nowosad, dyrektor Zamojskiego Domu Kultury, współorganizator VII Przeglądu Fotografii Zamojskiej.

- VII Przegląd Fotografii Zamojskiej adresowany był do fotografów zajmujących się fotografią zawodowo i amatorsko, niezależnie od wieku, doświadczenia i zainteresowań. Odbywał się pod hasłem "Fotografia ojczysta" i nie był ograniczony tematycznie. Głównym jego celem jest integracja i promocja środowiska fotografików działających na terenie Zamojszczyzny - podkreślił Mirosław Chmiel, prezes Zamojskiej Grypy Fotograficznej Grupa Twórcza.

Jury VII Przeglądu Fotografii Zamojskiej pracowało w składzie: Stanisław Orłowski - przewodniczący Jury, członek Honorowy Fotoklubu RP, Członek ZPAF; Henryk Szkutnik - Członek ZPAP; Waldemar Siatka - afrp; Mirosław Chmiel - afrp, komisarz VII Przeglądu Fotografii Zamojskiej. Protokół prac jury VII PFZ odczytał Mirosław Chmiel.

- W tym roku na Przegląd wpłynęło ponad 300 prac, z czego 246 zdjęć spełniało warunki regulaminowe. Po zapoznaniu się z pracami zgłoszonymi na VII Przegląd Fotografii Zamojskiej jury przyznało następujące nagrody: Złoty medal Fotoklubu RP oraz nagrodę rzeczową otrzymała Jolanta Kolinko z Olsztyna za pracę "Śnieżka o świcie". Srebrny medal Fotoklubu RP oraz nagroda rzeczowa przypadła Alinie Ostasz z Zamościa za pracę "Semper ama", a III nagrodę i Brązowy medal Fotoklubu RP oraz nagrodę rzeczową otrzymała Małgorzata Pawelczyk z Białegostoku za pracę "Połów".

Jury przyznało również równorzędne wyróżnienia dla: Andrzeja Alickiego z Białegostoku za pracę "Monster supraski", Mariusza Lewandowskiego z Brwionowa za tryptyk "Strażnicy wody, strażnik przestrzeni, strażnik ziemi", Sebastiana Piórka z Warszawy za pracę "Symboliczna szczelina" oraz dla Marcina Konopczyńskiego z Warszawy za pracę "Wyznanie uczuć".

- Jako przewodniczący jury chcę powiedzieć, iż tak to bywa, że gdyby był inny skład jury, mogłyby być inne decyzje. Ale przyznam, że w tym roku wyjątkowo zgadzaliśmy się i nie było walki w czasie obrad jury. Według nas, poziom prac jest całkiem przyzwoity i należy pogratulować autorom. To co wybraliśmy, mogą Państwo obejrzeć. Nasze gratulacje dla nagrodzonych i wyróżnionych - powiedział Stanisław Orłowski, nestor zamojskich fotografików.

Do galerii pokonkursowej zakwalifikowano 74 prac 60 autorów: "W słonecznym trianglu" - autor Tadeusz Adamczuk, "Nepomucen zamyślony" - Aleksandra Baranowicz, "Mobilni" - Bogdan Cabaj, "Signum temporis" - Andrzej Alicki, "Lwów Opera"- Henryk Andrzejewski, "Wszyscy umieramy - nie wszyscy żyjemy" - Jurij Bojko, "Obraz wiejski" - Michał Bożek, "Zaglądając w oczy okien"- Ewa Gajewska, "Wędrowiec w mieście" - Janusz Gajewski, "Światłocienie" - Paweł Ferenc, "Lockdown - reset - Roztocze" - Beata Smól-Gałan, "Norwegia-wodospad" - Elżbieta Gnyp, "Przemijanie"- Ryszard Gołębiowski, "Diablak" i "Na zimowym szlaku"- Wiesław Jabłoński, "Falowanie" - Adam Jakubowski, "Faceto FACE" - Sławomir Jaszczołt, "Pola" - Janusz Kapecki, "Kolor uwięziony" - Waldemar Kasprowicz, "Rodzeństwo"- Andrzej Juchniewicz, "Dzików Stary" Rafał Kalinowski, "Grabowiecka szachownica"- Krystyna Kot, "Chata za wsią" i "Na Roztoczu" - Marta Krawczyk, "Uroki Warmii" - Jolanta Kolinko, "Przedwiośnie" Andrzej Kosikowski, "Roksana" - Anna Kwiatkowska, "Wyjście" i "Odeon" - Tomasz Kłębek, "Za trzy tony złota" - Beata Kanik, "Olsztyn Infra Red" i "Święta Warmia" - Cezary Krywiczanin, bez tytułu - Krzysztof Kurzępa, "Zaraza" - Anna Kuszyk, "Nikogo nie ma w domu" i "Modlitwa" Anna Monastyrska, "Ognista szarża"- Marek Nasiadka, "Bug" - Krzysztof Kuzko, "Starorzecze Narwi" - Agnieszka Lubecka, "Na Tarnicę" - Krzysztof Madej, bez tytułu - Magdalena Majer, tryptyk "Żywioł Mieczysława" - Tomasz Okoniewski, "Hucuł spod Skierbieszowa" - Witold Miąsik, "Droga" - Alina Ostasz, "Przywitanie" - Alicja Mróz, "Oczekiwanie" - Grzegorz Pawlak, "Na tamtą stronę" - Małgorzata Pawelczyk, "Ułamany" - Krzysztof Peszko, "Ku słońcu" i "Krajobraz zimowy" - Bogusław Pupiec, "Las" - Barbara Polakowska, "Roztoczańskie pola" - Bogdan Rębisz, "Szczęście" - Robert Rusinek, "Pamięć" - Marek Ryś, "Czas zarazy" i "Sjesta" - Katarzyna Sachajko, "W bramie" - Ewa Sierokosz, "W dal" - Katarzyna Warańska, "Spojrzenie w górę" - Artur Wąsik, "Linie" - Małgorzata Wołoszyn, "Oko" - Leszek Wygachiewicz, "Magiczne Pilsko" - Robert Woś, "Hel" - Czesław Zdanowicz, "Geometria czasu" - Krzysztof Zając.

Wręczenia medali, nagród i dyplomów oraz katalogów, które towarzyszą wystawie dokonali: Piotr Zając, zastępca prezydenta miasta Zamościa, Piotr Orzechowski, dyrektor Wydziału Kultury i Sportu UM Zamość, Janusz Nowosad, dyrektor Zamojskiego Domu Kultury, Stanisław Orłowski, Waldemar Siatka i Mirosław Chmiel.

Laureatkę I miejsca, fotografii w "złoto" oprawionej, fotografującej od czasu, kiedy była nastolatką, wychowanej na wsi i wrażliwej na uroku natury, pytamy o okoliczności powstania zdjęcia na Złoty medal Fotoklubu RP? Skąd pomysł, iż będzie to "Śnieżka o świcie"?

- W czerwcu br. byłam przez parę dni na plenerze fotograficznym w Karpaczu. Gdy inni uczestnicy już wyjechali, ja o świcie postanowiłam jeszcze gdzieś wyskoczyć. Wracałam autem do Karpacza, była mgła, piękne słońce wychodziło zza chmur, i na wprost mnie, kilka kilometrów przed Karpaczem, pojawiła się otulona tą mgłą Śnieżka. Zatrzymałam się na polanie i zrobiłam to zdjęcie. W przypadku takiego zdjęcia, musi być porządny teleobiektyw. I dodam, że mam wzrok wyczulony na takie obrazy. Było dobre światło i zachwyciłam się tą scenerią. Powiedziałam sobie, że tego zdjęcia nie odpuszczę. Góra wygląda jak jakaś planeta. W ubiegłym roku za "Roztocze" otrzymałam Srebrny medal. Teraz jestem bardzo mile zaskoczona Złotym medalem - powiedziała Krystyna Kolinko z Olsztyna.

- Zajmuję się fotografią od siedmiu lat. Uczestniczę w plenerach fotograficznych organizowanych przez Zamojską Grupę Fotograficzną. Fotografuję szczególnie przyrodę i architekturę. Zdjęcia, które przesłałam na VII PFZ, wykonane były w Starym Bruśnie na cmentarzu grekokatolickim (ob. cmentarz komunalny) 2.07. br. Urzekły mnie te dwa krzyże, które były ze sobą połączone. To był nieco pochmurny dzień, ale słońce przebijało się przez chmury i liście drzewa. Żeby zrobić to zdjęcie, należało usiąść na ziemi i zobaczyć te krzyże, które z tej perspektywy były złączone ze sobą. To było coś pięknego. Wiedziałam, że to zdjęcie wyślę na VII PFZ. Na tym cmentarzu zrobiłam wiele zdjęć. Wybrałam to zdjęcie, ponieważ te krzyże dają tak dużo do myślenia. Mimo, że człowiek umrze, to poza tym światem, poza życiem, można się jeszcze połączyć. Że to jest wymiar miłości na wieki. Dlatego dałam tytuł po łacinie "Semper ama", czyli "Zawsze miłość". Jest miłość, nawet jeśli nas nie ma - powiedziała Alina Ostasz, laureatka Srebrnego medalu Fotoklubu RP.

- Drzewo swoimi liśćmi osłania te dwa bruśnieńskie krzyże przed dziejowymi zawieruchami. Chroni je, jakby czując to połączenie tych dwóch dusz. Przepiękne zdjęcie. Gratulujemy!

- Tak. A te krzyże stoją pod tym drzewem. Są jak zakochani, wpatrzeni w siebie. I dla mnie to było to, czego szukałam - podkreśliła Alina Ostasz z Zamościa.

Fotografia Aliny Ostasz dwóch "przytulających" się krzyży przyciąga wzrok. Te dwa krzyże osłania rozłożyste drzewo, a przez jego liście mocno przebija słońce i niesie nadzieję. Zdjęcie pełne uroku, tajemniczości, a także magii i artyzmu. Tej aury nie da się opisać słowami, jest przepiękna. Należy dodać, iż te i inne kamienne bruśnieńskie krzyże mogą wkrótce stać się Światowym Dziedzictwem Kultury UNESCO. W Starym Bruśnie i jego okolicy powstało dziesiątki tysięcy rzeźb kamiennych, duża ich ilość przetrwała do naszych czasów. Można tu śmiało powiedzieć, że są elementem unikalności jako wielowiekowe dziedzictwo rzemiosła i sztuki kamieniarskiej. Pierwsze kamienne krzyże powstawały już w okolicy najazdów tatarskich w XVII wieku. Walory ku temu, by traktować tak kamieniarkę bruśnieńską są wystarczające. Zresztą, wystarczy spojrzeć na zdjęcie Aliny Ostasz.

Przegląd realizowany jest w ramach zadania Zamojska Galeria Fotografii "Galeria Mała" przez Zamojską Grupę Fotograficzną Grupę Twórczą działającą w Stowarzyszeniu Kultura dla Zamościa i Zamojski Dom Kultury. Projekt dofinansowany jest przez Miasto Zamość. Poczęstunek dla laureatów i uczestników wernisażu przygotował Hotel Zamojski w Zamościu. Gratulujemy uczestnikom Przeglądu pięknych zdjęć, gratulujemy Mirosławowi Chmielowi pomysłu.

Zapraszamy Państwa na wystawę do ZDK! Warto!